Hiszpańska sieciówka Mango planuje zainstalować w swoich sklepach stacjonarnych wirtualne przymierzalnie. Czy projekt spotka się z aprobatą klientów?
Projekt początkowo ma zostać wprowadzony do flagowych sklepów Mango, czyli między innymi w Barcelonie oraz Nowym Jorku. Klienci będą wchodzić do przymierzalni, skanować kody kreskowe na wybranych modelach i przy użyciu wirtualnego lustra będą mogli poprosić sprzedawcę o wymienienie ubrania, przyniesienie większego lub mniejszego rozmiaru lub dopasowania innego koloru. Dodatkowo na lustrze wyświetlą się propozycje stylizacji, czyli części garderoby, które najlepiej skomponują się z wybranym przez klienta produktem.
>>> Przeczytaj również: Sukces według hiszpańskiego Mango
Jak przyznał Guillermo Corominas, dyrektor działu obsługi klienta Mango, przyszłość handlu to właśnie kompilacja dwóch światów: online i offline. Wprowadzając takie innowacje marka chce zapewnić swoim klientom niezapomniane przeżycia zakupowe. Jak zapowiedział Corominas to dopiero początek cyfryzacji, która wprowadzona zostanie do sklepów hiszpańskiego giganta.
