REKLAMA
Dr. Martens - na czym polega fenomen Martensów?

Fenomen marki Dr. Martens. Legendarny symbol buntu pod postacią obuwia

REKLAMA

Podeszwa z rowkowaną krawędzią, żółty szew i charakterystyczna pętelka. Ta krótka charakterystyka nie pozostawia wątpliwości, o jakich butach mowa. Obuwie Dr. Martens to kultowy element mody, część popkultury i symbol buntu. Za co pokochał je cały świat?

Przeczytaj również: Lyst ogłosił najgorętszą markę 2023 roku!

Znak indywidualizmu i wolności, ikoniczny symbol brytyjskiej rewolucji lat 60. i 70. XX wieku, atrybut artystów, hipsterów i buntowników. W skrócie: legenda. Martensy nie są obuwiem rozpatrywanym w kategorii sezonowej mody. Na dobre zagościły w obuwniczym kanonie, będąc jednymi z najbardziej rozpoznawalnych butów w historii.

Historia obuwia Dr. Martens

Długa i bogata historia obuwia Dr. Martens sięga lat 40. ubiegłego wieku, kiedy to pracujący dla hitlerowskich Niemiec, lekarz wojskowy Klaus Maertens podczas pobytu w Alpach nabawił się kontuzji kostki. Problem pogłębiał się przy używaniu ciężkiego wojskowego obuwia, stąd – by przyspieszyć proces rekonwalescencji – powstał pomysł przerobienia butów na wygodny i wspierający kostkę model. Swoje wojskowe obuwie wyposażył w amortyzująca wyściółkę, co w kolejnych latach miało wpływ na powstanie kultowej marki. 

Pokaźna ilość skór z plądrowanych przez Niemców zakładów szewskich sprawiła, że Dr. Maertens postanowił wykorzystać je do produkcji kolejnych butów. Swoim pomysłem podzielił się z przyjacielem ze studiów, inżynierem mechaniki, doktorem Herbertem Funckiem. Mężczyźni wspólnie założyli spółkę, a efektem ich działań była produkcja butów tworzonych na bazie skór i materiałów wojskowych. Przez pierwszą dekadę ich klientami były przede wszystkim gospodynie domowe. 

Kolejny rozdział w historii Martensów sięga lat 60. ubiegłego wieku, kiedy reklama firmy obuwniczej trafiła poza granice kraju, do Anglii. Zainspirowana innowacyjnym pomysłem rodzina Griggs przejęła wyłączną licencję na produkcję tej wyjątkowej podeszwy. Zyskała ona nazwę „Air Wair”, która jednocześnie trafiła na czarno-żółtą pętelkę przy cholewce z dopiskiem „With Bouncing Soles”. Pierwszy model ośmiooczkowych Martensów ujrzał światło dzienne dokładnie 1 kwietnia 1960 roku, a ich nazwa 1460 wzięła się właśnie z tej daty. Początkowo grupę docelową obuwia Dr. Martens stanowiła klasa robotnicza. Rewolucja społeczna lat 60. sprawiła, że na ulicach pojawiła się coraz większa ekstrawagancja, a po Martensy zaczęli sięgać skinheadzi. Wkrótce późnej po obuwie sięgnął Pete Townshend z The Who, który założył Martensy z szacunku dla klasy robotniczej. Tak właśnie obuwie Dr. Martens stało się elementem subkultur, symbolem buntu, wolności i wyrażania własnego „ja”. 

Od 2014 roku firma jest w posiadaniu prywatnego przedsiębiorstwa Permira, z powodzeniem utrzymując silną pozycje na światowym rynku. 

Martensy – co je charakteryzuje?

Wbrew zmieniającym się trendom, Dr Martens utrzymuje się na topie od dekad. To zasługa nie tylko imponującej historii, ale i klasycznym elementom wzornictwa i solidnej konstrukcji. Martensy cenione są za wyjątkową trwałość przez lata i wyjątkowy komfort noszenia. Wykonane z wysokiej jakości materiałów, są odporne na uszkodzenia mechaniczne. Nie straszne im również ciężkie warunki atmosferyczne – Martensy świetnie sprawdzają się na śnieg czy deszcz, będąc też obowiązkowym elementem na zakurzone pola festiwalowe. Użytkownicy Martensów z pewnością będą w tej kwestii zgodni – to obuwie, które sprawdzi się dosłownie na każdą okazję. 

Wśród najpopularniejszych modeli wymienia się przede wszystkim klasyczne 1460 i 1461. Dużą uwagę miłośników trendów przykuł w ostatnich latach model JARDON, który w tym roku świętował swoje dziesięciolecie. Wraz z wzrostem popularności militarnego stylu, obserwatorzy mody sięgnęli po Martensy w masywnym wydaniu. Model ten zyskał 4,7 cm podeszwę, wznosząc martensy na jeszcze wyższy poziom mody.

Martensy: atrybut subkultur i trendsetterów

Obuwie Dr. Martens przez lata stanowiło charakterystyczny atrybut subkultur. Do dziś Martensy noszone są zarówno przez gothów, punków czy fanów rocka. Ich buntowniczy klimat szybko podłapali też miłośnicy modowych trendów. Na fali modowej fascynacji Dr. Martens wielokrotnie podejmował współpracę ze znanymi markami czy projektantami. Dla Dr. Martensa projektował miedzy innymi Rick Owens czy Raf Simons, a słynnymi kryształkami ozdabiała je marka Swarovski. Teraz światło dzienne ujrzała współpraca Martens x Ganni. Współpraca z wyznaczającą aktualne trendy duńską marką, nie pozostawia wątpliwości. „Martensy” to nie tylko ikoniczne obuwie, ale i wciąż aktualny element współczesnej mody i niezmienny obiekt pożądania trendsetterów. 

Przeczytaj również: Neonail rozpoczyna współpracę z najsłynniejszą modową influencerką

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES