Sesja zdjęciowa w dobie pandemii, czyli jak powstała najnowsza kolekcja marki Bola

Nowa rzeczywistość zmusiła twórców do weryfikacji dotychczasowych planów. Wiele z nich – siłą rzeczy – legło w gruzach, inne – przekształciły się w nowe, często niecodzienne pomysły. Sesja w zaciszu domowym? Czemu nie! Zobaczcie najnowszą kolekcję marki Bola.

Wiosenno-letnia kolekcja Oli Bajer, tworzącej pod autorską marką Bola, zatytułowana .crowd. (ang. ’tłum’) powstała zaledwie parę tygodni przed ogłoszeniem stanu pandemii na świecie. Gdyby nie nagłe, niecodzienne wydarzenia, zobrazowałaby ją długo przygotowywana kampania w warunkach studyjnych. Sprawę skomplikował jednak wybuch pandemii, a pomysł na sesję i pierwszy samodzielny konceptualny pokaz marki Bola w Warszawie legł w gruzach. 

Uczucie niemocy, niepokoju i pewnego rodzaju porażki planów artystycznych nie były łatwe do zniesienia, ale w końcu hasła towarzyszące nam cały czas od tego czasu: #staysafe #staystrong #stayhome zostały wykorzystane przez projektantkę jako atut. Nowa rzeczywistość zmusiła do podjęcia niecodziennego wyzwania.

Jak jednak pokazać tytułowy tłum bez tłumu? Jak przeprowadzić sesje zdjęciową z sześcioma modelami aby każdy był bezpieczny i czuł się swobodnie? Myśląc o tym jak uratować projekt, ponad półroczne wysiłki artystyczne i premierę kolekcji, projektantka zdecydowała się zadać ekipie proste pytanie: “Czy macie ochotę, czas, chęci, na zrobienie sobie zdjęć samemu, bezpiecznie, z własną interpretacją wybranych stylizacji z pokazu?”

Choć nie spodziewała się tak ochoczej i zbiorowej odpowiedzi „tak!”, to zaangażowanie modeli i modelek oraz własne pomysły, jak odbierają nową kolekcje, totalnie poruszyły projektantkę i zaskoczyły niesamowitą energią. Tak niespodziewana akcja w tym ciężkim i trudnym czasie spowodowała powstanie nowej świeżej energii i wywołała chęć do pracy i działania.

Do wszystkich stylizacji, wybranych zdalnie ze stylistą Mateuszem Kołtunowiczem, zostały doszyte maski / kominiarki oraz rękawiczki, tak aby  w 100% zadbać o bezpieczeństwo w trakcie zdjęć.

W kolekcji .crowd. widzimy mieniące się materiały – niczym kameleon, który chce się dostosować do otoczenia jednak w nim samym pozostaje wyjątkowy i zauważony; paczworki, dopracowane formy marynarek i unisexowych bluz, kompletów dresowych, wszechobecne dodatki w postaci breloków, plecaków, pasków. Kolorowy wzór to autorską grafiką projektantki, do której inspiracją był tłum ludzi – tłum jako zgromadzenie, chęć zlania się w tłumie, ale jednocześnie zachowania indywidualizmu i chęci wyróżniania się. Paczwork natomiast ma tu znaczenie dodatkowe jako łączenie różnych emocji, ludzi, osobowości, styli i potrzeb. Kolekcja z założenia miała być bardzo uniwersalna, a jednocześnie pozwalająca wyróżnić się, podkreślić swój styl i indywidualność. Pojawiające się sylwetki ‘zentai full suit body’ mogą być kojarzone z japońską sztuką ubierania się, której celem jest zyskanie anonimowości i wolności.

Do projektu .crowd. projektantka zaprosiła sześć wyjątkowych postaci:

Weronika : modelka

Zdjęcia: młodsza siostra –  Emilia 14 lat

Kolekcja kojarzy mi się z czymś innym i nowym niż dotąd miałam okazję nosić. Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w sesji, ponieważ to było takie oderwanie się od tej pandemii, coś co sprawiło, że w końcu o niej nie myślałam i miałam ciekawe zajęcie podczas siedzenia w domu.

Sylvia L / herlovelygore – performerka/modelka

Zdjęcia: samowyzwalacz/Sylvia 

Moje sesje, jak spora część moich zdjęć to ucieczka/wycieczka do innej rzeczywistości. To była spontaniczna, pierwsza reakcja na ubrania, które dostałam.

Thirdeyediemension / Krysia : dj/ producentka/ modelka

Zdjęcia: znajomy fotograf z Krakowa @magovsky

Sam ten patchwork to dla mnie taki uporządkowany nieporządek. Jeśli chodzi o odczucia podczas sesji, to było to świetne przeżycie, na chwilę można było prawie zapomnieć o pandemii, chociaż niezupełnie, przez to, że normalnie mocno oblegane miejsca były puste i to stworzyło taki surrealistyczny klimat podczas sesji.

Grzegorz : model

Zdjęcia : Ernest @krsfvde

Fotki strzelił mi mój wieloletni przyjaciel Ernest przy okazji szybkiego spacerku, kiedy spotkaliśmy się na robienie bitów po tygodniach izolacji. Kolekcja kojarzy mi się z potrzebą kamuflażu w dystopijnym, pełnym inwigilacji, może nawet cyberpunkowym świecie, który – mam nieodparte wrażenie – czai się tuż za rogiem i powoli do nas zagląda. Jednocześnie kolorystyka i wykorzystane materiały powodują, że stylizacje wyróżniają się z tłumu, nie ważne jak bardzo chcielibyśmy się ukryć, powodując paradoks. Czasy pandemii potęgują poczucie dystopii i wizji przyszłości, którą dotychczas dane nam było znać wyłącznie z sci-fi i która nie zawsze maluje się w ciepłych barwach.

Zuza OK – dj /tatuatorka – wraz z chłopakiem Karolem – Sapi tha King – menager /producent i psem Korsą

Zdjęcia: Zuza OK/Karol/samowyzwalacz

Zdjęcia robiliśmy sobie sami, ze względu na trudne warunki, ale potraktowaliśmy to jako świetną zabawę. Kolekcja kojarzy mi się trochę z takim kosmicznym camo [śmiech]. Jak się ubierasz w te rzeczy, to wyglądasz jak z innej planety i tak też patrzą na ciebie ludzie – na księżycu na pewno nikt by się nie oglądał za nami, jak idziemy we dwójkę cali ubrani w takie same dresy. Sesja była miłą ucieczką od codzienności, taki urlop od pandemii.

Karol o udziale w projekcie: Było to zupełnie czymś nowym, bo nie brałem udziału wcześniej w takich projektach i zgodziłem się dlatego też, bo kolekcja mi się totalnie podoba.

>>> Przeczytaj również: NEWS: Maffashion założyła markę odzieżową!

Newsletter

FASHION BIZNES