Wzrost kosztów działalności, malejący popyt i rosnąca konkurencja internetowa zmieniają oblicze niemieckiego rynku mody. Kolejną firmą, która nie wytrzymała tej trudnej próby, jest marka Heimatliebe, znana z eleganckiej, włoskiej odzieży damskiej. Choć przez lata odnosiła sukcesy, nie zdołała dostosować się do nowych realiów gospodarczych. Heimatliebe, która do tej pory była symbolem luksusu w średnim przedziale cenowym, ogłosiła upadłość, dołączając do rosnącej listy firm, które nie poradziły sobie z kryzysem.
Polecane wideopodcasty:
W artykule odpowiedzi na pytania:
-
Dlaczego Heimatliebe ogłosiła upadłość?
-
Jak upadek marki wpłynie na niemieckie butiki?
-
Co oznacza fala bankructw dla niemieckiej gospodarki?
-
Jak rosnąca konkurencja e-commerce zmienia rynek mody?
-
Czy przejęcia, takie jak Closed, mogą uratować niemieckie marki?
Heimatliebe: od eko-sukcesu po bankructwo
Heimatliebe wyróżniała się na tle konkurencji. Kolekcje odzieży, projektowane w duchu włoskiego stylu, były dostępne w średnim przedziale cenowym i regularnie aktualizowane co miesiąc. Firma od początku stawiała na jakość i zrównoważony rozwój — produkcja odbywała się we Włoszech, a od 2016 roku zrezygnowano całkowicie z plastikowych elementów w prezentacji ubrań. Pomimo ekologicznego podejścia i innowacyjnych rozwiązań, marka nie przetrwała zmian rynkowych. Brak rentowności i problemy z płynnością doprowadziły do upadłości.
400 sklepów bez dostaw. Detaliści zostają na lodzie
Heimatliebe współpracowała z ponad 400 niemieckimi sklepami, które teraz muszą liczyć się z poważnymi zakłóceniami w dostawach. Dla wielu z nich była to jedna z wiodących marek w ofercie. Upadłość oznacza nie tylko utratę towaru, ale również potencjalne kłopoty finansowe. Marka cieszyła się uznaniem wśród klientek poszukujących unikalnych fasonów, intensywnych kolorów i jakościowych materiałów. Dla części butików brak dostaw od Heimatliebe może oznaczać stratę lojalnych klientek.
Fala upadłości uderza w niemiecką gospodarkę
Problemy Heimatliebe to tylko jeden z wielu sygnałów ostrzegawczych dla niemieckiej gospodarki. Według raportu firmy ubezpieczeniowej Atradius, w pierwszym półroczu 2025 roku upadłość ogłosiło aż 207 dużych przedsiębiorstw, co stanowi wzrost o 21 procent w porównaniu do poprzedniego roku. Najbardziej zagrożone są sektory takie jak motoryzacja i jej dostawcy, które zmagają się z kosztowną transformacją w kierunku elektromobilności. Sektor tekstylny w Niemczech stoi w obliczu głębokiej transformacji. Coraz więcej konsumentów przenosi swoje zakupy do sieci, a lokalni producenci nie nadążają za tym trendem.
Dowiedz się więcej: Najgłośniejsze upadłości w branży mody ostatnich miesięcy
Upadek Gerry Weber: koniec pewnej ery
Gerry Weber, niemiecka marka odzieżowa, ogłosiła upadłość po trzecim postępowaniu upadłościowym w ciągu sześciu lat. Firma zamknęła wszystkie swoje sklepy w Niemczech i Europie, a prawa do marki zostały sprzedane hiszpańskiemu detalistowi Victrix. Zamknięcie około 40 sklepów w Niemczech oraz innych punktów sprzedaży za granicą oznacza koniec działalności detalicznej tej marki. Pracownicy zostali zwolnieni, a firma skupi się na sprzedaży licencji i produkcji pod nowym właścicielem.
Closed: nowa nadzieja dzięki przejęciu
Closed to kolejna niemiecka marka, która mogła nie przetrwać próby czasu. Jej szansę uratowała jednak rodzina właścicieli Marc O’Polo, co daje nadzieję na jej odbudowę. Nowi właściciele planują kontynuować działalność firmy z siedzibą w Hamburgu oraz w 36 międzynarodowych sklepach, co może przyczynić się do stabilizacji sytuacji finansowej marki.
Co dalej z niemiecką modą?
Niemiecka branża mody stoi teraz na rozdrożu. Z jednej strony mamy rosnącą konkurencję e-commerce, która zdominowała rynek, z drugiej zaś – lokalni producenci, którzy nie są w stanie dostosować się do nowych trendów. Wiele firm stawia teraz na zrównoważony rozwój i ekologiczną produkcję, ale to nie wystarcza, by przetrwać w obliczu ogromnych zmian.
Tylko marki, które potrafią zrealizować skuteczną transformację i zaadaptować się do wymagań współczesnego konsumenta, mają szansę na przetrwanie. Niemiecka moda czeka na nowych liderów, którzy będą w stanie sprostać wyzwaniom współczesnego rynku.
