Wbrew powszechnej opinii, asertywność wcale nie jest umiejętnością mówienia „nie”. To raczej zdolność do negocjacji i dojścia do kompromisu. To także umiejętność wyrażania krytyki, własnego zdania i uczuć, w sposób otwarty, w granicach nie naruszających terytorium innych osób oraz własnego. Jak wyrażać krytykę, by zachować klasę, osiągnąć cel, a zarazem nie zranić drugiej strony?
Jak krytykować, by nie ranić?
Na pewno nie raz stanąłeś w obliczu trudnej sytuacji, gdzie ktoś naruszył Twój święty spokój. Konflikty to rzecz ludzka i są nieuniknione, zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym. Niełatwą sztuką jest wyrażenie swojego sprzeciwu w taki sposób, by nie urazić rozmówcy, a zarazem dobrze rozwiązać problem. Na szczęście z pomocą przychodzi asertywność, a konkretnie technika FUO, czyli asertywna krytyka. Na czym polega FUO?
Zapewne nie raz usłyszałeś lub sam skierowałeś do współpracowników zwroty takie jak: źle zrobiłeś, nie potrafisz, jesteś nieodpowiedzialny, ty nigdy nie robisz nic dobrze. Jak można szybko się domyślić, z takiej krytyki nic dobrego nie wynika, dla żadnej ze stron. Jest to krytyka destrukcyjna, która zwykle jest „podana” w niewłaściwy i nieprzyjemny sposób. Nie chodzi też o to, że w ogóle nie możemy wyrazić swojego niezadowolenia. Po prostu trzeba wiedzieć, jak dobrze to zrobić.
FUO, czyli asertywna krytyka
Konstruktywna krytyka według techniki FUO jest bardzo prostym i skutecznym narzędziem, które sprawdza się w życiu zawodowym i prywatnym. Jak wygląda model asertywnego wyrażania krytyki? FUO to skrót trzech słów, które są podstawą tej techniki. Są to: fakty, ustosunkowanie i oczekiwania.
– Fakty – opisy zdarzeń i sytuacji, które wywołały w nas negatywne emocje
– Ustosunkowanie – wyrażanie własnych negatywnych uczuć i opinii
– Oczekiwania – sformułowanie prośby, polecenia w kierunku zawarcia porozumienia z krytykowaną osobą
Jak może wyglądać zastosowanie FUO w praktyce? Załóżmy, że musisz przeprowadzić rozmowę z pracownikiem, który systematycznie spóźnia się do pracy. Najpierw przedstawiasz fakty: w zeszłym tygodniu spóźniłeś się trzy razy do pracy. Wczoraj byłeś w biurze dwadzieścia minut po czasie. Żeby dobrze przedstawić fakty, opisz dokładnie, co zrobiła dana osoba, używaj konkretnego i neutralnego języka, ale zapomnij o uogólnieniach, złośliwości i ocenach.
W drugiej kolejności przedstaw swoje ustosunkowanie: musiałem na Ciebie czekać. Było dla mnie niewygodne i czułem się nieszanowany. Pamiętaj, że ustosunkowanie nie ma ono nic wspólnego z ocenianiem i pouczaniem. Chodzi o przedstawienie drugiej osobie swoich uczuć i reakcji na opisane wcześniej fakty.
Trzecia część to oczekiwania: Oczekuję, że jutro będziesz w pracy na czas, widzimy się punktualnie o 8.00. Ważna jest precyzja oczekiwań. Określ, czego dokładnie oczekujesz, aby odbiorca nie miał wątpliwości, na co się wspólnie umawiacie.
FUKO, czyli przedstaw konsekwencje
Rozwinięciem prostej metody jest jej „odmiana”: FUKO. Polega ona na dodaniu do faktów, ustosunkowania i oczekiwań kolejnego kroku, czyli konsekwencji. O konsekwencjach zaistniałej sytuacji mówimy w trzeciej kolejności. Powracając do przykładu spóźnialskiego pracownika, po poinformowaniu go o naszym ustosunkowaniu, powiedzielibyśmy np. W związku z Twoimi spóźnieniami, wiele klientów musiało czekać i wyszli niezadowoleni z naszych usług. Ten punkt to więc nic innego, jak określenie, jakie konsekwencje ma fakt. Jest on ważny, ponieważ osoba popełniająca błąd może często nie zdawać sobie z tego sprawy.
Warto uświadomić sobie, że asertywność to umiejętność nabyta. Nie rodzimy się z nią, ale rozwijamy i ćwiczymy ją przez całe życie. Jeśli czujesz, że musisz jeszcze nad nią popracować, wypróbuj metodę FUO przy najbliższej okazji i przyjrzyj się rezultatom i swoim emocjom. Przekonasz się, że warto wprowadzić asertywną krytykę do swojego życia, a krytyka nie będzie już taka straszna. Własną asertywność można także rozwijać korzystając z pomocy psychoterapeuty, psychologa lub różnego rodzaju treningom asertywności. Z pewnością warto, ponieważ niewątpliwie osoby, które potrafią być asertywne są bardziej zadowolone z siebie i z relacji z innymi ludźmi.