REKLAMA
kalosze, obuwie z gumy

To koniec gumowych elementów garderoby w Unii Europejskiej? Zostanie wprowadzone nowe prawo

REKLAMA
REKLAMA

Guma od lat jest stałym elementem w naszych szafach. Jest wykorzystywana m.in. w produkcji kaloszy czy płaszczy przeciwdeszczowych. Teraz jej ilość może zostać ograniczona. Wszystko ze względu na nowe przepisy wprowadzone przez Unię Europejską.

Pochodzenie gumy

Guma powszechnie występuje w postaci naturalnej (lateks) lub syntetycznej (wykonanej na bazie ropy naftowej). Mniej niż jedna czwarta światowej produkcji pierwszej z nich (czyli kauczuku naturalnego) jest wykorzystywana do produkcji obuwia i odzieży wodoodpornej. Okazuje się jednak, że uprawa kauczuka zwiększa utratę różnorodności biologicznej i erozję gleby, a także wytwarza niebezpieczne odpady, chemiczne zapachy oraz zanieczyszczenia. Jak wynika z danych Fern.org, plantacje kauczuku naturalnego stały się też znaczącym źródłem wylesiania, grabieży ziemi i łamania praw człowieka w pierwszej dekadzie XXI wieku.

Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) szacuje, że w latach 1990-2020 w wyniku wylesiania utracono aż 420 milionów hektarów lasów. Jak podaje BBC, to większy obszar niż Unia Europejska. Naukowcy i ekolodzy od dawna łączą degradację lasów ze zmianami klimatycznymi i utratą różnorodności biologicznej. Ze względu na to, UE uzgodniła teraz specjalne prawo. Dzięki niemu branża modowa będzie musiała zmniejszyć swój wpływ na środowisko – nawet jeśli prawo będzie obejmowało tylko jeden rodzaj tekstyliów.

Zobacz także: PETA nagrodziła marki przyjazne zwierzętom. Wśród wyróżnionych Burberry i Nanushka

Nowe prawo w UE

Nowe prawo uzgodnione przez Unię Europejską zakaże importu produktów związanych z wylesianiem. Oprócz artykułów gospodarstwa domowego (takich jak kawa i kakao), będzie ono również dotyczyć drewna i gumy. UE planuje wprowadzić surowe kontrole, aby upewnić się, że w celu wytworzenia tych towarów nie zniszczono lasów. Będzie nakładać grzywny na tych, którzy nie udowodnią, że ich produkty nie są powiązane z wylesianiem. Ponadto przedsiębiorstwa będą musiały gromadzenić dokładne informacje geograficzne na temat gruntów rolnych, na których uprawiane są produkty. Wszystko po to, by można było sprawdzić zgodność tych towarów z prawem. Państwa członkowskie będą również musiały pilnować, aby nieprzestrzeganie przepisów prowadziło do skutecznych i odstraszających kar.

– Ten przepis pomoże zatrzymać znaczną część globalnego wylesiania i degradacji lasów, co z kolei zmniejszy emisje gazów cieplarnianych i utratę różnorodności biologicznej. To ważne porozumienie nastąpiło tuż przed rozpoczęciem przełomowej konferencji w sprawie różnorodności biologicznej (COP15), która określi cele ochrony przyrody na nadchodzące dziesięciolecia

– napisała w oświadczeniu Komisja Europejska.

Prawo to dotknie głównie przemysł obuwniczy. Według statystyk bowiem aż około 30 proc. wszystkich produkowanych na świecie podeszew butów jest wykonanych z gumy. Nowe przepisy będą oznaczać ścisłe przestrzeganie i należytą staranność globalnych łańcuchów dostaw.

Przeczytaj również: Ile kosztują kreacje haute couture? Te ceny zapierają dech w piersiach

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA