Wyobraź sobie, że kabina twojego samochodu została zaprojektowana przez mistrza krawiectwa odpowiedzialnego, za stworzenie twojego garnituru. Poznaj połączenia projektów motoryzacyjnych i modowych, które stworzyły wyjątkową mieszankę obu światów.
Niezależnie, czy nowa wersja samochodu ma być wyłącznie przedłużeniem garderoby, czy wyłącznie artystyczną wizją projektanta – efekty połączenia dwóch skrajnych światów zwykle są zaskakujące. Od kolorowych wizji Paula Smitha po ascetyczny projekt Virgila Abloha, sprawdzamy jedne z najciekawszych połączeń mody i motoryzacji.
Przeczytaj również: Jak Karl Lagerfeld został “cesarzem mody”? Przypominamy życiorys kultowego projektanta
Gucci x Fiat 500
W przypadku luksusowego domu mody Gucci z siedzibą we Florencji we Włoszech, odległość 250 mil od siedziby Fiata w Turynie, stała się oczywistą kwestią, że tych dwóch najsłynniejszych włoskich twórców w końcu zacznie ze sobą współpracę. I tak w 2011 roku na motoryzacyjny wybieg wyjechał „500 by Gucci”, dostępny w kolorze białym lub czarnym. Nie zabrakło na nim również charakterystycznych modowych zielono-czerwonych pasków. Model promowany był wśród klientów modowych, którzy mieli pragnąć „wyróżnić się wśród innych”. Twarzą kampanii została rosyjska supermodelka Natasha Poly, która podobnie jak nowo wydany model fiata, miała „żyć na pełnych obrotach”.
Paul Smith x MINI
Paul Smith zdobywał uznanie przez pięć dekad jako jeden z najbardziej znanych brytyjskich projektantów mody. Ma także długą historię związaną z autami Mini. Już w latach dziewięćdziesiątych stworzył klasyczną, limitowaną edycję modelu „Blue”. Jego najnowszym projektem (2021) jest z kolei MINI Strip, który ma być ukłonem w stronę zrównoważonego rozwoju.
W 1999 roku projektant stworzył jednorazowy egzemplarz MINI, który zaprojektował z okazji 40. rocznicy powstania tego auta. Efektem jego pracy było auto pokryte kultowymi paskami z jego własnej kolekcji. W przeciwieństwie do czegokolwiek, co świat motoryzacji widział wcześniej, jego przyciągający wzrok wygląd zewnętrzny składał się z aż 82 pasków w 26 kolorach, a bagażnik i schowek były wyłożone odważną limonkową zielenią. Model zaprezentowano w tym samym roku na Tokyo Motor Show, a sama Kate Moss określiła go jako propozycję „bardzo w stylu Paula Smitha”.
Paul Smith x Land Rover
Kolejnym brytyjskim klasykiem, który nabrał odważnych kolorów za sprawą Paula Smitha, był kultowy pojazd 4×4 Land Rovera. W 2015 roku, gdy Defender wszedł w końcową fazę produkcji, projektant nawiązał współpracę z działem operacji pojazdów specjalnych Land Rovera i szefem projektu Gerrym McGovernem, aby wyprodukować swój własny, wyjątkowy egzemplarz.
27 referencji Pantone, które zostały zastosowane zgodnie ze wskazówkami projektanta. Według Smitha ten patchworkowy projekt miał „uhonorować szczerą historię Defendera, zwłaszcza jego wykorzystania w gospodarstwie i służbach ratowniczych”, podczas gdy wnętrze pojazdu miało pewne luksusowe akcenty.
Hermès x Bugatti
Kiedy jeden z najszybszych i najdroższych samochodów na świecie łączy się z kultową francuską marką, nie mogło powstać niż innego niż prawdziwe arcydzieło. Manny Khoshbin, znany kolekcjoner samochodów z Kalifornii, odebrał w 2019 r. jednorazowego egzemplarza Chirona wykonanego przez Hermesa. Khoshbin, który jest już właścicielem wielu samochodów z najwyższej półki, chciał czegoś jeszcze bardziej ekskluzywnego niż standardowy Chiron. Jego pasja do Bugatti i Hermèsa sprawiła, że połączył te marki i polecił im stworzyć dla niego jedyny w swoim rodzaju samochód. Zmiany w tym modelu obejmują osłonę chłodnicy złożoną z liter „H” na cześć logo Hermès, dolną część tylnego błotnika pomalowano we wzór konia Hermès Courbettes, a tylny zderzak pasuje do koloru nadwozia. Wnętrza obszyte są ekskluzywną tkaniną kaszmirową ze wstawkami Hermès Courbettes na poduszkach drzwi i nakolannikach.
Virgil Abloh x Mercedes
Mercedes-Benz współpracował z głównym dyrektorem kreatywnym i założycielem Off White oraz Virgilem Ablohem nad projektem legendarnego SUV-a Klasy G. Ich celem było zakłócenie pojęcia luksusu. W efekcie zaprezentowano Klasę G, która radykalnie różni się od wszelkich wcześniejszych wersji popularnego modelu. Projekt terenowego modelu Mercedesa przekształcono w wyścigową wersję G. Częściowo przeszlifowany lakier ma ukazać piękno w niedoskonałości. Wnętrze jest proste, z kierownicą F1 i wyścigowymi siedzeniami. Dla mnie najważniejszym celem tego projektu jest zainspirowanie młodych artystów, inżynierów i designerów by kwestionować status quo. Poza tym chciałem eksperymentować z moim własnym potencjałem twórczym. Chodzi mi o to, by otworzyć możliwości tym którzy przybędą po mnie, dać kolejnej generacji punkt wyjścia do własnego sukcesu – zarówno teraz, wspólnie z marką Mercedes-Benz, jak i programem stypendialnym Virgil Abloh Post-Modern – powiedział o swoim projekcie Abloh.
Jeremy Scott x Smart
Współpraca z buntowniczym amerykańskim projektantem Jeremy’m Scottem nie mogła skoczyć się inaczej. Dedykowany model Smart Forjeremy zyskał dodatkowe, charakterystyczne dla projektanta skrzydła. „Dla mnie skrzydła oznaczają wolność, poczucie nieważkości” – mówi Scott. „Z tego powodu zdecydowanie chciałem je mieć w napędzie elektrycznym Smart, aby pokazać, w jaki sposób uwalnia on środowisko od szkodliwych emisji i symbolizuje nową lekkość mobilności” – wyjaśnił wówczas Scott, dodając: „Wyobrażam sobie fajnych ludzi na całym świecie, którzy pokochają wyjątkowy design tego Smarta”. Model miał swoją premierę w 2013 roku.
Przeczytaj również: Słynna marka kosmetyczna łączy siły z F1® Academy. “Chcemy uwolnić magię pewności siebie”