Temu, chiński gigant online, nie stosuje się do wymogów prawnych nałożonych przez Unię Europejską, Chodzi o dyrektywę Omnibus, która zobowiązuje sprzedawców internetowych do informowania o najniższej cenie produktu w ciągu ostatnich 30 dni.
Przeczytaj również: W środę decyzja RPP. Jak zachowuje się złoty?
Temu w ubiegłym roku podbiło polski rynek online. Wyniki nie pozostawiają złudzeń – w styczniu br. chiński sprzedawca osiągnął niemal 15 mln użytkowników. To zbliżony wynik do polskiego giganta e-commerce, Allegro, który w tym samym okresie wygenerował nieco ponad 20 mln użytkowników. Problem w tym, że gdy polski sprzedawca trzyma się przepisów UE, chińska platforma wydaje się zupełnie ignorować obowiązuje prawo. W okresie stycznia i lutego 2024 platforma na stronie Temu.com oraz w reklamach miała nie informować o najniższej cenie w ciągu ostatnich 30 dni, pomimo obowiązującej w kraju dyrektywy unijnej.
Przeczytaj również: Temu zastąpi dawne Shopee? Według danych, z aplikacji korzysta już co trzeci Polak
Temu to gigant online ze spółką zarejestrowaną w Chinach. Firma notowana jest również na amerykańskiej giełdzie papierów wartościowych. Należy podkreślić, że podobnie jak inni sprzedawcy na rynkach Unii Europejskiej Temu jest w obowiązku stosować się do tutejszych regulacji, w tym dyrektywy Omnibus. Fakt ten postrzegany jest przez innych graczy na rynku jako nieuczciwą konkurencję.
Sprawę zdecydował się skomentować Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Allegro, w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Podkreślił, że przepisy powinny być bezwzględnie przestrzegane przez wszystkie podmioty na rynku. “Ich nieprzestrzeganie przez niektóre firmy spoza Unii Europejskiej (np. poprzez pokazywanie mocno dyskusyjnych promocji) oznacza nierówne warunki konkurowania dla setek tysięcy polskich przedsiębiorców, którzy zgodnie z prawem oferują swoje produkty na Allegro” – powiedział.
Zgodnie z informacjami “Rzeczpospolitej”, przedstawiciele Temu nie odpowiedzieli, czy i jak zamierzają ustosunkować się do obowiązujących norm prawnych.
Zdjęcie główne: Pexels
Przeczytaj również: Ile osób odwiedziło centra handlowe w 2023 roku? Znamy szczegółowe dane
