REKLAMA
Już w najbliższą niedzielę, 15 października, odbędą się wybory do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Kampanie partii politycznych weszły w decydujący etap. Politycy torpedują opinię publiczną pomysłami, które mają usprawnić naszą gospodarkę. Sprawdziliśmy kto obiecuje zmiany stawki VAT, kto chce podwyższyć kwotę wolną od podatków, a kto myśli o wprowadzeniu dobrowolnej składkę ZUS!

Wyborcze obietnice. Kto podwyższy kwotę wolną od podatku, a kto wprowadzi dobrowolny ZUS?

REKLAMA
REKLAMA

Już w najbliższą niedzielę, 15 października, odbędą się wybory do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Kampanie partii politycznych weszły w decydujący etap. Politycy torpedują opinię publiczną pomysłami, które mają usprawnić naszą gospodarkę. Sprawdziliśmy, kto obiecuje zmiany stawki VAT, kto chce podwyższyć kwotę wolną od podatku, a kto myśli o wprowadzeniu dobrowolnej składki ZUS!

Przeczytaj również: Pracownicy płacą składki zdrowotne. Pracodawcy wydają rekordowe kwoty za ich absencje

Kwota wolna od podatku

Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem kwota wolna od podatku wynosi 30 tys. zł. Żadne zmiany nie są w tym momencie wprowadzane, co oznacza, że jej poziom utrzyma się na dotychczasowym również w przyszłym roku. Co to oznacza w praktyce? Podatnicy, którzy nie przekroczą 30 tys. zł dochody są zwolnieni z podatku. Ci, którzy zarobią więcej, są zobowiązani do opłacenia podatku z wysokości 12 proc. od nadwyżki z kwoty uzyskanej ponad 30 tys. zł.

W trakcie kampanii wyborczej temat “kwoty wolnej od podatku” stał się bardzo chodliwy. Podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział, że w przeciągu 100 dni od przejęcia władzy przez jego partię podwyższy on ją o sto procent. – Te 100 konkretów doprowadzi do tego, że ludzie w Polsce będą mieli więcej w kieszeni. (…) Mówimy tu o kwocie wolnej od podatku podniesionej do 60 tys. zł. Ten konkret, który przeprowadzimy w ciągu pierwszych 100 dni oznacza, że w Polsce każda emerytka, każdy emeryt, który ma emeryturę do 5 tys. zł nie będzie już płacił podatku dochodowego, a ci którzy mają emerytury wyższe zapłacą ten podatek, ale w o wiele mniejszej skali, wyraźnie niższy – zapowiedział Tusk.

Podobne założenia ma Konfederacja. Jej przedstawiciele chcą, by kwota wolna od podatku była 12-krotnością minimalnego wynagrodzenia. Od stycznia wynosiłaby ona ponad 50 tys. zł. Nowa Lewica również jest za wprowadzeniem od 2024 roku kwoty wolnej od podatku równej 12-krotności minimalnego wynagrodzenia waloryzowanej zgodnie z podnoszeniem płacy.

Przeczytaj również: Obroty najemców w centrach handlowych wzrosły o 6,5 proc.

VAT – jakich zmian się spodziewać ?

Podatek VAT w Polsce obowiązuje od 1993 roku. Jest on niczym innym jak daniną od towarów i usług dotyczącą zarówno sprzedawców, jak i nabywców, ponieważ jego wartość jest doliczana do wartości netto transakcji kupna-sprzedaży. W Polsce obowiązują trzy podstawowe stawki VAT: 23 proc., 8 proc. oraz 5 proc.. Stawka 23-proc. jest najwyższą i stosowana jest dla większości towarów i usług. Stawka 8-proc. dotyczy między innymi niektórych dóbr i usług, takich jak żywność, leki, wybrane usługi hotelarskie czy świadczenia kulturalne. Natomiast stawka 5 proc. ma zastosowanie na przykład w usługach gastronomicznych. Wyróżnia się także stawkę VAT 0 proc. dla wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów oraz eksportu towarów.

Obecnie rządząca partia uważa, że powinno utrzymać się dotychczasowe regulacje. Prawo i Sprawiedliwość chce za to rozwinąć Krajowy System e-Faktur. Koalicja Obywatelska jest za utrzymaniem stawki VAT na poziomie wymaganym przepisami unijnymi. W swoim programie partia zapowiedziała obniżenie VAT-u w branży beauty do 8 proc., natomiast w transporcie publicznym do 0 proc. Trzecia Droga nie przewiduje żadnych podwyżek. Konfederacja jest zdania, że powinny obowiązywać dwie stawki. Pierwsza podstawowa w wysokości 21 proc. oraz druga obniżona 5-proc. Nowa Lewica chce obniżenia podstawowej stawki VAT w 2024 roku do 21 proc.

Unsplash

Przeczytaj również: Czerwień trendem jesieni

ZUS – jakie zmiany mogą nas czekać po wyborach?

Uchwalony przez rząd projekt ustawy budżetowej na przyszły rok zakłada wzrost wynagrodzenia przeciętnego. Fakt ten odbije się na przedsiębiorcach, którzy najprawdopodobniej zapłacą wyższy ZUS niż w bieżącym roku. Czy wyniki niedzielnych wyborów mogą wpłynąć na wysokość składki?

Koalicja Obywatelska w swoim programie wyborczym zapowiada powrót do ryczałtowego rozliczania składki zdrowotnej. Ponadto chce wprowadzenia płatności przez ZUS zasiłku chorobowego już od pierwszego dnia absencji pracownika. Trzecia Droga idzie o krok dalej uważając, że opłata ZUS-u powinna być wyborem każdego obywatela.  Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorstw zapowiada Konfederacja. Politycy tej partii są zdania, że rewolucję rozpoczęto by od mikroprzedsiębiorców. Następnie dotknęłaby ona małe i średnie firmy. Po trzech latach rządów dotoczyłaby już wszystkich.

Przeczytaj również: Jak ubrać się eko w 2023 roku?

Zdjęcie główne: Unsplash

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES