noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
Twitter, a właściwie już X, zmienia funkcje

Czym tak naprawdę będzie X/Twitter?

REKLAMA
REKLAMA
noSlotData

Dawniej „ćwierkaliśmy”, a w przyszłości będziemy… Zmiany, które Elon Musk zaczął wprowadzać na platformę zaskakują nie tylko jej użytkowników. Również reklamodawców. Niegdyś Twitter był miejscem wymiany krótkich, najczęściej newsowych, informacji. Sprawdźmy co zmieni się wraz z nadejściem X-a.

Marketingowy majstersztyk ?

Zamieszanie wokół tematu Musk-Twitter nie cichnie od momentu, w którym świat obiegła informacja o przejęciu platformy przez miliardera. Zamęt podsycają zmiany wprowadzane na platformę. Najczęściej oceniane przez ekspertów, jako niekorzystnie. Czy jednak powinniśmy je deprecjonować, nawet jeżeli wydają nam się ruchami niezrozumiałymi?

Zauważmy, że dla jednego z najbogatszych ludzi na świecie platforma X jest projektem wyjątkowym, na którym obecnie koncentruje swoją uwagę. Być może jego posunięcia nie są strategicznymi błędami, a przejawami geniuszu, nam wciąż niezrozumiałego. Geniuszu, na który świat, szczególnie ten informatyczny, nie jest gotowy.

Microsoft ostrzega przez X

Jak wychwycili analitycy ze Spidersweb, platforma X stała się dla systemowej przeglądarki Windowsa niebezpieczną. W praktyce oznacza to, że użytkownicy, którzy zainstalowali ją za pośrednictwem Edge najprawdopodobniej mierzą się z częstymi ostrzeżeniami o problemach z bezpieczeństwem.

Dlaczego tak się dzieje? Przyczyną są nagłe zmiany, za którymi nie wyrabiają algorytmy. Przeglądarka Edge wykrywa, że znana od lat aplikacja zaczęła robić coś innego niż do tej pory. W jej rozumieniu oznacza to, że jej twórcy mogą być oszustami. Pamiętajmy jednak, że w praktyce X nie proponuje usług niebezpiecznych z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa.

Przeczytaj również: Era influencera zmierza ku końcowi? “Absolutnie nie. Rynek nigdy nie będzie nasycony”

X odpowiednikiem chińskiego komunikatora

Cele stawiane przez Muska oraz nową CEO platformy, Lindie Yaccarino przypominają ideę „super aplikacji”. Ich zdaniem X nie powinien ograniczać się wyłącznie do „ćwierkania”. Sugerują, że w niedalekiej przyszłości platforma zostanie zintegrowana z nowymi funkcjami, znacznie rozszerzającymi jej działanie. – Mają szansę stać się popularniejszą wersją Patreonu lub innej platformy podobnego typu. To, czy im się to uda, dopiero się okaże – powiedział w rozmowie z CBSnews Nii Ahene, dyrektor ds. strategii w Tinuiti.

Zachodzące zmiany już są widoczne. Niegdyś Twitter był miejscem, w którym mogliśmy opublikować jedynie krótkie, nieprzekraczające 140 znaków treści. Obecnie za pośrednictwem platformy możemy prowadzić rozmowy audio, transmitować video, czy wysyłać długie artykuły. Ponadto pojawiła się opcja premium z płatnymi subskrypcjami. W przyszłości X ma mieć również dostęp między innymi do bankowości. – W nadchodzących miesiącach dodamy kompleksową komunikację i możliwość prowadzenia całego świata finansów. X to przyszły stan nieograniczonej interaktywności – zapowiedział Elon Musk.  

Zdjęcie główne: Pexels
Przeczytaj również: Gdzie kupić dzieła sztuki? 9 warszawskich galerii, które promują twórczość współczesnych artystów
REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES