REKLAMA

Beyoncé kończy współpracę z oskarżonym o molestowanie seksualne

REKLAMA
REKLAMA

Beyoncé postanowiła odciąć się od oskarżonego o molestowanie Petera Greena i weszła w posiadanie całości udziałów marki Ivy Park. 

Dwa lata temu Beyoncé wraz we współpracy z brytyjskim odzieżowym potentatem, Peterem Greenem, stworzyła markę odzieżową. Ivy Park, z siedzibą w Londynie, zajęła się sprzedażą odzieży przeznaczonej do aktywności fizycznej. Inspiracją do nadania nazwy stała się córka amerykańkiej piosenkarki i rapera Jaya Z, Blue Ivy.

Peter Green to popularny brytyjski biznesmen, mający w posiadaniu jedne z największych sieciówek, w tym Topshop, Miss Selfridge, Burton, Dorothy Perkins czy Wallis.  Dotychczas Beyoncé i Green posiadali równo po połowie udziałów Ivy Park. Teraz piosenkarka zdecydowała się na wykup udziałów swojego wspólnika, stając się tym samym jedyną właścicielką brandu.

Taki ruch jest prawdopodobnie spowodowany oskażeniami jakie ostatnio są kierowane w stronę Petera Greena. Przeciwko biznesmenowi pojawił się zarzut molestowania seksualnego i rasizmu. Oskarżenia wniosły pracownice należących do niego firm odzieżowych. Biznesmen skierował sprawę do sądu i kategorycznie zaprzeczył wszelkim doniesieniom.

Wszystko wskazuje na to, że Beyoncé, znana z otwartej walki o prawa kobiet oraz wspieranie ruchu #metoo chciała odciąć się od wszelkich połączeń z oskarżonym Greenem.

>>> Zobacz również: 3 ważne tematy, które Beyonce porusza w najnowszym numerze „Vogue”

https://www.instagram.com/p/BqQCHDgAyvJ/

REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES