REKLAMA

Pica Pica zmuszona przez W.Kruk do zmiany nazwy marki. Gigant może więcej?

REKLAMA

Niech nie zmyli Was dzisiejsza data. To nie żart – blogowy koncept Pica Pica, w efekcie konfliktu z firmą W.Kruk, zmienił nazwę na Blingsis.

Jak ratować drzewo przed jemiołą? Wnioski ze sporu z gigantem – zatytułowała dzisiejsze oświadczenie redaktor naczelna portalu, Agata Jankowiak. Wpis nawiązuje oczywiście do konfliktu z jubilerskim gigantem W.Kruk.

Przypomnijmy, że konflikt pomiędzy twórczyniami popularnego bloga o biżuterii Pica Pica oraz biżuteryjnym koncernem W.Kruk rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku. Na początku grudnia we wpisie na blogu, jego twórczynie oskarżyły firmę o kopiowanie ich autorskich projektów – chodziło dokładnie o stworzenie przez W.Kruk linii biżuterii o łudząco podobnej nazwie Picky Pica oraz o szczegóły z nią związane, w szczególności sposób nazywania swoich klientek Srokami, czyli dokładnie tak jak robiły to twórczynie Pica Pica.

Mimo iż sprawa trafiła do prawników, twórczyniom Pica Pica cieżko było uzyskać porządane rezultaty. Marka W.Kruk postanowiła odciąć się od stawianych jej zarzutów, zaprzeczając, że dopuściła się plagiatu, a roszczenia właścicielek bloga uznała za bezpodstawne.

Po szczegóły sprawy, wraz z fachowym komentarzem prawniczym, zapraszamy TUTAJ. Kolejne informacje dotyczące konfliktu poznacie TUTAJ i TUTAJ

źródło: facebook.com/picapicapl

Po miesiącach nierównej walki, Agata i Katarzyna Jankowiak postanowiły wziąć sprawę w swoje ręce i podjęły przełomową decyzję o zmianie nazwy bloga. Swoje posunięcie zaargumentowały między innymi faktem, iż spór z gigantem może ciągnąć się latami, co oczywiście wymagać będzie ogromnych pokładów finansowych. Zamiast wdawać się w dalsze potyczki prawne z W.Kruk, postanowiły działać dalej, lecz pod zmienioną nazwą. Od teraz blog będzie działać pod szyldem Blingsis.

[…] jedynym sposobem na przetrwanie (z naszym specjalistycznym serwisem) jest zaproszenie Was na inne „podwórko” i odpalenie marki „Pica Pica” pod inną nazwą raz jeszcze. Bo skoro poprzednia nazwa oraz mój sroczy koncept był tak dobry, że jedna z największych marek biżuterii w Polsce wyceniła go na milionyto poradzimy sobie raz jeszcze! – czytamy w oświadczeniu. 

Właścicielki nie ukrywają, że sam proces porzucenia nazwy przyszedł im z wielkim trudem. Jak dowiadujemy się z dzisiejszego wpisu: decyzja zapadła gdy otarłyśmy łzy i pozbierałyśmy się z podłogi – w tej sytuacji wir pracy jest jedyną opcją aby uratować „nasze dziecko”. Usiadłyśmy przy kawie w symbolicznym miejscu, w którym ponad 4 lata temu powstała koncepcja na „Pica Pica” i zaczęłyśmy intensywną pracę nad nową nazwą. Kolejne tygodnie upłynęły nad stworzeniem logo i  konsultacjach z prawnikiem jak tę nazwę i koncept ochronić.

Skąd pomysł na nową nazwę? Blingsis to połączenie dwóch słów: bling to po angielsku błyskotka, błyszczeć. Sis to natomiast skrót od angielskiego słowa sister, czyli siostry lub najlepszej przyjaciółki.

Dla nas BLINGSIS to przypomnienie sobie i Wam, że Pierwszy Polski Profesjonalny Serwis o Biżuterii został stworzony przez dwie siostry Sroki – Agatę i Katarzynę Jankowiak. Przypomnienie, że poza nazwą nic się nie zmienia – dalej mamy fioła na punkcie biżuterii, a Ty nadal jesteś naszą Sroką cudną! – podsumowały swoją wypowiedź.

>>> Zobacz również: Czy butik Moliera 2 promuje seksizm?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES