noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
smolisty CCC

Smolasty i Kinga Sawczuk o współpracy z CCC. “Móc zobaczyć swoją twarz na witrynach sklepowych to ogromne wyróżnienie”

REKLAMA
noSlotData

Wraz ze startem kampanii Back To School, CCC wyruszyło w trasę po ośmiu największych miastach w Polsce, zapraszając do swoich salonów fanów gamingu. W swoich spotkaniach CCC połączyło rzeczywistość e-sportu ze światem mody i muzyki i Internetu, a do udziału w nich zaprosiło najbardziej topowe nazwiska z tych dziedzin. O współpracy przy najnowszym projekcie CCC opowiadają w rozmowie z Fashion Biznes gwiazdy kampanii – Smolasty i Kinga Sawczuk.

Trasa CCC pod hasłem Game Garage Playoffs wzbudziła ogromne zainteresowanie fanów gier, muzyki i internetu. By spotkać swoich ulubionych twórców i wziąć udział we wspólnych rozgrywkach, w salonach CCC gromadziły się setki fanów. Wśród największych gwiazd, które promują kampanię Back to School oraz podróżowały po Polsce, znaleźli się Smolasty i Kinga Sawczuk. 

Przeczytaj więcej: CCC Game Tour: CCC zaprasza do świata gier ze Smolastym, Kingą Sawczuk, a także gamerem Junajted

Kinga Sawczuk o współpracy z CCC

Kinga Sawczuk to twórczyni internetowa, znana jest szerokiej publiczności  pod pseudonimem Kompleksiara. 19-latka zgromadziła w sieci kilkumilionową społeczność, która bacznie śledzi jej poczynania na TikToku, Instagramie i YouTube. W trakcie trasy Game Garage Playoffs doradzała młodym odbiorcom jak tworzyć w sieci oraz służyła im modowymi poradami. 

Fashion Biznes: Na TikToku zgromadziłaś ponad pięciomilionową publikę, która pokochała Cię przede wszystkim za szczerość, poczucie humoru i naturalność. Jak osiągnąć sukces w sieci i pozostać sobą? Czy masz jakieś rady dla młodszych twórców?

Kinga Sawczuk: W pytaniu tak naprawdę znajduje się odpowiedź – szczerość, poczucie humoru i naturalność! Nie próbujcie na siłę być kimś, kim nie jesteście, nawet jeśli to się klika. To wyjdzie, uwierzcie mi, a na dłuższą metę nie będziecie zadowoleni z tego, co robicie. Szczerze mówiąc, w zdecydowanej większości przypadków sukces w Internecie – w szczególności długotrwały – nie przychodzi z dnia na dzień. Jeśli naprawdę Ci na nim zależy, musisz być gotowy na miesiące – a nawet lata – ciężkiej pracy oraz dyscypliny. Dlatego bardzo istotne jest, aby w Internecie robić to, co szczerze sprawia radość. Jeśli Twoim jedynym celem będzie sława czy pieniądze – jestem prawie pewna, że się poddasz, ponieważ w końcu uznasz, że to co robisz, nie jest tego warte. Kolejną radą jest to, by nie startować samemu. Spróbuj znaleźć kogoś, kto ma podobne ambicje i kreujcie razem. To świetna dawka inspiracji, ale również wsparcie w chwilach słabości. Co więcej, dla widzów content, na którym jest kilka osób, najczęściej jest po prostu ciekawszy.

W młodym wieku doświadczyłaś świata internetu i również show-biznesu. Zetknęłaś się z hejtem oraz emocjonalnymi wzlotami i upadkami. Co Cię motywowało, by kontynuować swoją drogę? Nauczyłaś się nie zwracać uwagi na nieprzychylne komentarze?

Były momenty, kiedy nieprzyjemne komentarze faktycznie mnie dotykały. Zwłaszcza na początku mojej drogi, kiedy miałam już nieco większe zasięgi, ale jeszcze nie na tyle duże, żeby ludzie postrzegali je jako sukces, który przyćmiewa hejt. Szczerze mówiąc, lubię czytać komentarze negatywne, które zawierają konstruktywną krytykę. Dzięki nim mogę się czegoś nauczyć, wyciągnąć jakieś wnioski, zobaczyć, co bardziej, a co mniej podoba się mojej widowni. Typowy hejt już dawno nauczyłam się ignorować. Komentarze typu “jesteś brzydka” czy “XDD” nie wnoszą nic do mojego życia. Jeśli komuś naprawdę chce się pisać takie rzeczy, to zwyczajnie musi mieć smutne życie i szuka taniego poklasku. Taka jest moja opinia. Na szczęście w mojej karierze było do tej pory tyle pięknych chwil, że przyćmiewają one każdą ilość hejtu.

Znana jesteś również z tego, że wykorzystujesz swoje zasięgi internetowe nie tylko, by coś reklamować, ale promujesz także postawy proekologiczne. Myślisz, że osoby z generacji Z mają większą świadomość dotyczącą ochrony środowiska?

Zdecydowanie tak! Bardzo cieszą mnie takie inicjatywy jak np. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Wspaniałe w mediach społecznościowych jest to, że umożliwiają one młodzieży zbieranie się i wspólne działanie w inicjatywach bardzo istotnych i wartych uwagi. Na szczęście ochrona środowiska w dzisiejszych czasach – można powiedzieć – stała się “modna”. Dla Wielu nie jest już czymś robionym z przymusu, a świadomym wyborem swojego stylu życia, co popieram w stu procentach.

Będąc twórczynią internetową, Twój kontakt z publicznością odbywa się przede wszystkim online. Spotkania w salonach CCC gromadziły z kolei setki fanów, z którymi spotykałaś się na żywo. Jak odnajdywałaś się w takiej formie kontaktu z fanami?

Na spotkaniach na żywo odnajdywałam się znakomicie. Przez okres pandemii bardzo tęskniłam za możliwością kontaktu z widzami, za robieniem sobie z nimi zdjęć, nagrywaniem filmików i rozdawaniem autografów. Takie chwile dają do myślenia, że te wszystkie lajki i komentarze to nie tylko liczby, ale prawdziwi ludzie, których na co dzień interesuje moje życie. To jest niesamowite. Na spotkaniach tego typu często również słyszę bardzo rozczulające słowa, np. że ktoś marzył o spotkaniu mnie. Takie chwile to najlepsze momenty kariery influencera.

Co skłoniło Cię do podjęcia współpracy z CCC?

CCC to marka obecna w moim życiu od dziecka. Móc zostać jej ambasadorką i zobaczyć swoją twarz na witrynach sklepowych, billboardach miejskich czy w telewizji to ogromne wyróżnienie. W samej kampanii Game Garage Playoffs bardzo podoba mi się to, że każdy ambasador ma inny image i wyraża siebie. Cały klimat kampanii w stylu vintage to także mój vibe. W CCC podoba mi się również to, że to polska marka, która jest przykładem, jak można rozwinąć firmę od prostego handlu na straganach do międzynarodowego giganta.

Przeczytaj również: Tłumy fanów w sklepach CCC podczas Game Garage Playoffs

Smolasty o trasie Game Garage Playoffs

Smolasty to zdecydowanie jeden z najbardziej topowych twórców na polskiej scenie muzycznej ostatnich lat. Wokalista i producent muzyczny, który łączy rytmy popu, rapu i r’n’b, posiada nie tylko charakterystyczny wizerunek, ale i gromadzi silną społeczność fanów. W sezonie jesień-zima 2022, Smolasty został twarzą kampanii CCC „Back To School” oraz wspólnie z ekipą CCC podróżował po kraju w ramach trasy gamingowej. 

Fashion Biznes: To Twój pierwszy duży projekt stworzony wspólnie z CCC. Zdradźmy, że oprócz występu w kampanii Back to School oraz spotkań na żywo w ramach trasy Game Garage Playoffs, fani będą mogli spotkać Cię na kameralnej domówce Klubu CCC, gdzie zaplanowany jest Twój koncert. Jak oceniasz tę współpracę?

Smolasty: Wspominam bardzo owocnie! Głównie zapadł mi w pamięci świetny plan przy kręceniu reklamy telewizyjno-internetowej, gdzie reżyserem był producent z USA, a stylistką osoba, która pracuje na co dzień w Paryżu z największymi gwiazdami. Wyszło świetnie.

CCC zaprosiło Cię do udziału w projekcie gamingowym. Czy oznacza to, że na co dzień jesteś zapalonym graczem?

Oczywiście! Od trzeciego roku życia gram na konsoli i do dziś jest to moja najbardziej odprężająca rozrywka, gdy jestem sam.

W jednym z wywiadów przeczytaliśmy, że irytuje Cię fakt, że ludzie nazywają Cię raperem, choć słyszą całe śpiewane kawałki. Możliwe, że tak jest przez wzgląd na twój nieco “ostrzejszy” wizerunek. Czy od zawsze podobał Ci się taki wyrazisty, nieco buntowniczy styl?

Miewam odloty w inne gatunki, jednak rap przeważa – i w moim sercu i na słuchawkach. Co do buntowniczego stylu, to od zawsze mi się on podobał. Jak byłem młody, lubiłem żelować sobie włosy i układać w kształt długich kolców. Co więcej, malowałem sobie oczy, gdy modne było Tokio Hotel. Poza tym nosiłem skórzane kurtki, pomazane trampki i czułem się, jak gwiazda rocka.

Wraz z ekipą influencerów promowałeś kampanię Back to School. W ramach kompletowania garderoby, CCC postawiło na streetwearowe, wygodne propozycje od takich marek, jak Adidas, Puma, Champion czy Vans. Sam na co dzień również stawiasz na luz i sportowe stylizacje. Co jest jednak według Ciebie podstawą męskiej garderoby?

Może to zabrzmi absurdalnie, ale torebka (śmiech). Mam na myśli nerkę lub saszetkę. Obecnie noszę przy sobie tyle itemów, że chowając je w kieszeniach, pogubiłbym wszystko w jeden dzień.

Gdzie szukasz modowych inspiracji – czy są jakieś osoby, które inspirują Cię swoim stylem? Ważne jest dla Ciebie, by się dobrze ubierać?

Na pewno śledzę modę, jednak nie jestem zapatrzony we WSZYSTKO, co nowe. Czasem mając duże zasięgi, fajnie być w czymś trendsettterem i tez trochę narzucić od siebie.

Zobacz także: CCC Game Garage Playoffs: rusza kampania na czele z raperem Smolastym

REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES