3,2,1…Start! Zaczynamy największe wydarzenie sportowe, skupiające na sobie miliardy ludzkich oczu i wywołujące skrajne emocje – od euforii po rozpaczliwy smutek i żal. Oprócz umiejętności sportowych, uwagę przykuwa coś jeszcze (nie, nie chodzi o przystojnych olimpijczyków). To stroje sportowe, które w tym roku zaprojektowali najlepsi projektanci na świecie.
Kochamy sportowego ducha walki, atmosferę zdrowej rywalizacji i szczęście zwycięzców, ale równie mocno kochamy… modę. Zwłaszcza teraz, kiedy sport tak mocno przenika do codziennych stylizacji, a wygodne (i oczywiście modne) looki cieszą się popularnością u takich dziewczyn jak siostry Hadid, Kendall Jenner czy Hailey Baldwin. Projektanci coraz częściej proponują połączenie wygodnej odzieży z genialnym designem i to właśnie lubimy. Również u sportowców, którzy podczas Igrzysk Olimpijskich starają się godnie reprezentować swój kraj, ale również… świetnie wyglądać. Przedstawiamy 7 najlepszych kolekcji uniformów zaprojektowanych z myślą o godnym reprezentowaniu kraju i modzie z najwyższej półki.
Stany Zjednoczone i Ralph Lauren
Sztandarowy znak firmowy Ralpha Laurena w połączeniu z barwami narodowymi Stanów Zjednoczonych, a także inspiracja wzorem flagi amerykańskiej – to kwintesencja projektów Laurena przygotowanych specjalnie na Olimpiadę w Rio de Janeiro dla amerykańskich sportowców. W linii królują estetyczne koszulki polo, białe spodnie, a także wspomniany już motyw flagi na pasku. Jeśli dodamy do tego bardzo przystojnych reprezentantów i piękne reprezentantki, ciężko jest oderwać wzrok.
Kanada oraz Dsquared2 i Hudson’s Bay
Przez wielu uznawane za jedne z najlepszych projektów tegorocznych Igrzysk, stroje spod ręki braci Caten charakteryzują się przede wszystkim nowoczesnością i odwagą, a jednocześnie szacunkiem do tradycji. Duet Dsquared2 stworzył m.in. oversize’owe bluzki z kieszeniami na zamki błyskawiczne, czerwone marynarki oraz czarne spodnie dresowe, a całość wieńczy mocno widoczny napis CANADA oraz symbol tego państwa – liść klonowy, którego użyto głównie na koszulkach i bluzach.
Wielka Brytania i Stella McCartney
Tradycyjnie już, stroje dla brytyjskich sportowców po raz kolejny zaprojektowała Stella McCartney, która w kolaboracji z marką Adidas kolejny raz udowodniła, że jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. W bardzo mocny sposób użyto herbu brytyjskiego oraz tradycyjnych barw Union Jack w postaci granatowych legginsów, białych swetrów czy czerwonych akcentów wykańczających strój. Co ciekawe, stroje reprezentantów Wielkiej Brytanii są stworzone głównie z myślą o ergonomiczności, a także wynikach sportowców, a sam materiał, z którego wykonano uniformy jest lżejszy aż o 10% od tego, który zastosowano cztery lata temu.
Szwecja i H&M
Byłoby ogromną niespodzianką, gdyby jakakolwiek inna marka zaprojektowała stroje Szwedów na Olimpiadę w Rio de Janeiro. Sportowe produkty H&M można spotkać w szafach zarówno nastolatków, jak i dorosłych, a same projekty są nowoczesne i bardzo wygodne, a jednocześnie dostępne cenowo dla większości społeczeństwa. Szwedzkich sportowców ubrano w żółto-niebieskie barwy, nawiązujące oczywiście do kolorów narodowych. Co więcej, oczekuje się, że marka rozpocznie sprzedaż olimpijskich uniformów, do których zaliczyć można lekkie wiatrówki, legginsy, crop topy i bluzy, w swoich flagowych sklepach. Szwedzi na pewno nie mogą się doczekać.
Kuba i Christian Louboutin oraz Sporty Henri
Mówi się, że to jedne z piękniejszych uniformów zaprezentowanych podczas tej Olimpiady, a wszystko dzięki genialnym projektom spod ręki francuskiego mistrza. Utrzymane w klimacie armii, stroje w kolorze beżu oraz głębokiej czerwieni doskonale komponują się z przepięknymi butami, które z kolei przyozdobione są gwiazdą. W tej kolekcji reprezentantki Kuby noszą niskie obcasy, a sam model buta z powodzeniem mógłby stać się sprzedażowym hitem, bo łączy w sobie zarówno klasykę, jak i nutę lekkiego szaleństwa, a wszystko to zwieńczone świetnym połączeniem kolorystyki, zainspirowane oczywiście kubańską flagą.
Francja i Lacoste
Naturalnym wyborem dla reprezentantów tego kraju była francuska marka, która powstała dzięki tenisiście Rene Lacoste i której w duszy gra właśnie sport. Zawodnicy będą nosili białe, wodoodporne poncza z kapturami i zapinanymi na zamek kieszeniami z przodu, trencze w pięknym, głębokim niebieskim kolorze oraz białe spodnie o długości tuż przed kostkę. Co więcej, firmowy znak Lacoste ubrano we francuskie barwy, a całość utrzymana jest w bardzo sportowym duchu, co poniektórym fanom francuskiego haute couture nie przypadło do gustu.
Polska i 4F
Polskich reprezentantów po raz kolejny ubrała firma 4F, która tym razem wprowadziła do kolekcji przede wszystkim wygodne bluzy zapinane i z kapturem, legginsy czy lekkie kurtki. Bardzo ciekawym elementem jest wzorzysta, długa spódnica dla pań i elegancka marynarka dla Panów, które zaskakująco nie są w kolorach narodowych. Bardzo duże brawa należą się marce 4F, która oprócz Polaków, na te Igrzyska Olimpijskie przygotowała również kolekcję dla reprezentantów Serbii i Łotwy.
Autor: Urszula Wiszowata