Przez dekady modeling był cichą profesją, gdzie modelki powinny być zauważalne, choć niesłyszalne. Najważniejszy jest młody i przykuwający uwagę wygląd. Coraz częściej zwraca się uwagę na modelki nietypowe i niekoniecznie w rozmiarze 0. Coraz częściej widzimy na wybiegach modelki, które kiedyś świat mody natychmiast by odrzucił, jednak dwie cyferki określające nasz wiek nadal są cenną wartością. Widok modelek po 60-tce nas już nie dziwi, młodziutkie modelki również, ale czy taka „normalność” oznacza, że niezależnie od wieku można pracować w tym zawodzie? Czy właściwie w świece mody, który kocha wąskie biodra i chłopięce kształty można być za młodym na wybieg?
Modelki – szczególnie te na wybiegu – wydają się być coraz młodsze. W Stanach Zjednoczonych przeciętny Amerykanin przechodzi na emeryturę w wieku 63 lat, u nas zaś wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn mieści się w przedziale 60-65 lat. Dla modelki – bardzo często jest to 30 lat. Chyba, że jesteśmy Cindy Crawford albo Kate Moss.
Wielkie nazwiska zaczynały wcześnie
Branża odzieżowa kocha świeże i młode twarze. Dowodem na to jest Tyra Banks, która swoją karierę zaczęła w wieku 15 lat, stając się tym samym fenomenem Nowojorskiego Tygodnia Mody w wieku 18 lat. Gisele Bündchen miała zaledwie 14 lat, kiedy zaczęła swoją przygodę z modelingiem w swojej ojczystej Brazylii, a tylko 17, kiedy pojawiła się na wybiegu praktycznie toples na wiosennym pokazie Alexandra McQueena. Moment ten wywołał poruszenie, jednak Gisele w wieku 19 lat zdobyła już kontrakt z Victoria’s Secret warty 25 milionów dolarów, stając się jedną z najlepiej opłacanych modelek. W lipcu 2017 roku Lindsey Wixson, niegdyś ulubienica projektantów, przeszła na emeryturę w wieku 23 lat z powodu kontuzji stopy. W tym wieku większość jej rówieśników dopiero rozpoczyna swoją karierę. Lindsey zaczęła pracować jako modelka w wieku 15 lat, a w 2011 roku została okrzyknięta przez CNN „siedemnastoletnią supermodelką”.
Nie należy wybiegać tak daleko w przeszłość, żeby zobaczyć jak cenne są młodziutkie modelki. Ostatni rok był przełomowy dla brytyjskiej modelki Hannah Motler, która odkryta w wieku 12, mając zaledwie 16, otwierała pokazy takich domów mody jak Dries Van Noten czy Versus Versace. Chodziła również aż w 24 pokazach podczas prezentacji kolekcji wiosna-lato 2018. 17-latka Gisele Fox mając 16 lat była stałą bywalczynią pokazów takich marek jak Prada, Calvin Klein, Dior czy Hermès. Kolejnym przykładem jest zapewne wszystkim znana 16-letnia Kaia Gerber. Córka ikony modelingu Cindy Crawford zadebiutowała na pokazie wiosna-lato 2018 Calvina Kleina, kilka dni po swoich 16-tych urodzinach. Nastolatka chodzi na pokazach Toma Forda, Alexandra Wanga, Chanel czy Fendi.
Młode twarze świecą triumfy w świecie mody
Nastolatki i dzieci pracują w modzie i rozrywce od tak dawna, jak długo istnieje jakakolwiek branża. I chociaż nie ma nic złego w tym, że młode modelki trafiają na wybieg, nastolatkom może być trudno poruszać się w tak dorosłym świecie. Być może to jest przyczyną ciągle pojawiających się pytań i kontrowersji?
Cindy Crawford zapytana o karierę swojej córki w tak młodym wieku odpowiedziała Associated Press, że bardziej boi się o córkę na drodze niż na wybiegu.
Moja córka właśnie dostała prawo jazdy, bardziej martwię się o nią prowadzącą auto, niż jej wejściem w świat modelingu. W pewnym sensie żałuję, że nie mogłam odepchnąć tego o rok czy dwa, ale ona ma 16 lat. Miałam tyle samo kiedy zaczynałam, co jest bardzo wcześnie, ALE to jest normalny wiek, aby zacząć.
Około 3 lata temu Sofia Mechetner mając 14 lat otworzyła pokaz domu mody Dior. Sama modelka i jej agent twierdzą, że dziewczyna jest pod dobrą opieką i jej wiek nie ma znaczenia. Oprócz tego menager Sofii, Rotem Gur zaznacza, że przed pojawieniem się na wybiegu Diora, Sofia razem z matką musiała sprzątać domy, więc jeśli nie jest za młoda na tego typu pracę, dlaczego miałaby być za młoda na modeling?
>>>Przeczytaj również: Gisele Bündchen napisała książkę
Nie wszystkich jednak takie argumenty przekonują. Caroline Rush z British Fashion Council twierdzi, że wszyscy projektanci, którzy podpisali kontrakt z London Fashion Week, mogą zatrudniać modelki, które mają ukończone 16 lat. Carlo Capasa z Italy National Chamber of Fashion potwierdza taki stan rzeczy mówiąc, że we Włoszech panuje jedna zasada: wszystkie modelki poniżej 16-go roku życia są za młode. Niektóre osoby z wybiegu również są zdania, że tak młody wiek nie jest odpowiedni w świecie mody. Model Neelam Gill jest zadowolony, że zaczął w wieku 18 lat, zaś David Gandy, uważa że około 21 roku życia jest się bardziej świadomym i taki wiek jest bezpieczniejszą opcją.
Co na to projektanci? Na voanews.com możemy przeczytać, że Karl Lagerfeld wprost powiedział, że publiczność chce oglądać młode modelki i nie w tym nic złego. Taki jest świat mody.
Młodość budzi kontrowersje
Mimo że młode modelki nie są niczym nowym, nadal słyszymy głosy sprzeciwu i oburzenia. Tak było w przypadku marki Calvin Klein, której niedawno twarzą kampanii została dwunastoletnia Millie Bobby Brown, czyniąc ją najmłodszą twarzą w rodzinie amerykańskiego domu mody. Ta sytuacja po raz kolejny wywołała dyskusję na temat istnienia granicy wiekowej dla osób chcących pracować w modelingu. W 2007 roku Janice Dickinson, pierwsza supermodelka, w artykule dla „Today” z wielką pasją podzieliła się swoją opinią na ten temat.
“There’s lots of drugs, there’s lots of alcohol, there’s lots of photographers preying on these girls”
Wiele osób jest za tym, aby istniał limit wiekowy dla zawodowych modelek czy modeli, ale są też i tacy, którzy nie rozumieją kontrowersji z tym związanych. Jedną z takich osób jest Maddison Gabriel, która również zaczęła swoją przygodę z modelingiem w wieku 12 lat. W 2007 roku Maddison powiedziała „Perth Now”, że nie uważa, żeby była za młoda, a dwunastolatki powinny mieć możliwość rozpoczynania swoich karier w modelingu. Również matka modelki stanęła po jej stronie twierdząc, że niektóre dwunastolatki mimo młodego wieku są kobietami, którym przysługują pewne prawa.
>>>Przeczytaj również: Modelka Adwoa Aboah zorganizowała kolejne inspirujące spotkanie Gurls Talk
Temat młodych modeli 10 lat temu był bardziej gorący i kontrowersyjny. Obecnie jest to już mniej emocjonujące zjawisko być może ze względu na fakt, że dzieci po prostu dojrzewają szybciej. Zdaniem dziennikarki Victroii Woollaston Google czy serwisy społecznościowe takie jak Facebook sprawiają, że młodzież dojrzewa szybciej niż poprzednie pokolenia. Niektórzy mogą popierać kwestię młodocianych modelek w oparciu o tę ideę, ale inni postrzegają to jako problem sam w sobie. Być może dziennikarka Petula Dvorak trafnie zauważyła, że wszystko sprowadza się do rodziców. Jeśli rodzice naprawdę wierzą, że ich dziecko jest wystarczająco dojrzałe emocjonalnie, aby podjąć pracę taką jak modeling, to mają prawo na to pozwolić, pamiętając, że opinia i komfort dziecka są najważniejsze.
Co jeśli dzieci są zmuszane do modelingu, robiąc to czego rodzicom nie udało się osiągnąć? Niespełnione ambicje często odgrywają tutaj ogromną rolę. W tym wypadku wszystko chyba sprowadza się do kwestii sumienia i poglądów.
Modeling i czyhające niebezpieczeństwa
Moda kocha świeżość i młodość. Tak jak pisaliśmy, mamy wrażenie, że ten trend utrzymuje się od zawsze. Można by stwierdzić, że jest on naszą codziennością, że nie zwracamy tak bardzo uwagi na wiek modelek na wybiegach przyzwyczajeni do tego widoku. Możemy się oburzać na widok „dzieci” otwierających największe pokazy mody, ale sami gonimy za młodym wyglądem.
Świat wilekiej mody może mieć destrukcyjny wpływ na młode osoby. Supermodelka Kate Moss rozpoczęła swoją przygodę z modelingiem w wieku 14 lat i jak przyznała w wywiadzie dla “Vanity Fair” w 2012 roku, w wieku 17 lat już miała załamanie nerwowe. Aniołek Victoria’s Secret, Karlie Kloss pozowała nago już w wieku 15 lat dla magazynu “Allure”. Modelka przyznała, że było to niezwykle trudne w tak młodym wieku. Robi Ludwig, psychoterapeutka z Nowego Jorku jasno stwierdza, że młode modelki mogą mieć zniekształcony obraz tego, czego się od nich oczekuje. Problem polega na tym, że nastolatki są utwierdzane w przekonaniu, że są starsze i dojrzalsze. Zaczynają w to wierzyć i nie żyją życiem, którym powinny żyć, co w końcu zaczyna stwarzać problemy mentalne.
Dwa lata temu International Journal of Eating Disorders opublikował obszerny raport, który pokazuje, że 62% modeli odczuwało presję, żeby schudnąć. Warto podkreślić, że badanie przeprowadzono wyłącznie na osobach powyżej 18-go roku życia. Przemysł mody od dawna jest nękany historiami o wyzysku czy zaburzeniach odżywiania, co przeczy idealnemu obrazkowi przepychu, szczęścia i błysku fleszy. Ryzyko dla młodych osób nie ogranicza się wyłącznie do możliwości wystąpienia zaburzeń odżywiania. Nie zapominajmy o ryzyku niechcianych zachowań seksualnych przez doświadczonych specjalistów z branży mody, na które nastolatki są szczególnie narażone.
W ślad za #MeToo oraz uwrażliwieniem na molestowanie seksualne w miejscu pracy, modelka Cameron Russell podzieliła się na swoim Instagramie ponad siedemdziesięcioma historiami molestowania seksualnego w świecie modelingu. Wiele z tych historii pochodziło od osób, które w wieku piętnastu czy szesnastu lat były ofiarami takich napaści. Jennifer Sky jest kolejną modelką, która podzieliła się swoją historią z WWD.
„Byłam fizycznie atakowana. Byłam poniżana nie tylko przez mężczyzn, ale i kobiety, czułam się jak rekwizyt. Zgadzasz się na pewną pracę, która jest trudna i dostajesz za nią określone wynagrodzenie, ale to są małe dzieci… Dorośli na planie powinni patrzeć na nas jak na dzieci i myśleć: nie możemy pozwolić, żeby fotograf tak się zwracał do tej małej dziewczynki”
Innym przerażającym przykładem, pokazującym jak bardzo ta branża jest niebezpieczna i zepsuta, jest wypowiedź byłej agentki modelek Carolyn Kramer. W rozmowie z “The Huffington Post” ujawniła, że agencja, w której pracowała często przymykała oko na napaści na nastolatki, które były nie tylko napastowane seksualnie, ale i gwałcone przez agentów czy fotografów.
Czy można być za młodym na wybieg?
Niedawno poruszyliśmy ten temat w zaprzyjaźnionym wydawnictwie. Okazało się, że córka jednej z naszych znajomych stara się o przyjęcie do jednej z warszawskich agencji modelek. Dziewczyna ma 92 cm w biodrach i 64 cm w pasie. Agencja poprosiła, żeby zrzuciła po 2 centymetry. Dziewczyna ma 13 lat. Niektórzy zrobili wielkie oczy, inni obojętnie machnęli ręką, jeszcze inni z zazdrością w głosie zachwycali się urodą dziewczynki. Codzienność chyba nauczyła nas, że w obecnych czasach już nic nie może nas zdziwić. Poza tym wielu rodziców nie zdaje bądź nie chce zdawać sobie sprawy z niebezpieczeństw jakie kryją się za branżą. Być może po prostu są pewni, że mimo wszystko będą mieli kontrolę nad bezpieczeństwem swoich dzieci.
Czy można więc być za młodym na wybieg? Z perspektywy mody i branży rozumianej jako biznes: nie. My jednak chyba bardziej skłaniamy się ku twierdzącej odpowiedzi. Jako dorośli ludzie doświadczamy wielu nieprzyjemnych sytuacji w miejscu pracy bardzo często nie potrafiąc sobie z nimi poradzić. Jak możemy wiec oczekiwać od kilkunastoletniego dziecka, że poradzi sobie z tak dynamiczną i przesiąkniętą ogromnym ego branżą, gdzie słowo klucz to: „ja”? Nastolatka marzy o karierze modelki. Ok. Przygoda z modelingiem może być pozytywnym doświadczeniem. Mimo wszystko to zadaniem dorosłych jest tak pokierować dzieckiem, aby zapewnić mu bezpieczeństwo. Pomińmy już kwestię napaści seksualnych. Praca modelki jest pracą fizyczną. Niekiedy trzeba pozować na mrozie w bikini kilkanaście godzin.
Tak. Świat mody to nie tylko blichtr. Owszem. Może być wartościową przygodą. Pomimo pięknie leżących kreacji na młodych, szczupłych i wysokich dziewczynach i naszych zazdrosnych i zarazem rozmarzonych spojrzeniach w głowach dudnią nam słowa Lindsey Wixson. Modelka, pomijając wszelkie argumenty za i przeciw trafnie zauważyła, że dla niektórych dziewcząt jest to trochę za duża presja. Bycie supermodelką nie jest łatwe. Zwłaszcza, kiedy nie osiągnęło się dojrzałości. I nie mówimy tutaj wyłącznie o dojrzałości płciowej.
Autor: Monika Szabelska