REKLAMA
Luka kompetencji na rynku pracy

Luka kompetencji na rynku pracy. Pracodawcy oczekują trudności rekrutacyjnych

REKLAMA

Umiejętności związane z zarządzaniem zespołem, cyfrowe oraz sprzedażowe plasują się na liście najbardziej poszukiwanych w 2024. Raport HAYS ujawnia jednocześnie niedobory kompetencji na rynku pracy. 

Przeczytaj również: Ile można zarobić w digital marketingu? Hays ujawnia aktualne stawki [raport]

Najnowszy raport płacowy HAYS przygląda się aktualnej sytuacji przedsiębiorstw w Polsce, prezentując dane o poziomie płac oraz przyglądając się czynnikom wpływającym na rynek zatrudnienia w kraju.

Analiza rynku pracy 2024 wskazuje jasno, że Polska mierzy się obecnie z luką kompetencji na rynku pracy, a zapotrzebowanie specjalistyczne umiejętności niejednokrotnie przewyższa ich dostępność.  Niemal 50 proc. firm zdiagnozowało niedobór kandydatów i kandydatek na specjalistyczne i menedżerskie stanowiska pracy. Z kolei 32 proc. uznało, że w Polsce jest za mało pracowników. Tymczasem negatywne trendy demograficzne z każdym rokiem będą pogarszać sytuację. Rekruterzy są świadomi, że luka kompetencji działa na ich niekorzyść, a w momencie ewentualnego ożywienia na rynku pracy, pozyskanie i utrzymanie specjalistów będzie wyjątkowo trudne.

Pracownicy są rozwijać kompetencje związane z AI

Rozwinięte kompetencje menedżerskie są kluczowe dla każdej organizacji, kiedy ta mierzy się z większą presją. Obecnie wiele firmy znajduje się właśnie w takiej sytuacji w związku ze spowolnieniem gospodarczym, spadkiem konsumpcji czy ograniczeniem inwestycji. Umiejętności IT stanowią odpowiedź na transformację cyfrową biznesu. Z kolei rozwinięte kompetencje sprzedażowe dla każdej firmy stanowią największą szansę na realizację celów finansowych – zwłaszcza w obliczu niepewności gospodarczej.

Hays zwraca uwagę na to, że w obliczu braków kompetencyjnych i ograniczenia możliwości zwiększenia zatrudnienia, coraz więcej firm dostrzega potrzebę organizacji szkoleń i programów rozwojowych. Pracownicy często dostrzegają zaangażowanie firmy w tej kwestii (aż 69 proc. respondentów deklaruje, że obecny pracodawca wspiera ich w rozwoju nowych umiejętności), jednak nie zawsze oferowane możliwości w pełni odpowiadają ich potrzebom. Jak wskazują badania HAYS, aż 79 proc. respondentek i respondentów pragnie wziąć udział w programach upskillingu i reskillingu związanych ze sztuczną inteligencją.

Aktualne badania wskazują, że z narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji (np. ChatGPT), w miejscu pracy korzysta 23 proc. pracowników. Najczęściej są one wsparciem w pisaniu, parafrazie tekstów czy definiowaniu pojęć. Firmy dostrzegają zalety wykorzystywania AI, wskazując na większą produktywność i kreatywność pracowników, jak i mniejsze ryzyko popełnienia błędu. Co istotne, mimo chęci zdobycia wiedzy o sztucznej inteligencji, większość pracowników nie obawia się, że przez rozwój AI coraz mniej ofert będzie pojawiać się na rynku pracy. 40 proc. badanych jest przekonanych, że sztuczna inteligencja nie wpłynie negatywnie na ich zatrudnienie.

Poszukiwane kompetencje 

W rankingu najpotrzebniejszych kompetencji na rynku z perspektywy firm, plasują się kolejno kompetencje menedżerskie / kierownicze (48 proc.), IT / cyfrowe (37 proc.) oraz sprzedażowe (37 proc.). Tuż za nimi znalazły się kompetencje techniczne (32 proc.), inżynieryjne (28 proc.) i HR (19 proc.). Dziesiątkę zamykają kompetencje marketingowe (19 proc.), FInansowe / księgowe (18 proc.), językowe (15 proc) i administracyjne (9 proc.). 

Wśród kompetencji najtrudniejszych do pozyskania wskazano kolejno kompetencje menedżerskie / kierownicze (30 proc.), IT / cyfrowe (30 proc.) oraz techniczne (29 proc.). 

Zdjęcie główne: Unsplash

Przeczytaj również: Czy rekruterzy powinni obawiać się sztucznej inteligencji? Nadchodzi nowa era selekcji potencjalnych pracowników

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES