REKLAMA

Wreszcie trend, który oznacza wygodę! Czym jest gorpcore?

REKLAMA

Jeśli ktoś śledzi modowe trendy, to z pewnością spotkał się z określeniem “gorpcore”. Ten trend czerpie w dużej mierze ze stylu świata wędrówek oraz odzieży ourdoorowej i już nie pierwszy raz trafia na tapet. Nic zresztą dziwnego – wygoda i funkcjonalność to coś, co zawsze znajdzie wielu zwolenników zmęczonych modowymi eksperymentamiCo zatem powinniśmy wiedzieć o gorpcore?

Gorpcore – na czym polega (nie)nowy trend?

Czytając ten tekst, można zastanawiać się, skąd w ogóle wzięło się określenie owego trendu. Otóż “GORP” to skrót od pierwszych literek wyrażenia “good ol’ raisins and peanuts”. To popularne wśród amerykańskich miłośników wędrówek i wspinaczek powiedzonko, oznacza nic innego, jak mieszankę przekąsek, które zwykli brać ze sobą na szlak.

Choć sam styl, polegający na noszeniu ubrań sportowych na co dzień, był z nami tak naprawdę od zawsze, to określenie “gorpcore” zostało po raz pierwszy użyte w 2017 roku. Zrobił to Jason Chen, dziennikarz piszący dla portalu “The Cut”. Mężczyzna nazwał trend następcą normcoru, czyli stylu hołdującego klasyce, prostocie i codzienności. Dziś gorpcore ponownie gloryfikuje odzież outdoorową, uważając ją za wartą noszenia nie tylko zgodnie z jej pierwotnym przeznaczeniem. Nic dziwnego – w tych ubraniach każdy wygląda dobrze i nie trzeba być ani znawcą mody, ani przykładać do stylizacji wielkiego wysiłku. Co jeszcze wpływa na popularność tego trendu? Otóż w rozmowie z CNN stylista Todd Johnson stwierdził, że wiele elementów, które określamy jako gorpcore, kojarzyć się może z aktywnościami zamożnych ludzi, takimi jak rekreacyjne wędrówki czy narciarstwo.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @realmansong

Zobacz także: Majtki jako… główny element stylizacji? Kontrowersyjny trend staje się hitem!

Wiele z tych elementów pewnie masz już w swojej szafie

Ubrania outdoorowe i funkcjonalne są z założenia niezwykle wygodne i praktyczne. Wystarczy pomyśleć o supermodnych obecnie spodniach cargo, pojawiających się od kilku sezonów polarach czy butach trekkingowych. Od lat zresztą obserwujemy wzrost popularności marek, takich jak Patagonia, The North Face czy Jack Wolfskin. Ich klientami były niegdyś tylko osoby pasjonujące się sportem czy wędrówkami. Dziś trafiają one do wszystkich – bez względu na płeć czy wiek.

Również jeśli chodzi o kolorystykę ubrań outdoorowych, każdy powinien znaleźć coś dla siebie. W sklepowych ofertach znaleźć można zarówno odzież w stonowanych barwach ziemi (zieleniach, brązach, beżach czy zgaszonych pomarańczach), jak i elementy garderoby w oryginalnych i przykuwających wzrok kolorach (jak choćby fiolety, żółcie czy czerwienie i róże – w tym również magenta, okrzyknięta przez Pantone kolorem roku 2023).

Znany od lat gorpcore dziś daje jeszcze więcej swobody, gdyż jest nieco luźniejszy w formie. Fasony oversize i baggy są jak najbardziej w cenie. Bez wątpienia zaletą tego trendu jest także uniwersalność. O ile wiele nowych pomysłów na modę trwa jeden czy maksymalnie dwa sezony, gorpocore raczej z mody nie wyjdzie. Łączy się bowiem nie tylko ze sposobem ubierania, ale i stylem życia. Sportowe i outdore’owe ubrania mogą pozostać w naszej szafie na lata, często nie tracąc na jakości, ani na wyglądzie. To sprawia również, że gorpcore jest łatwo dostępny w drugim obiegu. Ubrania w tym stylu bez problemu można znaleźć w vintage shopach czy na platformach oferujących odzież używaną.

Trend z dnia na dzień zyskuje coraz większą popularność – na Instagramie hashtag #gorpcore został dodany już do blisko 60 tysięcy postów! Być może jest to dobry znak dla mody, która ostatnimi czasy staje się coraz bardziej użytkowa i dostępna dla wszystkich. Czyżby trend, zmierzający ku komfortowi i uniwersalności był początkiem zmian?

Przeczytaj też: W szafie powinniśmy mieć nie więcej niż 85 ubrań? Szczegółowe dane nowego raportu modowego

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES