K(B)ariery: Alicja Wesołowska „Robię swoje i idę do przodu, po nowe historie”

Fotografka modowa, portretowa i dziecięca mieszkająca i pracująca w Warszawie. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu na Wydziale Komunikacji Multimedialnej. Twórcza dusza z dowcipnym podejściem do pracy. Alicja Wesołowska brała udział w licznych wystawach w kraju i za granicą, m.in. „Mój wybór” w pracowni Mirosława Bałki w Poznaniu, czy „Plastic people” w Galerii C2C w Pradze.

Twoja droga zawodowa zaczęła się od …

Punktem zwrotnym było dostanie się krótko po studiach do agencji reprezentującej artystów i możliwość pracy z prawdziwymi zawodowcami. Był też moment, chwilę przed tym wydarzeniem, pracy w roli asystentki w studio fotograficznym. Tam nauczyłam się dużo o świetle, ale i o pracy fotografa. Bardzo cenię sobie to doświadczenie.

Najlepszy i najgorszy moment w Twojej karierze to … ?

Staram się do wszystkiego podchodzić z pewnym dystansem, sukcesy i porażki są po prostu wpisane w życie, tak samo jak w ścieżkę zawodową. Staram się nie przywiązywać ani do jednego ani do drugiego. Wiadomo, że sukcesy mnie cieszą, a z porażek staram się wyciągać wnioski i nie powtarzać błędów. Robię swoje i idę do przodu, po nowe historie, nowe wyzwania.

Czego o Twojej pracy nie wiedzą inni ?

W trakcie zajęć, jakie prowadzę w szkole fotografii, zawsze staram się przemycić jakieś kulisy pracy fotografa. To jak wygląda praca z klientem, jak ważny jest koncept pokazany w moodbordzie, jak ważny jest każdy etap przygotowań, realizacji po postprodukcję. Informuję, że żadnego z tych etapów nie można pominąć i do każdego należy się odpowiednio przygotować i mieć go przemyślanego na początkowym etapie realizacji. Myślę, że część osób nie zdaje sobie sprawy jak ciekawa jest to praca, ilu ciekawych ludzi spotykam na swojej drodze. Nie wiedzą, że każda sesja to nauka, doświadczenie i przygoda, czasem z górki a czasem pod górkę. 

Co byłoby dla Ciebie zawodowym spełnieniem marzeń ?

Mam bardzo dużo zagranicznych publikacji w takich magazynach jak Vogue Czechoslovakia, Elle France, Wonderland, Cap74024, Revs. Lista jest naprawdę długa, ale bardzo chciałabym pracować z zagranicznymi klientami, wyruszyć poza polski rynek. Bardzo bym też chciała, żeby moje personalne projekty częściej były realizowane jako komercyjne, żeby to częściej się zaplatało.

Cechy, które powinna mieć osoba, która podążać będzie Twoją drogą …

Praca fotografa opiera się głównie na pracy z ludźmi, więc na pierwszym planie postawiłabym umiejętności komunikacji, żeby umieć się dogadywać, przekazywać swoje myśli, ale też rozwiązywać czasem trudne sytuacje. Ważne jest też konsekwentne przeprowadzanie swojej wizji i koncepcji przez całość projektu, zdecydowanie i konsekwencja. 

Kim byś była, gdyby nie to, co robisz teraz ?

Wiem, że bardzo ważną częścią mojego życia jest kreacja, wymyślanie, to jest coś co mnie napędza, to mnie nakręca, to mnie jara. Zresztą oprócz fotografii zajmuję się także szeroko rozumianym obrazem, na który składa się rysunek, grafika komputerowa, kolaż. Uwielbiam też projektowanie wnętrz. Zdaje się, że wszystko kręci się jednak wokół tego wymyślania i kreowania rzeczywistości, cokolwiek to by nie było. 

Zdjęcie główne: mat. prywatny

Przeczytaj również: K(B)ariery: Jakub Sztyler „11 lat doświadczeń nauczyło mnie korzystać z każdej wolnej chwili”