Nie tylko na wybiegach, ale również w programach informacyjnych oraz talk showach można zaobserwować ewolucję w modzie. Ostatnie 30 lat przyniosło wiele zmian. Nowe pokolenia dziennikarzy i prezenterów ustalają kolejne standardy. O szczegóły zapytaliśmy Przemysława Babiarza, dziennikarza, komentatora sportowego oraz prezentera związanego z polską telewizją od trzech dekad.
„Prezenterzy byli gościem w domu widza,
dzisiaj liczy się własna ekspresja”
Zdaniem Przemysława Babiarza w przeszłości prezenter miał czuć się gościem w domu widza. Z tego powodu elegancja i szacunek dla odbiorcy były priorytetem. Jednakże, wraz z upływem czasu, zauważa się ewolucję tej postawy. Niekiedy ekspresja osobista staje się ważniejsza, twierdzi znany dziennikarz. W dzisiejszych, jakże egocentrycznych czasach, każdy opowiada o sobie i realizuje swoje marzenia, uważa Babiarz. Według niego, wciąż powinna istnieć konieczność zachowania szacunku wobec widza.
– Prezenterzy to grupa zawodowa, która wciąż musi dbać nie tylko o własną ekspresją, ale także troszczyć się o doświadczenie oglądającego. Niech ich działania uwzględniają nie tylko własne potrzeby i cele, lecz także oczekiwania oraz komfort widza. To może prowadzić do bardziej efektywnej i satysfakcjonującej interakcji między prezentującym a publicznością – mówi Przemysław Babiarz.
Przeczytaj również: Polacy marzą o czterech dniach pracy. Czy to możliwe?
W talk-show można więcej
Warto zaznaczyć, że istnieją różnice wynikające z gatunku programu. W przypadku programów informacyjnych, powinien dominować przekaz treści, a nie wrażenie estetyki prowadzącego. Tutaj, jak zaznaczają styliści, istotnym jest zachowanie jednolitych kolorów, które nie będą odciągały uwagi od przekazu treści. To on jest bowiem sednem nadawanego programu. W przypadku show i rozrywki, większa ekstrawagancja może być uzasadniona, a nawet wskazana. Jest tam przestrzeń na wyrażenie osobowości oraz indywidualnego stylu prowadzącego. Jednakże, nawet w formatach rozrywkowych, należy pamiętać o umiarze. Ostatecznie, niezależnie od gatunku, kluczowe są zachowanie szacunku wobec odbiorcy oraz umiejętność dopasowania stylu prowadzenia do kontekstu i oczekiwań oglądających.
– Chciałbym przywołać przykład z mojego doświadczenia związanego z prowadzeniem teleturnieju, który był wznowiony, a w związku z tym przeprowadzono dyskusję na temat stroju prowadzących. Zalecano bardziej swobodny strój, jednak ja, wraz ze stylistką, na której bardzo polegałem, postanowiliśmy, że najważniejsze jest wywołanie poczucia pewnej świetności u widzów poprzez odpowiednią elegancję. Ostatecznie, wybraliśmy stylizację, która mimo że nie była zbyt formalna, to jednak zachowała elementy klasyki, co podkreśliło istotę programu i jego prestiż – dzieli się Przemysław Babiarz.
Przeczytaj również: K(B)ariery: Kasia Szymków „Na początku byłam bierną obserwatorką, ale po kilku tygodniach przełamałam się”
Jak ubrać się do telewizji ?
Przemysław Babiarz zwraca uwagę na trzy kluczowe czynniki przy doborze stroju: wiek prowadzącego, charakter programu oraz osobisty styl. Nie zgadza się na nadmierne odmładzanie prezenterów na wizji. Uważa, że trzeba pozostać wiernym sobie. W zależności od wieku prowadzącego, ważne jest, aby strój był odpowiednio dopasowany. Nie wyglądał ani zbyt staro, ani zbyt młodo. Charakter programu także odgrywa istotną rolę.
– Bez względu na rodzaj programu, ważne jest natomiast wyrażanie autentyczność i wiarygodność w oczach widzów. Ostatecznie, kluczem do udanego występu telewizyjnego jest zachowanie równowagi między profesjonalizmem a indywidualnością. To przyczynia się do budowania pozytywnego wizerunku prezentera oraz skutecznej komunikacji z publicznością – podsumowuje. Wnioski płynące z wypowiedzi Przemysława Babiarza wskazują na trwającą od lat ewolucję mody prezenterów telewizyjnych. Procesu wymagającego refleksji i dostosowania się do realiów, przy ciągłej koncentracji na autentyczności.
Zdjęcie główne: Unsplash