REKLAMA

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o najciekawszych markach streetwearowych

REKLAMA

UEG

UEG to skrót pochodzący z włoskiego “use e getta”, co oznacza “zużyj i wyrzuć”. Hasło to stało się filozofią marki. Zaczęło się od jednorazowego projektu Michała Łojewskiego i Ani Kuczyńskiej dla japońskiego wydawnictwa “Commons & Sense”. Kolekcja miała być interpretacją idei niepodległości – stąd nazwa UEG 1 INDEPENDENT.

Zaczęło się od kurtek wykonanych z tyveku, materiału niezbyt wtedy popularnego w Polsce, który charakteryzuje się strukturą zbliżoną do pogniecionej kartki papieru (trwalszy od niej, ale jednak zużywający się). Wkrótce ustąpił on miejsca wiskozie i bawełnie, a marka rozszerzyła ofertę o nowe elementy garderoby – spodnie, bluzy, koszule, t-shirty. Przełomowy dla UEG okazał się rok 2016, kiedy to marka – jako pierwsza w Polsce – została zaproszona do stworzenia kolekcji dla światowego giganta, Pumy.

UEG słynie z minimalistycznych form, ograniczenia się do czerni i bieli oraz unisexowej estetyki. Każda seria niesie za sobą nowe przesłanie – były już produkty nawiązujące do przemysłu futrzarskiego, poruszające temat ginących pszczół, a także poświęcone bakteriom odpornym na antybiotyki. Ubrania marki dostępne są obecnie w kilkudziesięciu sklepach na świecie, między innymi w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych (w Los Angeles i Nowym Jorku), Hong Kongu, Korei Południowej i we Włoszech.

https://www.instagram.com/p/BeQb-mWB3l-/?taken-by=ueg_official

CZYTAJ DALEJ…

REKLAMA
REKLAMA

REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES