Praca zdalna od pandemicznego obowiązku stała się codziennością na rynku pracy. Choć home office traktowany jest obecnie jako jeden z największych postpandemicznych benefitów, wymaga od pracownika pokrycia dodatkowych kosztów pracy z domu. Oficjalne regulacje w tej kwestii nadeszły w kwietniu 2023 roku, kiedy warunki pracy zdalnej ujęte w Kodeksie pracy. Narzuciły na pracodawców dodatkowe zobowiązania finansowe pod względem kosztów energii elektrycznej czy dostępu do Internetu. Jakich zwrotów możemy się spodziewać pracując z domu?
Przeczytaj również: Zmiany na rynku freelancerów w Polsce. “Prognozujemy, że trend ten będzie trwał”
Praca zdalna – nowa definicja
7 kwietnia 2023 roku weszły w życie znowelizowane przepisy Kodeksu pracy. Nowością są zasady dotyczące pracy zdalnej. Zgodnie z aktualną definicją, praca zdalna polega na wykonywaniu pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika (w tym pod adresem zamieszkania pracownika) i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą.
Od momentu wejścia w życie nowych ustaleń, firmy są zobowiązane do wypłacenia ekwiwalentu za pracę zdalną. Sprawdź, ile wyniesie dodatek za pracę zdalną obejmujący zwrot kosztów za prąd i internet.
Nowe przepisy dotyczące pracy zdalnej
Nowelizacja zasad pracy zdalnej nakłada na pracodawcę obowiązek zapewnienia materiałów i narzędzi niezbędnych do wykonywania obowiązków. Zgodnie z artykułem 67 Kodeksu Pracy, pracodawca będzie również zobowiązany zapewnić pracownikowi wykonującemu pracę zdalną instalację, serwis, konserwację narzędzi pracy, w tym urządzeń technicznych, niezbędnych do wykonywania pracy zdalnej lub pokryć niezbędne koszty związane z instalacją, serwisem, eksploatacją i konserwacją narzędzi pracy, w tym urządzeń technicznych, niezbędnych do wykonywania pracy zdalnej – czytamy w ustawie.
Zwrot kosztów pracy zdalnej – komu się należy?
Co więcej, kodeks pracy zobowiązuje pracodawcę do pokrycia kosztów energii elektrycznej oraz usług telekomunikacyjnych, które wykorzystywane są podczas pracy zdalnej. Zgodnie z nową ustawą, ekwiwalent ten należy się każdej osobie wykonującej swoje obowiązki zdalnie – mowa tu o pracy z domu lub z konkretnego miejsca, zgłoszonego przez pracownika, jako miejsce wykonywania pracy.
Warto podkreślić, że ekwiwalent za pracę zdalną jest wypacany zarówno osobom pracującym z pełni w trybie zdalnym, jak i pracownikom, którzy pracują hybrydowo. W przypadku tych drugich koszta wyliczane są proporcjonalnie do liczby dni przepracowanych zdalnie.
Dowiedz się więcej: Monitorowanie pracy zdalnej. Co wolno pracodawcy?
Ile wynosi zwrot za pracę zdalną?
Tuż po ogłoszeniu nowych warunków pracy zdalnej, pojawiło się pytanie ile dokładnie ma wynosić ekwiwalent za home office. Jak czytamy w ustawie: przy ustalaniu wysokości ekwiwalentu albo ryczałtu bierze się pod uwagę w szczególności normy zużycia materiałów i narzędzi pracy, w tym urządzeń technicznych, ich udokumentowane ceny rynkowe oraz ilość materiału wykorzystanego na potrzeby pracodawcy i ceny rynkowe tego materiału, a także normy zużycia energii elektrycznej oraz koszty usług telekomunikacyjnych.
Wartość kwoty zwrotu jest wyliczana na podstawie szacunkowej liczby godzin spędzonej przez ekranem komputera. Kwota za godzinę pracy przed komputerem wynosi około 30-35 groszy / godzina. W efekcie przy ośmiogodzinnej pracy przed monitorem, ekwiwalent dzienny będzie wynosił około 2,4 – 2,8 zł. Przy 21 dniach roboczych, rekompensata za energię elektryczną wyniesie około 50-60 zł / miesiąc.
Zwrot kosztów poniesionych podczas pracy z domu będzie zwolniony z obciążeń, takich jak ZUS czy PIT.
Przecz
Praca zdalna: ile wyniesie zwrot za Internet?
Znowelizowane przepisy Kodeksu pracy zakładają również zwrot kosztów Internetu i usług telekomunikacyjnych niezbędnych do wykonywania pracy zdalnej.
W przypadku ośmiogodzinnej pracy przez pięć dni w tygodniu, czas korzystania z sieci podczas pracy zdalnej może zostać odliczony od pełnej kwoty miesięcznego abonamentu za Internet. Przykładowo, jeśli miesięczny koszt wynosi 60 zł, przy pełnym etacie, miesięczny zwrot wyniesie około 13,50 zł. Jeśli abonament wyniesie 100 zł miesięcznie, pracodawca będzie zobowiązany do wypłacenia 40 zł zwrotu przy założeniu pracy przed komputerem w pełnym wymiarze godzin.
Kiedy pracodawca nie ma obowiązku pokrywać kosztów pracy zdalnej?
Analizując znowelizowane zasady pracy zdalnej warto wziąć pod uwagę scenariusz, gdy pracodawca zapewnia pracownikowi telefon służbowy lub internet mobilny. W takim wypadku, pracodawca nie ma obowiązku wypłacać dodatkowego ekwiwalentu za pracę z domu.
Co z dodatkowymi kosztami amortyzacji prywatnego sprzętu? Aby ich uniknąć, większość firm decyduje się na udostępnieniu służbowego sprzętu pracownikowi, skupiając się wyłącznie na pokryciu kosztów energii elektrycznej i usług telekomunikacyjnych.
Przeczytaj również: Jak zarządzasz swoim budżetem? 7 popularnych typów finansowej osobowości