Bikercore, coastal cowgirl, vanilla girl, old money, mermaid core… Trendy na TikToku zmieniają się w zawrotnym tempie, a magazyny modowe nie nadążają z opisywaniem kolejnych socialmediowych tendencji. Dlaczego wskazywanie tego, co jest modne, przyspieszyło tak bardzo?
Autor: Aleksandra Zawadzka
Tiktokowe trendy – inspiracje, które się nie kończą
W ostatnim sezonie pisało się o przynajmniej kilkunastu trendach z TikToka, które co chwilę zachwycały branżę modową. Były morsko-syrenie motywy, które objawiały się połyskującymi błękitnymi sukniami i biżuterią z muszlami (tak zwane mermaid core). Nie zabrakło old money – klasycznych i eleganckich stylizacji jak ze starych filmów o wyższych sferach. Do tego motocyklowe kurtki, a od niedawna i buty, określone krótką nazwą: bikercore. Obok nich wiele innych tendencji, które pojawiły się szybko i znienacka oraz zachwyciły swoją niestandardowością.
Zobacz: Trendy jesień-zima 2023/2024. Modne marynarki do pracy
Sęk w tym, że trendy na TikToku nie mają takiego cyklu życia, jak standardowe trendy wybiegowe. Raz, że nie zawsze odnoszą się do tego, co wymyślili dyrektorzy kreatywni wielkich domów mody i są trochę jak RTM (real time marketing), a więc powstają spontanicznie i odnosząc się do rzeczywistości. Dwa – ich zbiór nie jest określony wraz ze startem sezonu, on się nie kończy. Jeżeli chcemy być na bieżąco z tym, co jest modne, nie wystarczy, że przeczytamy jeden artykuł, który opowie o tendencjach, bo te pojawiają się praktycznie co tydzień. Pojęcie „fashion FOMO”, które dotychczas było kojarzone z markami fast fashion, powoli przenosi się też na kategorię trendów. Jedno i drugie oddziałuje na siebie zresztą nieustannie.
Alistair Macauley, starszy wykładowca w Leeds Business School, zauważa, że nasze pragnienie noszenia ubrań zgodnie z najnowszymi trendami ma niszczycielski wpływ na planetę. W podcaście „We Inspire” zwraca uwagę, że każdego roku produkuje się ponad 100 miliardów sztuk ubrań, butów, torebek i akcesoriów. „Pomyślcie tylko o tej liczbie – 100 miliardów modnych rzeczy. Doliczenie do miliona zajmuje człowiekowi około 12 dni. Policzenie do miliarda zajęłoby 32 lata. Skala jest oszałamiająca”.
Trendy z Tiktoka: ich wpływ na ludzi i środowisko
Skąd taki obrót spraw? Dlaczego trendy tak przyspieszyły? Jest to nierozerwalnie związane z miejscem, w którym się rodzą: TikTokiem. Wystarczy otworzyć przeglądarkę internetową i wpisać hasło “trendy jesień-zima 2023/2024”, żeby zauważyć, że ramię w ramię z tendencjami wybiegowymi idą te prosto z popularnej aplikacji. A momentami liczą się tylko one, bo wygrywają w wyścigu swoimi “czasówkami”. Dzieję się tak, bo algorytmy TikToka potrzebują ciągłych nowości – dlatego trendy modowe zmieniają się tam tak szybko, zupełnie jak muzyczne hity w tle udostępnianych filmików.
Natychmiastowa gratyfikacja z TikToka pojawiła się w naszych życiach wyraźniej podczas pandemii, kiedy zaczęliśmy pracować zdalnie i jeszcze więcej korzystać z internetu. Mimo że w dużej mierze wróciliśmy do biur, nawyk scrollowania pozostał. Równolegle marki modowe zauważyły, że media społecznościowe są najlepszym współcześnie sposobem komunikacji z klientami. Tutaj akcja spotyka się z natychmiastową reakcją. Szczególnie, że TikTok ma realny wpływ na sprzedaż (trend “coastal grandma” i “cottagecore” z zeszłego roku sprawił, że sprzedaż lnianych spodni w maju 2022 r. wzrosła na platformie Poshmark o 66%). Jeden produkt może zostać hitem sprzedażowym w mniej niż 24 godziny, a trendy – których tradycyjny cykl życia wydaje się już przestarzały – rodzą się codziennie.
Jednego dnia konkretne rzeczy mogą być modne, innego spaść z piedestału. Trend szybko się zapala i równie ekspresowo gaśnie, wspierając po drodze konsumpcjonizm. Jednocześnie da się odnieść wrażenie, że modne jest właściwie wszystko. Jaki jeszcze wpływ ma na nas zawrotne tempo tiktokowych trendów? Próba dostosowania się do nich sprawia, że możemy się czuć gorzej. Unikanie ich, kiedy już próbowaliśmy się dostosować, działa jak FOMO (powoduje lęk przed wypadnięciem z obiegu). Zabijają one też osobisty styl i mają zły wpływ na kreatywność, bo – wbrew pozorom – TikTok jest dość odtwórczym miejscem w internecie. “Główna różnica między modą obecną a tą sprzed 10 lat polega na tym, że ludzie stracili pojęcie własnego stylu. Skupiają się na tym, jaka powinna być estetyka, a nie na tym, co im odpowiada lub co im się podoba” wyjaśnia internetowa twórczyni Ari, znana w sieci jako @grrlbossbabe.
Pytanie: co będzie dalej? Czy wszystko przyspieszy jeszcze bardziej, a może nareszcie zwolni? Trend forecasterzy już teraz próbują przewidzieć przyszłość trendów, ale zdania póki co są podzielone.
Czytaj też: Trendy z Copenhagen Fashion Week. Co będzie modne?
Zdjęcie główne: Unsplash
