REKLAMA

Q&A: Jak zdjęcia w e-commerce mogą sprzedać produkty?

REKLAMA
REKLAMA

E-commerce nigdy nie odgrywał tak ważnej roli w branży mody, jak teraz. Marki bez sprzedaży internetowej prawie nie istnieją, a takie, które sprzedają ubrania tylko wirtualnie, osiągają niebywałe sukcesy. Nie trzeba więc tłumaczyć, że bycie w sieci jest konieczne, aby być zauważonym na rynku. A co dokładnie nas przyciąga? Specjaliści coraz częściej stawiają na zdjęcia, które odgrywają kluczową rolę w decyzjach zakupowych klienta. Jak powinno wyglądać idealnie wykonane zdjęcie, które sprzeda każdy produkt?

Tworzenie zdjęć produktów może nie wydaje się najbardziej kreatywnym aspektem tworzenia marki, jednak jest niezwykle istotnym elementem dla klienta. To właśnie zdjęcie produktu sprawi, że potencjalny zainteresowany zdecyduje się na zakup lub z niego zrezygnuje. Jakie rady w kwestii fotografii w e-commerce podają specjaliści?

Detale wcale nie takie małe

Klient oglądając ubranie w sieci nie potrzebuje pięknego obrazka z kreatywnym rozmachem. To, czego oczekuje, to jak największa autentyczność produktu. Dlatego tak ważne stały się detale. Nie wystarczą już zdjęcia z tyłu i z przodu. Klient chce zobaczyć tkaninę z bliska, jakby mógł naprawdę jej dotknąć. Marki modowe przeciętnie stawiają na pięć fotografii detali, które będą w stanie przybliżyć klientowi realne doświadczenie produktu.

Lauren Yerkes ze znanej modowej firmy Revolve zdradziła, iż zdjęcie marki wykonywane są zawsze „na prosto”, aby klient mógł jak najlepiej wyobrazić sobie dany produkt. Odchodzi się od fotografii, na których modelki wyginają się w wymyślne pozy, które w kliencie raczej wywołują konsternację niż zadowolenie.

Wideo rewolucja

Nagrania wideo odgrywają coraz większą rolę w branży mody, a niektórzy mówią, że są przyszłością i wkrótce zastąpią statyczne zdjęcia. Marki modowe coraz częściej decydują się na wideo produktu. Być może spotkaliście się ze sklepem online, który obok zdjęć publikował nagranie, gdzie modelka czy model przechodzą przed obiektywem, pokazując jak układa się tkanina w ruchu.

Specjaliści potwierdzają, iż najlepszy efekt przynoszą nagrania produktów, trwające krócej niż 30 sekund. Najprawdopodobniej wideo w e-commerce będzie coraz częściej spotykane. Jak informuje serwis Animoto, aż 73 procent Amerykanów chętniej kupi produkt, gdy obejrzy jego nagranie. Na wideo klient widzi więcej niż na zdjęciu, a właśnie tego chcą klienci – transparentności, która będzie prawie taka, jak podczas zakupów w realnym świecie.

Modele, którzy opowiedzą historię

Raczej nie trzeba wyjaśniać, że zdjęcie przyciąga bardziej uwagę, gdy znajduje się na nim model w produkcie, niż gdy przedstawia ono sam produkt. Marki modowe coraz częściej dobierają modeli i modelki w taki sposób, aby reprezentowali jak najlepiej styl i wartości firmy. Sklep z ubraniami streetstyle, chętniej pokaże zdjęcie dziewczyny z tatuażami, niż zrobiłby to butik z sukniami ślubnymi. Marki powinny w taki sposób dobierać modeli, aby tworzyli spójny storytelling.

Sprzedaj look

Niezwykle ważne są także stylizacje, które tworzą efektowną całość, a nie jedynie konkretny produkt. Jak się okazuje, klient chętniej kupi produkt, który zestawiony jest z pasującymi butami, spodniami i akcesoriami. Te ostanie także coraz częściej pokazywane są na modelach, zamiast w formie nudnych “packshotów”. Kolczyki leżące na białym tle są mniej atrakcyjne dla klientki, niż ukazane na modelce, która dodatkowo ma na sobie piękną sukienkę.

W tym miejscu warto zwrócić uwagę na ciekawy zabieg sklepów online, jakim jest opcja zakupu całej stylizacji ze zdjęcia. Jeśli klientka szuka jedynie kolczyków, ale sukienka na modelce prezentuje się z nimi świetnie, do koszyka doda także sukienkę. Łatwy chwyt, a jakże skuteczny. Wraz z rozwojem e-commerce, marki muszą podążać za klientem i szukać najdogodniejszych dla niego rozwiązań. Warto pamiętać, że magia zdjęć w e-commerce może zdziałać cuda.

Przeczytaj również: Career Monday: Jaka jest współczesna Polka?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES