REKLAMA

Chanel pozywa użytkownika eBay na 56 milionów dolarów

REKLAMA

Dom mody Chanel złożył pozew na 56 milionów dolarów przeciwko Ryanowi Ladijinskiemu, który sprzedawał w kilku swoich sklepach na platformie eBay perfumy i kosmetyki do makijażu tejże marki. Celem pozwu jest zapewnienie klientom zakupów, które będą pasować do luksusowego wizerunku marki Chanel.

Jak donosi serwis The Fashion Law, Chanel odnotowało 27 przypadków umyślnego naruszenia prawa do znaku towarowego w prowadzonych na platformie eBay sklepach Ladijinskiego. Domaga się również odszkodowania za straty moralne o wartości przekraczającej 56 milionów dolarów oraz uniemożliwienia dalszej sprzedaży nieuczciwemu przedsiębiorcy.

Nie chodzi w tym przypadku o podróbki, ale o to, że Ladijinsky nie jest autoryzowanym sprzedawcą produktów Chanel. Oferowane przez niego towary nie były nigdy przeznaczone do sprzedaży. Były to testery kosmetyków (głównie róże i błyszczyki do ust) oraz używane perfumy. Do tego produkty były źle zapakowane lub nie miały żadnych opakowań. Handel towarem bez oryginalnego opakowania narusza prawo dotyczące znaków towarowych w USA oraz zasady Chanel o integralności sprzedawanych produktów.

Jak można wywnioskować, pozew jest również przestrogą dla wszystkich, którzy odsprzedają produkty Chanel. Dla zapewnienia klientom standardów odpowiednich dla marki luksusowej, sprzedawcy są wielokrotnie sprawdzani i upoważniani do dystrybucji produktów.

Chanel rozumie, że miara atrakcyjności i jakości marki wykracza poza sam produkt – składa się na nią również opakowanie. Bez opakowania klient nie ma informacji na temat składników, ani o tym, czy produkt był po opuszczeniu fabryki otwierany lub w jakikolwiek sposób modyfikowany.

>>> Przeczytaj również: Dlaczego inwestorzy nie oszczędzają na platformach odsprzedażowych?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES