REKLAMA
trendy jesień zalando

Top 5 najmodniejszych elementów garderoby na jesień 2021

REKLAMA

Kalendarzowa jesień przywitała nas melancholijnymi strugami deszczu i porywistością wiatru. Jednak może to moment, żeby uporządkować nie tylko letnie wspomnienia, ale i garderobę? Mierzwiący włosy wiatr przynosi nowe, jak niegdyś Santa Ana przyniosła Kate Winslet miłość w kultowym „Holiday”. Przygotujcie się na zmianę – przede wszystkim stylizacji, zgodnie z trendami tegorocznej jesieni. 

Sezon jesienny jest wyjątkowy pod wieloma względami. Wrzesień czaruje nas Tygodniami Mody, gdzie możemy zainspirować się na nadchodzące sezony czy wykorzystać pewien trend już teraz. Bo dlaczego by nie łamać schematów? Jednak jesień słynie nie tylko z modowego zawrotu głowy na ulicach Nowego Jorku, Londynu, Mediolanu czy Paryża. Doświadczać szyku możemy w każdym miejscu i o każdej porze. Wyobraźcie sobie pełną stylizację, w zgodzie z trendami bądź żyłką vintage, gdzie look dopełnia trencz i zwiewna apaszka… 

Idealny trencz na jesień

Jesień sprawia, że z szafy wyciągamy przede wszystkim cieplejsze okrycia wierzchnie. W sklepach stacjonarnie, jak i internetowo szukamy idealnego trencza bądź prochowca, który otuli nas podczas codziennej bieganiny wśród pożółkłych liści. Postawcie na te w kolorach ziemi – beże, brązy, kremy i ciemne zielenie, wręcz wpadające w czerń. Będą stanowić one idealne dopełnienie każdej stylizacji, zarówno jak postawicie na monochromatyzm, jak i na eksplozję kolorów. Okrycie wierzchnie ma zadawać szyku, ale i swoją uniwersalnością podkreślać look każdego dnia. Idealnym dopełnieniem będzie prochowiec, który oferuje w swojej kolekcji marka Mango. Jego odcienie? Khaki, beż i czerń, dla każdego coś dobrego. Monki proponuje prochowiec z kołnierzem typu rewers, który stanowi klasykę wśród okryć. Równych nie ma jednak szeroka gama propozycji od Massimo Dutti.

Garnitur nie tylko do biura

Idąc warstwę bliżej ciału, kolejną trendującą tego sezonu propozycją jest… garnitur. The Row, Tory Burch czy Victoria Beckham. Każdy dom mody sygnuje trend dotychczas uważany za ten korporacyjny, oficjalny. Garnitury jednak przechodzą drugą młodość i nie są wcale tak nudne, jak by mogło się wydawać. Wełnę marynarek zastąpiła przyjemna (i niegryząca!) bawełna, spodnie w kant – luźne kroje. To ukłon w stronę pandemicznej wygody, jednak w podkreśleniu znużenia i tęsknoty za elegancją. Styl typu home office w eleganckim wydaniu proponuje m.in. Pepe Jeans i ich two piece w czerwono-granatową kratę, MaxMara i jej klasyczne kroje w beżowych odcieniach czy Desigual z szaloną propozycją żakietu i spodni cygaretek w czerwoną panterkę. 

A może chunky boots zamiast botek na jesień?

Zapomnijcie o klasycznych botkach. Na usłany liśćmi wybieg, wkraczają chunky boots! Anglojęzyczne słowa coraz częściej znajdują miejsce w naszym języku, prościej opisać choćby trend uniwersalnym globalnie słowem. Ten rodzaj butów to nic innego, jak… ciężkie obuwie. Masywne, takie z grubą podeszwą. Odnajdziecie się tu w sneakersach od marki Buffalo, ponieważ i one nie grzeszą grubością podeszwy, a i w wygodny sposób dodadzą paru centymetrów. Czarną klasykę oferuje Liu Jo Jeans, buty na wysokiej podeszwie o okrągłym nosku to model Carol. Z kolei Mango proponuje buty do kostki niczym trapery, jednak o jednolitej fakturze, wsuwane, bez dodatków czy zamków. Oczywiście na wysokiej podeszwie w kolorze brązu, który kontrastuje z bielą lub czernią materiału zewnętrznego. 

Czas na spódnice midi

Krótkie mini czy spódnice maxi odkładamy do szafy. Teraz przyszedł czas na zadziorne długości midi. Zadziorność, ponieważ spódnica midi nie musi być skromna i kulturowo poprawna. Midi w wersji tegorocznej jesieni preferuje towarzystwo charakternego rocka i geometrycznych wzorów. A jeśli jesteście pasjonatami mody, pobawcie się również jej kolorem, najlepiej rozświetlcie ulice soczystymi barwami. Never Fully Dressed proponuje midi w panterkę z zakładką, Pinko róż modelu Obbedire Gonna Georg. Jednak to Pepe Jeans w swojej kolekcji ma kolejną jesienną perełkę – spódnicę trapezową Malika. Asymetryczna, zwiewna, kobieca. 

Polowanie na modne dodatki

Jesień to też czas, gdzie, zgodnie z kulturą zachodu, nadchodzi zakupowe szaleństwo. I choć listopad jeszcze nie jawi się na horyzoncie, już teraz warto obrać kierunek modowego polowania. Jeśli nie wiecie jaki kierunek obrać podczas Czarnego Piątku, tzw. Black Friday, spieszymy z pomocą już teraz. Bo lepiej kupować odpowiedzialnie, na lata i coś, co będzie pasować do stylizacji bez względu na pogodę czy porę roku. Uniwersalnie, lecz z szaleństwem. Ot, przepis na wariactwo modowe. 

Podczas globalnych obniżek cenowych najlepiej polować na designerskie dodatki, choćby torebki. Ten sezon obfituje w torebki z krótką rączką, majestatyczną, która sprawia, że torebka o prostej fakturze, nabiera pazura. Zamiast torebek z paskiem, do łask wracają łańcuchy. A podczas chłodnych spacerów dłoń otuli puchata torebka obszyta futrem. See by Chloé i jej model Ella z fantazyjną rączką lub ta od AllSaints z uchwytem niczym lina. Łańcuszkowy klimat oferuje Tory Burch i jej Fleming Soft. Puch i miękkość oferuje Marc Jacobs swoją The Tote Bag, a także Simonetta Ravizza modelem Furrissima. 

Będąc w modzie, nie da się naśladować i powielać. Trzeba kreować i interpretować na swój własny, indywidualny sposób.

Pamiętacie kultowe słowa Mirandy Priestly z ekranizacji „Diabeł ubiera się u Prady”? Wzór kwiatowy na sezon wiosenny nie jest niczym odkrywczym. Już wtedy ikona wykreowana przez Meryl Streep dała przyzwolenie na niepodążanie schematami przyjętymi przed laty. Będąc w modzie, nie da się naśladować i powielać. Trzeba kreować i interpretować na swój własny, indywidualny sposób. Nowy sezon jest czystą kartą pełną możliwości, eksperymentów… i zabawy.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES