REKLAMA

Czy jest jeszcze sens prowadzić “FashionBiznes”?

REKLAMA

Drodzy Czytelnicy,

“FashionBiznes” tworzymy od siedmiu lat i po raz pierwszy poważnie zastanawiam się nad sensem naszej pracy. Serwis nigdy nie był nastawiony na super biznes, zawsze zależało mi i redakcji na edukacji naszej społeczności. A jest nas trochę bo średnio blog śledzi 100 tys. osób miesięcznie. Przychodzi jednak moment, w którym pętla podatkowa obecnego rządu zacieśnia się już tak bardzo, że trudno złapać oddech.

Tylko w tym roku obecny rząd wprowadził 19 nowych podatków. I jak się okazuje, to jeszcze nie wszystko. PiS wprowadza podatek reklamowy. Ale co to znaczy? Przecież płacimy już VAT, podatek dochodowy, ZUS, podatki za PIT-4 osób tworzących redakcję, o księgowej, która to wszystko ogarnia- nie wspomnę. Czy to mało? Czym jest więc podatek reklamowy jeśli nie haraczem i próbą zastraszenia niezależnych mediów?

Prowadzenie biznesu w tym kraju to koszmar. I kiedy już wydawało mi się, że opanowałam sztukę bycia przedsiębiorcą w Polsce, to znowu muszę kombinować i lawirować w meandrach przepisów. Wszystko sprowadza się to nieustannego udowadniania, że nie jest się złodziejem w tym kraju. A to stwierdzenie jest akurat przewrotne, bo złodziejem jest ten rząd, który chce pozbawić nas środków do prowadzenia serwisu a Was źródła informacji innego niż TVP.

Nie pozwólmy na to! Zacznijmy zabierać głos w ważnych sprawach bo jeśli my nie staniemy w swojej obronie, to nikt za nas tego nie zrobi.

Ula Wiszowata

Tagi
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES