“Takiego poruszenia nie wywołało nawet ubiegłoroczne otwarcie salonu Hermesa przy warszawskim Trakcie Królewskim, bądź co bądź jednej z najdroższych i najbardziej prestiżowych marek świata. Pewnie dlatego, że prestiż jest dziś pojęciem względnym i może być nim otwarcie najtańszej – dla odmiany – sieciówki. Z ponad rocznym opóźnieniem w Galerii Młociny na obrzeżach stolicy otwiera się Primark.
Raporty ze stanu przygotowań do jego polskiego debiutu cyklicznie publikowały w ostatnich miesiącach właściwie wszystkie media w kraju, od „Polski The Times” i „Wyborczej” przez TVN24 i Radio Zet po, oczywiście, „Elle” i „Vogue”. Skąd ta euforia i tyle emocji?” – pisze Michał Zaczyński dla “Polityki”
[button color=”” size=”large” type=”” target=”_blank” link=”https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/ludzieistyle/1968258,1,tanio-taniej-primark-dzis-otworzyl-sie-w-polsce.read?fbclid=IwAR0EzIEdxkpaYqh20mmTrfSwlUNwWlAw_FhO6cGRc4mQ1EoaWhRXrfi7Y_Y”]CZYTAJ WIĘCEJ[/button]