REKLAMA

Tommy Hilfiger powrócił z pokazem do Nowego Jorku. “W tej kolekcji każdy znajdzie coś dla siebie”

REKLAMA

Za nami jedno z ciekawszych wydarzeń tegorocznego Fashion Weeka w Nowym Jorku, czyli pokaz marki Tommy Hilfiger. Znany amerykański projektant zaprezentował innowacyjne show. Podczas niego odżyło Tommy Factory, czyli interaktywny “plac zabaw” inspirowany słynnym nowojorskim studiem Andy’ego Warhola.

Pokaz Tommy’ego Hilfigera na sezon FW2022

11 września o godzinie 19:00 EST (czyli o 01:00 w nocy z 11 na 12 września czasu polskiego) w kinie samochodowym Skyline Drive-In na brooklyńskim wybrzeżu East River odbył się pokaz Tommy’ego Hilfigera. Projektant wrócił na nowojorski Fashion Week po trzech latach nieobecności w odświeżonej formule. Premiera najnowszej kolekcji rozegrała się bowiem równolegle na dwóch płaszczyznach i połączyła klasyczny wybieg z metawersum. Wybieg był transmitowany na żywo do globalnej społeczności użytkowników platformy Roblox. Co więcej, każdy projekt, który pojawił się na wybiegu, można było zamówić na całym świecie już podczas pokazu – zgodnie z formułą “See Now, Buy Now”.

– Myśląc o tym, gdzie zainaugurować nasz powrót do pokazów podczas Fashion Week, moje serce od razu powędrowało do Nowego Jorku. Gdy zaczynałem swoją karierę, to właśnie tu spotykały się moda, sztuka, muzyka i showbiznes. Do dziś przyciąga mnie przekraczanie granic między tymi dziedzinami sztuki. Nasz pokaz to zderzenie inspiracji z dawnych lat z przełomową technologią wirtualnych światów. To wyraz tego, czym jest dla nas powrót na New York Fashion Week: poszerzeniem granic kreatywności, a zarazem powrotem do korzeni, po to, by podkreślić tradycję marki TOMMY HILFIGER w rewolucjonizowaniu klasycznego stylu preppy

– tłumaczył Tommy Hilfiger jeszcze przed pokazem.

Zobacz także: Jakie tkaniny będą modne w sezonie jesień-zima 2023? Poznaj najnowsze trendy

Nowa kolekcja marki Tommy Hilfiger

Cała kolekcja marki Tommy Hilfiger na jesień 2022 to nie tylko hołd złożony kultowej fabryce Andy’ego Warhola w Nowym Jorku, ale też odniesienie do archiwalnych pomysłów projektanta. Designer przed show otwarcie mówił, że przyjrzał się swoim projektom z przeszłości i wydobył te najlepsze, by je unowocześnić. Tym samym na wybiegu można było zauważyć m.in. oversize’owe koszulki polo, haftowane joggery, prążkowane dzianiny czy skórzane bomberki. Tommy Hilfiger powiedział: “Wszystkie rzeczy z tej kolekcji są przycięte, albo za duże. Oczywiście bardzo ważny jest dla nas także kolor oraz podkreślanie odświeżonego monogramu”. A jaki panował klimat podczas pokazu?

– Pomimo deszczu, uważam, że atmosfera była świetna. Była duża różnorodność na wybiegu – w pokazie wzięło udział mnóstwo osób plus size, a nawet osoby w starszym wieku. Z kolei odnosząc się do kolekcji – jest w niej mnóstwo elementów łączących przeszłość z teraźniejszością. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Pomimo upływu tylu lat, Tommy Hilfiger nie stracił wyczucia potrzeb dzisiejszego klienta. Jestem pewna, że puchówki, płaszcze czy swetry będą hitem sprzedażowym. I mam dobrą wiadomość dla wszystkich fanów marki w Polsce – a jest ich sporo, bo Tommy to jedna z najpopularniejszych marek w naszym kraju – kolekcja już jest dostępna w sprzedaży

– dodała Ula Wiszowata-Pilic, założycielka i właścicielka Fashion Biznes, która była obecna na pokazie marki Tommy Hilfiger.
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES