Klapki Kubota, najpopularniejsze polskie obuwie lat 90., niegdyś utożsamiane z “polskością” i obciachem- dziś są historią nie lada sukcesu. Gdy po niemal 25 latach Kuboty znowu płyną na fali popularności mody schyłku XX wieku. Jak widać, wielka reaktywacja marki to sukces nie tylko PR-owy, ale i finansowy – po trzech latach od reaktywacji Kubota Wear wchodzi na giełdę.
W wywiadzie ze Strefą Inwestorów, Alina Sztoch – współzałożycielka Kubota Wear – ujawnia, że pandemia nie zagroziła rozwojowi marki. Przeciwnie – rok 2020 okazał się wyjątkowo owocny – Kubota Wear nie tylko podwoiła przychody, ale również zbudowała silną, zaangażowaną społeczność. W ciągu ostatnich miesięcy liczba użytkowników na stronie zwiększyła się do 600 tys., a liczba odsłon do 2 mln.
“Kubota należy do fanów”
Jak podkreślają twórcy marki, siłą Kuboty są fani, a nie marketerzy. To fani ukuli claim marki „Kubota to nie klapki, to styl życia” oraz zbudowali wokół Kuboty niezwykle barwną i bogatą w znaczenia subkulturę. Niewiele marek może poszczycić się równie silną społecznością. W takim ujęciu, Kuboty są niczym dobro narodowe, a idea giełdy pięknie się w ten etos wpisuje. Marka dzięki upublicznieniu spółki w końcu wróci do jej fanów. – mówi Alina Sztoch.
Nie ma się co dziwić fanom – Kubota reprezentuje wszystko to, co teraz jest na czasie. Dzięki swojej estetyce wzbudza w Polakach poczucie nostalgii i wpisuje się w postkomunistyczny trend i subkulturę nowoczesnych słowian. Ortalionowy dres, czapka z daszkiem i Kuboty – to ikoniczny look. Dodatkowo, zaangażowanie społeczne Kuboty odpowiada na wartości wyznawane przez młodych ludzi – akcja z tęczowym klapkiem zaskarbiła marce poklask wśród Generacji Z i milenialsów. Zbliżająca się kolekcja odzieży bez wątpienia umocni pozycję Kuboty jako marki streetstyle’owej na polskim rynku.
Kubota Wear zadebiutuje na giełdzie
Kubota jest aktualnie na etapie przekształcania w spółkę akcyjną. Jak ujawnia Alina Sztoch, cały proces odbywa się pod nadzorem Domu Inwestycyjnego INC: Domknięcie rundy finansowania pomostowego zajęło im dosłownie kilka minut, dlatego jesteśmy bardzo dobrej myśli przed zbliżającą się zbiórką crowdfundingową oraz upublicznieniem spółki na NewConnect. W ciągu 2-3 miesięcy podamy wszystkie szczegóły emisji. Jako cel wejścia na giełdę, marka stawia sobie pozyskanie nowych środków na dalszy rozwój. A planów jest wiele.
Jak zapowiadają się kolejne miesiące dla Kubota Wear? W perspektywie 2 lat mamy w planach otworzenie około 10 sklepów stacjonarnych w największych miastach w Polsce. Co więcej, już 1 czerwca otwieramy sklep w Galerii Posnania. Na przełomie maja i czerwca, po raz pierwszy w 25 letniej historii marki będziemy mieć premierę pełnoprawnej kolekcji odzieży, łączącej wygodę i estetykę lat 90 – czytamy w wywiadzie dla Strefy Inwestorów.
Takie debiuty to także łakomy kąsek dla samej GPW. Na giełdach jest coraz więcej młodych inwestorów. Według firmy badawczej Gallup, już 32% Amerykanów do 29 roku życia już posiada jakieś akcje.
W Polsce też się dzieje. Debiut CD Projektu ściągnął na giełdę najmłodsze pokolenie. Dodatkowo, jak pisze “Parkiet”, w pandemii “na giełdzie pojawiło się wielu nowych inwestorów, a wśród nich duża grupa 30- i 40-latków. Nowe pokolenie zdecydowanie mocniej podąża za trendami (a ostatnie IPO z sektora e-commerce, zwłaszcza Allegro czy Answear.com, jeszcze to spotęgowały). Młodzi inwestorzy często wybierają też sektor gamingowy, uważnie obserwują, co dzieje się na rynku.” Czy Kubota również okaże się łakomym kąskiem dla Gen Z i Millenialsów? Przekonamy się wkrótce.
