REKLAMA

Czy mocny dolar może pomóc europejskim markom?

REKLAMA

Kryzys finansowy Grecji odbił się na wszystkich giełdach świata, w pewnym momencie nie było tablicy, która świeciłaby się na zielono. Te perturbacje odbiły się na walutach, a te grają dużą rolę w księgowości marek odzieżowo-obuwniczych. Drożejący dolar odbije się na amerykańskich firmach, sprzedających poza granicami USA. Niektóre firmy już notują słabsze wyniki za pierwszy i drugi kwartał. Czy unormowana sytuacja w Grecji pomoże? Tylko na krótką metę. Mocny dolar przeciwko słabnącemu euro praktycznie uniemożliwia robienie interesów w Europie. To z kolei może pomoc europejskim markom: klient widząc produkt z USA, przelicza euro na dolara i nie decyduje się na jego zakup. Wybierze tańszy – europejski.

Gary Wassner – vice prezes firmy Hilldun Corp. – mówi: Nasze ceny są dużo wyższe niż roku temu, nawet niż dwa lata temu. Ale to nie ze względu na wzrost kosztów produkcji, ale na wahania walut. Dolar jest drogi, a euro słabnie. Ta sytuacja stwarza wiele problemów amerykańskim firmom, praktycznie uniemożliwia im sprzedawanie do Unii Europejskiej.

Ceny produktów ze Stanów w ciągu ostatniego roku wzrosły o około 30%. Ta sytuacja sprzyja europejskim markom, ich koszty sprzedaży do Stanów są o wiele niższe. Amerykańscy i Azjatyccy kupcy zacierają ręce. Presja firm z USA rośnie, będą one musiały jeszcze kreatywniej podejść do sprzedaży, bądź zaoferować klientowi coś więcej niż tylko produkt.

Oprócz Grecji oliwy do ognia problemów w USA dolewa Puerto Rico, które nie jest w stanie spłacać długów do amerykańskiego budżetu. Zaś Chiny nie radzą sobie z lokalnym rynkiem nieruchomości. Ben Garber – ekonomista z Moody’s – mówi o tym, że problemy w strefie euro obnażają wiele innych problemów świata. Brak stabilności na rynkach finansowych sprawia, że firmy maja trudności w pożyczaniu środków, a tym samym nie inwestują. Wkrótce dowiemy się, jaki efekt będą miały obecne problemy świata.

Amerykański rząd ma czas do września na ewentualne podjęcie kolejnych kroków.

Tekst: Urszula Wiszowata

REKLAMA
REKLAMA

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tagi
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES