W 1990 roku średniej wielkości torba Chanel Classic kosztowała 1 150 dolarów. Natomiast w listopadzie 2021 roku było to już 8 800, a wiosną 2023 już $10.200. Jak można zauważyć, w ciągu ostatnich kilku lat francuski dom mody konsekwentnie podnosił ceny swoich najpopularniejszych modeli galanterii, m.in. 11.12, 2.55, Boy i Chanel 19, a mimo to popyt na nie ciągle jest wyższy niż podaż. Torebka Chanel to wciąż lepsza inwestycja niż jakakolwiek lokata. Tym bardziej, że na rynku wtórnym konsumenci są w stanie zapłacić za nowy egzemplarz każdą cenę.
Przeczytaj również: #BeautyBiznes: Chanel Beauty. Jak Coco Chanel stworzyła kosmetyczne imperium?
Jak podaje portal Sothebys.com tylko od początku pandemii Chanel czterokrotnie podniósł ceny swoich kultowych modeli torebek. Po raz pierwszy w maju 2020 r., ceny niektórych modeli – w tym 11.12, 2.55, Boy, Gabrielle i Chanel 19 – wzrosły od 5 do 17 procent. Zaledwie pięć miesięcy później, w październiku 2020 r., Chanel znów podniosła ceny torebek – o kolejnych 5 procent. 1 lipca 2021 r. cena Chanel 19 wzrosła o dodatkowe 10 procent, a Classic o kolejne 15 procent. Od 3 listopada 2021 r., model Classic i 2.55 kosztują o 12-15 procent więcej niż jeszcze trzy miesiące wcześniej.
Na fenomen klasycznej torebki od Chanel składa się wiele czynników, przede wszystkim design utożsamiający prostotę i elegancję. Jednak nie tylko walory estetyczne sprawiają, że Classic Chanel jest doskonałą inwestycją. Gigantyczne zapotrzebowanie na ten model torebki czyni ją jednym z najbardziej ekskluzywnych produktów na rynku mody, a jej szybująca non stop w górę cena sprawia, że bez wahania można traktować ją jako lokatę kapitału.
Chanel 2.55 Classic: historia słynnej torebki
Bazą do współczesnej Classic Chanel był model 2.55, nazwany od daty powstania projektu – 2 lutego 1955. Coco Chanel stworzyła 2.55 z myślą o wygodzie kobiet za arystokracji, które zgodnie z ówczesnymi standardami nosiły torebki na krótkich paskach, domyślnie przeznaczonych do trzymania w dłoni. Rewolucyjna wizja Coco Chanel polegała na zaprojektowaniu torebki na długim łańcuszku, który pozwalał na zawieszenie jej na ramieniu i tym samym “uwolnieniu” dłoni od jej ciężaru.
W wyglądzie projektu można doszukać się wielu odniesień do życia Gabrielle Chanel. Projektantka dorastała w domu dziecka u sióstr zakonnych, dlatego wnętrze torebki jest czerwone i barwą nawiązuje do klasztornego uniformu dla osieroconych dzieci. Z kolei przeplatany skórzanym paskiem łańcuch zainspirowały zawieszki do kluczy u strażników klasztoru. Zapięcie Mademoiselle (w tłumaczeniu „panna”) z 2.55, później zmienione przez Karla Lagerfelda, nazwą odzwierciedlało wieczny stan cywilny projektantki. Coco pomimo wielu romansów nigdy nie zdecydowała się wyjść za mąż. Stąd również pomysł na wewnętrzną kieszonkę – Chanel zaprojektowała ją do przechowywania listów miłosnych od swoich kochanków. Nie można nie wspomnieć o pikowaniu Classic Chanel – Gabrielle była pasjonatką jeździectwa, a charakterystyczne kurtki dżokejów szyto właśnie romboidalne wzory.
Czytaj także: ILE TRZEBA ZAPŁACIĆ ZA EKSKLUZYWNĄ TOREBKĘ? KILKA RAD STYLISTKI
Torebka Chanel Classic: jakie są rodzaje?
Dzisiejsza wersja Classic Bag dostępna w sprzedaży została zmodyfikowana przez Karla Lagerfelda. Podstawową różnicą między 2.55 a Classic Bag jest wygląd zatrzasku – starszy model posiada obrotowy zamek Mademoiselle Lock, a torebka Classic Chanel została urozmaicona zapięciem w kształcie inicjału CC. Chanel sprzedaje cztery warianty rozmiarów klasycznej torby: mały, średni (inaczej M/L), Jumbo i Maxi. Mini, które charakteryzują się prostokątną formą i uchwytem u góry, nie są uważane za część podstawowej kolekcji, pojawiają się sezonowo jako limitowane edycje.
Czytaj również: Apple Studios stworzy serial o Christianie Diorze i Coco Chanel
Ile kosztuje torebka Chanel?
Classic Bag od Chanel z roku na rok staję się coraz droższą inwestycją. W 1990 roku Medium Classic kosztowała 1150 amerykańskich dolarów ($), w lipcu 2021 roku 7800 dolarów, a w listopadzie – 8800 dolarów. Natomiast w marcu 2023 cena sięgnęła 10,200 dolarów. Warto dodać, że dom mody konsekwentnie podnosi wartość swoich najpopularniejszych produktów, a w tym wszystkich rozmiarów modelu Classic.
Dlaczego cena klasycznej torebki Chanel rośnie?
Częste korekty cen nie są praktyką Chanel, lecz metodą ogólnie przyjętą przez najważniejsze domy mody. Wartość ponadczasowych produktów premium jest zmienna od dziesięcioleci i niekoniecznie zależy od inflacji, bo wpływają na nie również czynniki takie jak koszta materiałów i robocizna. Co więcej, wyrównywanie cen na rynkach światowych jest coraz bardziej istotnym elementem układanki. Aby strategicznie zwiększyć kapitał firm, metki luksusowych produktów deklarują wyższe ceny na rynku azjatyckim, w krajach takich jak w Chiny i Japonia. Pandemia COVID-19 także odcisnęła piętno na cenach produktów marek premium – klienci ponownie chętni do zakupów motywują właścicieli domów mody do nadrobienia straconych przychodów z ponad rocznego przestoju.
Jak kupić torebkę Chanel?
Biorąc pod uwagę fakt, że od dziesięcioleciu ceny torebek Chanel regularnie rosną, każdy moment jest dobry, żeby zainwestować w Classic Chanel. Niestety, dużym utrudnieniem jest fakt, że zapotrzebowanie na klasyczne torebki Chanel znacznie przewyższają możliwości produkcyjne marki, w związku z czym nie są one dostępne od ręki.
Jeszcze przed pandemią butiki w Paryżu dostawały 2-3 egzemplarze w miesiącu, osoby zainteresowane zakupem zapisywane są na waiting list. Oczekiwanie na produkt może trwać więcej niż kilka miesięcy. Najlepszą radą jest więc uzbrojenie się w cierpliwość.
Classic Bag Chanel: trudno dostępna torebka
Pozornie można stwierdzić, że trudności z kupieniem klasycznej torebki Chanel zniechęcą konsumentów, natomiast w rzeczywistym wymiarze sprzedaży zainteresowanie zwiększa się wraz niedostępnością towaru i podwyżką cen. To co drogie, równocześnie przyjmuje status ekskluzywnego. Doskonale wykorzystują to wtórni sprzedający, którzy polują na torebki dla zysku w resellu. Trudne do znalezienia modele lub wersje sezonowe regularnie sprzedają się w internecie powyżej cen detalicznych ustalonych odgórnie przez Chanel, nawet, jeśli produkt był używany.
Czytaj także: Tego lata moda wkroczyła do resortów: od Fendi Beach Club, po Gucci Saint Tropez
By uniknąć masowej odsprzedaży i utrzymać postrzeganie torebki Classic Bag jako “białego kruka”, w ubiegłym roku dom mody Chanel wprowadził limity w zakupach: klient może zamówić jedną torebkę Classic Chanel na rok. Ograniczenie dotyczy również torebki Coco Handle. Podobna zasada dotyczy mniejszych akcesoriów skórzanych, jak portfele i futerały na karty – na jednego klienta na rok przypadają dwa produkty. Polityka limitów w Chanel nie jest wyjątkiem wśród luksusowych marek, bo z ograniczeniami sprzedaży spotkamy się też w butikach Hermèsa i Louis Vuitton.
Przeczytaj też: Kultowe torebki – modele nazwane na cześć gwiazd i ikon mody
Zdjęcie główne: Unsplash