Kreują nie tylko największe dochody, ale także międzynarodowe trendy, za którymi podążają inni. Jednocześnie obserwują konsumentów, biorą pod uwagę ich preferencje i tendencje rynkowe. W portfolio mają nawet po kilkadziesiąt marek kosmetycznych. Przedstawiamy najbardziej dochodowe koncerny beauty na świecie.
Nastały złote czasy dla branży beauty. Według statystyk niemieckiej firmy Statista (lider wśród dostawców danych rynkowych i konsumenckich) rynek kosmetyków generuje rocznie ponad 100 miliardów dolarów przychodów na całym świecie. Przewiduje się, że w kolejnych latach ta wartość będzie wzrastała o kilka procent rdr. Najpotężniejszym segmentem jest obecnie pielęgnacja skóry – według danych Statista do 2025 roku ta kategoria przyniesie aż 177 miliardów dolarów. Przyczynią się do tego kosmetyki pielęgnacyjne dla mężczyzn, których wartość stale wzrasta. Do 2030 roku ma osiągnąć prawie 280 miliardów dolarów. Te ogromne liczby świadczą o tym, że branża beauty ma się coraz lepiej. Potężną część tych dochodów generują największe firmy kosmetyczne, które mają w swoim portfolio najpopularniejsze międzynarodowe brandy.
Jakie są najbardziej dochodowe firmy kosmetyczne na świecie?
Firmy kosmetyczne, które znalazły się w rankingu, są tak duże, że prawdopodobnie posiadacie kosmetyki z każdej z nich. Skala zasięgu jest spowodowana obszernym i zróżnicowanym portfolio. Na pierwszym miejscu uplasował się L’Oréal, który w tym roku sfinalizował największą transakcję w historii przedsiębiorstwa, kupując luksusową, ale jednocześnie niszową markę Aesop od Natura&Co. Do tej pory rekordowe było przejęcie YSL Beauté za 1,7 miliarda dolarów.
Wpływy kosmetycznych gigantów są liczone w bilionach dolarów. Pomiędzy pierwszym a ostatnim miejscem w rankingu jest spora różnica w przychodach. Badanie przeprowadzone przez Statista wskazuje, że wynosi ona 29,96 bilionów dolarów. Poniżej poznacie Wielką 5, która posiada nie tylko ogromne przychody, ale w dużym stopniu kształtuje światowy rynek beauty.
Przeczytaj także: Jak założyć markę kosmetyczną? „Najważniejsza jest wizja”, czyli BognaSkin i biznes oparty na intuicji >>>
1. L’Oréal
Przez kilka lat francuski koncert beauty walczył o podium z Estée Lauder, ale po raz kolejny plasuje się na podium. Pierwsze miejsce należy do L’Oréal, który obecnie pod swoimi skrzydłami ma około 40 marek kosmetycznych z różnych kategorii i półek cenowych. Jeżeli chodzi o makijaż, najpopularniejsze z nich to: Urban Decay, Maybelline, NYX Cosmetics i Helena Rubinstein. Ale L’Oréal posiada także zabezpieczoną kategorię pielęgnacji na czele z: Kiehl’s, La Roche-Posay oraz Vichy czy The Body Shop. Kolejną gałęzią są luksusowe brandy (zarówno kosmetyki, jak i perfumy), takie jak: YSL Beauté, Victor&Rolf, Proenza Schouler, Giorgio Armani i Maison Margiela Paris. Dużą rozpoznawalnością w L’Oréal cieszy się marka własna koncernu pod tą samą nazwą.
Francuski koncert kosmetyczny jest obecny na polskim rynku od 31 lat, a istnieje od ponad 100. Brand inwestuje w poszerzanie portfolio, bacznie obserwując rynek. A przemysł kosmetyków niszowych cieszy się coraz większym zainteresowaniem, stąd transakcja i zakup Aesop. L’Oréal skłania się ku innowacyjnym rozwiązaniom, lokalnej produkcji (utworzenie w marcu 2017 r. HUB L’Oréal Polska i Kraje Bałtyckie) i inwestuje we współpracę z UNESCO. Według badania Statista w 2023 roku osiągnął przychody rzędu 35.64 bilionów dolarów.
2. Unilever
Koncert, który zajął w zestawieniu drugie miejsce pod kątem przychodów, ma w portfolio marki kosmetyczne i spożywcze. To brytyjskie przedsiębiorstwo Unilever, które nie jest aż tak popularne w Polsce, chociaż ich marki już tak, szczególnie jedzeniowe. Natomiast jeżeli chodzi o kategorię beauty, Unilever jest w posiadaniu głównie drogeryjnych marek, które cieszą się ogromną popularnością właśnie w Wielkiej Brytanii. Najbardziej rozpoznawalne jest Dove, czyli produkty do mycia ciała i włosów zarówno dla kobiet, mężczyzn, jak i dzieci oraz podstawowe kosmetyki pielęgnacyjne. Oprócz tego do Unilever należą: Love Beauty & Planet, OLLY, Onnit, Vaseline, Sunsilk czy Equilibra. Według danych Statista w 2023 roku brytyjski koncern jest wart 24.17 bilionów dolarów.
3. Estée Lauder
Podobnie jak bezpośrednia konkurencja, Estée Lauder posiada szerokie i zróżnicowane portfolio marek. Oprócz flagowej, autorskiej marki luksusowej, produkującej zarówno kosmetyki do makijażu i pielęgnacji, jest właścicielem innych brandów z tej kategorii. Do najpopularniejszych makijażowych należą MAC, TooFaced i Bobbi Brown. Segment luksusowy to m.in. La Mer, Jo Malone i Tom Ford. Wśród pielęgnacyjnych brandów warto wymienić GlamGlow, Clinique, Dr.Jart+ oraz The Ordinary.
Estée Lauder jest również właścicielem niszowej marki perfum Le Labo, pochodzącej z Nowego Jorku. Wspomniane marki spełniają nie tylko różne potrzeby konsumentów, ale trafią również do grup docelowych z każdego segmentu: zarówno do młodszych przedstawicieli generacji Z, jak i starszej klienteli. Statista donosi, że przychody Estée Lauder wynoszą 16.22 bilionów dolarów.
4. P&G
Przedostanie miejsce w rankingu zajmuje koncert P&G (Procter & Gamble), którego najbliższą konkurencją w zestawieniu jest bez wątpienia Unilever. Amerykańska firma produkuje przede wszystkim kosmetyki do codziennego użytku (żele pod prysznic, szampony) i środki higieny osobistej. W Polsce dużą popularnością spod szyldu P&G cieszą się takie brandy jak: Pantene, Gillete, Head & Shoulders, Herbal Essence i Aussie. Warto wspomnieć, że w 2016 roku P&G dokonał przełomowej transakcji, sprzedając wiele brandów koncernowi Coty. Mimo wszystko, znalazł się w zestawieniu na czwartym miejscu z przychodami rzędu 14.42 bilionów dolarów.
Przeczytaj również: Jak stworzyć kosmetyk, który chce mieć każdy? >>>
5. Shiseido
Ostatnim dużym graczem beauty jest Shiseido. Japoński koncert, oprócz flagowego brandu, specjalizującego się w kosmetykach do pielęgnacji, posiada mniejsze, ale równie znaczące marki w swoim portfolio. Do najpopularniejszych makijażowych brandów, rozpoznawalnych także w Polsce, należą: bareMinerals, NARS i Laura Mercier. Segment pielęgnacji jest zabezpieczony przez francuską apteczną markę dermokosmetyków Avène oraz szereg japońskich, takich jak: Majolica Majorca, Ettusais, Maquillage i Aqualabel. Przychody Shiseido szacuje się na 8.68 bilionów dolarów.
Rynek kosmetyczny w Polsce – jak wygląda?
Analiza obecnej sytuacji w branży kosmetycznej w Polsce ukazuje szybki rozwój tego sektora. Polacy przeznaczają coraz więcej środków na kosmetyki, co odzwierciedla rosnącą świadomość pielęgnacyjną i estetyczną w społeczeństwie. Pod względem płci, zarówno kobiety, jak i mężczyźni zwiększają swoje zaangażowanie w zakupy kosmetyków, choć kobiety wciąż dominują wśród klientów. Analiza preferencji według wieku ujawnia różnice między grupami wiekowymi. Młodsze pokolenia są bardziej skłonne do eksperymentowania z nowymi trendami i innowacjami, podczas gdy starsi klienci częściej wybierają sprawdzone produkty i znane marki.
Rynek kosmetyczny obejmuje zarówno sklepy stacjonarne, jak i e-commerce, przy czym w ostatnich latach zauważalny jest gwałtowny wzrost sprzedaży kosmetyków online. Rozwój platform zakupowych i zmieniające się preferencje konsumentów znacząco przyczyniły się do tego trendu. Wzrost rynku kosmetycznego był także wspierany przez większą dostępność produktów, intensywne inwestycje w marketing i reklamę.
Zdjęcie główne: pexels.com
