REKLAMA
Anna Dereszowska opowiada o swojej drugiej współpracy z marką NAOKO, gdzie kluczem do sukcesu stała się sztuczna inteligencja. Jak technologia może odmienić świat mody?

Zrównoważona moda w erze cyfrowej. Dereszowska o współpracy z NAOKO [wywiad]

REKLAMA

Anna Dereszowska opowiada o swojej drugiej współpracy z marką NAOKO, gdzie kluczem do sukcesu stała się sztuczna inteligencja. Jak technologia może odmienić świat mody?

Przeczytaj również: Bajki się skończyły. Czy Sabato De Sarno sprowadzi Gucci na ziemię?

Jak doszło do Pani współpracy z marką NAOKO po raz drugi? Czy inicjatywa wyszła od Pani, czy od marki?

Anna Dereszowska: Markę NAOKO znam i obserwuję od dawna. To już kolejna edycja naszej współpracy i z zaciekawieniem patrzę jak marka się rozwija i podejmuje kolejne wyzwania. Propozycja stworzenia wspólnej kolekcji, przy wykorzystaniu głosu społeczności moich odbiorców, wydała mi się niezwykle ciekawa, więc bez zawahania zaangażowałam się w ten projekt.

Jakie były największe wyzwania podczas tworzenia kolekcji ANNA DERESZOWSKA x NAOKO, biorąc pod uwagę aspekt sztucznej inteligencji?

Głównym wyzwaniem przy tworzeniu kolekcji był dla nas aspekt zrównoważonej mody. Marki modowe zazwyczaj cechuje duża nadprodukcja produktów, które często poddawane są ostatecznie utylizacji. Przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji możemy zrobić świetny research trendów na nadchodzący sezon i zestawić go z oczekiwaniami społeczności, która w tym projekcie udzieliła tysięcy odpowiedzi w odniesieniu do tego, czego oczekują od jesiennych produktów i jaką mają wizję tej kolekcji. Mieliśmy również informacje o rozmiarach, dzięki czemu marka była w stanie właściwie zaplanować kolekcję, tak by jak najmniej produktów było nietrafionych, czy to kolorem, czy rozmiarem, czy krojem.

Jakie konkretnie role odgrywa sztuczna inteligencja w procesie tworzenia tej kolekcji? Czy pomagała w projektowaniu, w analizie trendów czy może w inny, unikalny sposób?

Staraliśmy się, aby kolekcja była uszyta na miarę pod kątem oczekiwań i potrzeb naszych społeczności. Dzięki tysiącom odpowiedzi byliśmy w stanie ułożyć macierz, na podstawie której wyodrębniliśmy oczekiwania względem estetyki, kroju, barw oraz wymiarów. Byliśmy to w stanie zestawić z analizą trendów w modzie w nadchodzącym sezonie. Dzięki temu połączeniu stworzyliśmy kolekcję, która nie tylko koresponduje z moją estetyką, ale również doskonale wpisuje się w oczekiwania społeczności biorących udział w projekcie.

mat. prasowy

Przeczytaj również: Recenzenci mody z mediów społecznościowych: “Wychodzę z założenia, iż prawda sama się nie obroni”

W jaki sposób Pani myśli, że technologia AI będzie kształtować przyszłość mody, zarówno na polskim rynku, jak i globalnie?

Technologia AI ma ogromny potencjał, by radykalnie zmienić branżę modową. Na polskim rynku, jak i globalnie, AI będzie wpływać na różne etapy procesu produkcyjnego – od prognozowania trendów, przez projektowanie i produkcję, aż po sprzedaż. Dzięki analizie danych AI może przewidywać, jakie style i materiały będą popularne w nadchodzących sezonach. Może też pomagać w personalizacji ofert dla klientów, analizując ich wcześniejsze zakupy i preferencje. Z pewnością jest to fascynujący czas dla branży modowej, a technologia AI będzie odgrywać w niej coraz ważniejszą rolę.

Jakie są Pani przemyślenia na temat zrównoważonej mody i jak technologia AI może przyczynić się do jej promowania oraz rozwoju?

– Zrównoważona moda to kluczowy trend i realna potrzeba w obliczu wyzwań klimatycznych, z którymi obecnie mierzymy się na wielu polach. AI może pomóc w optymalizacji produkcji, zapobiec nadprodukcji ubrań, wspomóc w wyborze ekologicznych materiałów i dostosowywaniu oferty do ekoświadomych konsumentów.

Przeczytaj również: Jak to możliwe, że markom luksusowym opłaca się wystawiać w outletach modowych?

Autor: Rafał Kowalczyk, Zdjęcie główne: mat. prasowy

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES