REKLAMA
mailingi

Jak często wysyłać mailing do klientów?

REKLAMA
REKLAMA

O skuteczności e-mail marketingu nie trzeba nikogo zapewniać. Newsletter to narzędzie, które realnie wpływa na sprzedaż, a także buduje relacje z klientami marki (więcej na ten temat przeczytasz tutaj). Dziś większość firm zdaje sobie już sprawę z dobrodziejstw kampani e-mail marketingowych i regularnie wysyła swoje wiadomości do odbiorców. Regularnie, czyli kiedy? Jak często powinno się wysyłać mailing do klientów? Kiedy najlepiej wysłać wiadomość? Na te pytania odpowiedzieć można opierając się tylko i wyłącznie na wynikach badań. Sprawdzamy, co mówią. 

Co można testować testami A/B? 

Aby zacząć prowadzić jakiekolwiek badania najpierw należy skupić się na testach A/B. Tylko one są w stanie pomóc precyzyjnie określić najlepsze lub najbardziej optymalne warunki do skutecznego dostarczania wiadomości do klientów. „Test A/B pozwala ochronić Cię przed popełnieniem poważnego błędu, który mógłby drastycznie zaszkodzić zaangażowaniu użytkowników” tłumaczy Persooa, firma raportująca działania konkurencji w zakresie wysyłanych newsletterów. 

Statystyki a e-mail marketing: liczby mówią same za siebie

Jednak oprócz testów A/B funkcjonalność, która zazwyczaj dostępna jest we wszystkich narzędziach służących wysyłce newsletterów to statystyki. Dzięki nim jesteśmy w stanie w prosty sposób ocenić kiedy wysłany przez nas newsletter miał największą liczbę otwarć i kliknięć. Warto jednak być z tymi wynikami na bieżąco i monitorować sytuację po każdej wysyłce, to pozwoli zaoszczędzić czas na niepotrzebne błędy. 

Jak często wysyłać newsletter? 

To pytanie jest w pełni uzasadnione jeśli chodzi o skuteczny e-mail marketing. W końcu chodzi nam o to, by zbudować wokół siebie grupę lojalnych klientów, takich, którzy będą z ciekawością otwierać nasze newslettery, a docelowo dokonywać stamtąd zakupów. Ważne jest więc, by nie zapychać skrzynek mailowych odbiorców mało istotnymi komunikatami. Żeby mailing konsekwentnie sprzedawał, warto posegmentować klientów, ze względu na np. płeć, geolokalizację czy wartość koszyka zakupowego. Częstotliwość wysyłki newslettera to bardzo złożone pytanie, a odpowiedź zależy od wielu czynników, jak np. specyfika branży, produktów czy cel mailingu. Powszechną praktyką jest wysyłka newslettera 1-2 razy na tydzień. To nie zniechęci klientów zbyt częstymi komunikatami, jak i równocześnie nie pozwoli im na momenty braku nowych informacji. Ważne jest, by nieustannie obserwować statystyki z wysłanych newsletterów, i na ich podstawie dobrać odpowiednią częstotliwość wysyłki nowych komunikatów czy ofert.

Kiedy najlepiej wysyłać newslletter?

Według powstałych już raportów, najbardziej optymalną porą wydaje się być przedział między 19 a 22. To właśnie wtedy wskaźnik CTR (współczynnik klikalności) jest najwyższy, znajdując się na poziomie 6,78% w piątek. Niektóre raporty na najlepszy dzień na wysyłkę newsletterów wskazują czwartek, argumentując, że to właśnie wtedy open-rate jest na najwżyszym poziomie, w porównaniu do dającego niskie rezultaty weekendu, zwłaszcza niedzieli. Za najlepszy moment sprzedażowy tygodnia raporty określają poniedziałek, to właśnie na początku tygodnia możliwe wydaje się osiągnięcie zamierzonego utargu dzięki otwarciom newslettera. O której godzinie najlepiej wysłać komunikat, by zapewnić sobie lepszą sprzedaż? Raporty wskazują na godziny między 4 a 8 w nocy. 

Mailing a warunki atmosferyczne i święta

Oprócz dnia tygodnia czy godziny, pod uwagę należy wziąć również kilka innych czynników, np. warunki pogodowe, święta czy wakacje. Wysyłanie newslettera w momencie np. deszczowej pogody jest pewnym sposobem na zapewnienie sobie większej sprzedaży. Wbrew przeciwnie w stosunku do upalnych letnich dni czy przerw świątecznych. Nie mniej jednak sytuacja ma się inaczej w momencie Black Friday czy w okresie przedświątecznym. To najlepszy sprzedażowy moment w roku, a klienci cały grudzień szukają nowych prezentów, warto więc wysyłać wtedy więcej, i zapewnić sobie większą szansę na dotarcie odpowiednimi produktami do właściwych odbiorców.

Materiał sponsorowany

Przeczytaj też: Monitorowanie działań konkurencji: dlaczego warto zacząć śledzić newslettery innych marek?

Tagi

mailing

REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES