REKLAMA
Komisja Europejska rozważy zakaz hodowli zwierząt na futra

HSI bije na alarm: tragiczne warunki na fermach futrzarskich, w tym dwóch w Polsce

REKLAMA
REKLAMA

Międzynarodowa grupa walcząca o prawa zwierząt – Humane Society International udostępniła właśnie serię nagrań z kilkudziesięciu ferm futrzarskich w Europie. Na kadrach widać fatalne warunki życia tamtejszych zwierząt. Organizacja przygotowała także specjalną petycję do wglądu Komisji Europejskiej.

Czytaj także: Moda na start-up. Biomateriał, który zadebiutował na tegorocznym pokazie Balenciagi

Przemysł futrzarski w Europie: jak wygląda?

Aktywiści odwiedzili około 100 różnych ferm w różnych zakątkach Europy – w tym 20 na Litwie, 5 w Finlandii, dwie w Hiszpanii, jedną w Danii, jedną na Łotwie czy dwie w Polsce. Każde z miejsc znalazło się na celowniku lokalnych inicjatyw pro-zwierzęcych, w tym polskiej grupy Otwarte Klatki. Nagrania z wizyt powstały na przełomie kwietnia i listopada bieżącego roku. Wideo szokują i ukazują bolesną stronę branży futrzarskiej – hodowane tam norki, lisy czy jenoty leżą stłoczone w klatkach, chore i cierpiące, z otwartymi ranami i nieleczonymi infekcjami. Organizacja Humane Society International – reprezentująca wszystkie lokalne grupy – podkreśla, że zdobyte dowody bez wątpienia przemawiają za wprowadzaniem ogólnego zakazu na futra naturalne w całej Unii Europejskiej.

“Potrzebujemy zakazu ferm futrzarskich w całej Europie, ponieważ oczywistym jest, że cierpienie zwierząt jest wpisane w samo sedno przemysłu.” – dodaje rzeczniczka organizacji HSI, Wendy Higgins.

Komisja Europejska rozważy zakaz hodowli zwierząt na futra

Organizacja sporządziła już specjalną petycję wzywającą do zlikwidowania przemysłu futrzarskiego. Dokument w krótkim czasie zebrał ponad 1,5 miliona podpisów obywateli różnych krajów UE. Tak duże zainteresowanie umożliwiło bezproblemowe przedłożenie petycji do Komisji Europejskiej. Instytucja wymaga bowiem zebrania co najmniej miliona podpisów, by apel mógł trafić do jej wglądu, a następnie uzyskał oficjalną odpowiedź.

Swoje stanowisko w sprawie hodowli zwierząt na futra Komisja Europejska ma przedstawić do dnia 14 grudnia 2023 roku.

Z inicjatywą nie zgadza się jednak przemysł futrzarski. Mark Oaten, reprezentujący grupę Fur Federation uważa, że filmy wideo nakręcone zostały w nielegalny sposób i wprowadzają widów w błąd. Nalega także na zainicjowanie naukowych badań i ocen, które potwierdziłyby stosowanie przez fermy europejskich standardów. Podkreśla także, że radykalne zlikwidowanie branży, spowodowałoby masową utratę pracy przez osoby zatrudnione na fermach.

Zakaz ferm futrzarskich: gdzie obowiązuje?

Obecnie 20 europejskich krajów wprowadziło oficjalny zakaz na działalność ferm hodujących zwierzęta dla pozyskiwania z nich naturalnych futer. Wśród nich 15 stanowi kraje członkowskie Unii Europejskiej. Chodzi o lokalizacje takie jak m.in. Wielka Brytania, Austria, Czechy, Holandia, Austria, Słowenia, Serbia czy Chorwacja. Jako pierwsza zakaz hodowli zwierząt na futra wprowadziła Wielka Brytania -miało to miejsce jeszcze w 2000 roku.

Natomiast niektóre kraje zdecydowały się wprowadzić nie całościowe, a częściowe zakazy. Są to np. Węgry, gdzie w 2020 roku zainicjowano zakaz hodowli lisów i norek na futra. Jednak równocześnie nadal dopuszczalna jest działalność ferm futrzarskich z szynszylami i królikami. Z kolei w Hiszpanii od 2016 roku nie mogą już powstawać żadne nowe fermy, jednak swoją działałność mogą nadal prowadzić te już istniejące.

Na ten moment europejska branża futrzarska najprężniej działa w Finlandii: zlokalizowanych jest tam aż 400 ferm, na których hodowanych jest 1.3 miliona zwierząt, głównie norek i lisów. Wcześniej ten niechlubny tytuł należał do Danii. Jednak w okresie pandemii branża została mocno okrojona ze względu na próby ograniczenia rozwoju różnych mutacji wirusa. Dopiero w styczniu tego roku ponownie zezwolono tam na hodowlę norek.

Czytaj także: Płaca minimalna w Polsce wzrośnie. Jak plasujemy się na tle Europy Zachodniej?

Zdjęcie główne: Launchmetrics Spotlight

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES