REKLAMA
Przymierzalnie na poczcie. fot. Unsplash

Powstały pierwsze przymierzalnie na poczcie. “To ryzyko dla żywotności lokalnej gospodarki”

REKLAMA
REKLAMA

Obecnie sprawdzanie zakupów online jest dostępne tylko przy odbiorze zamówienia w sklepie stacjonarnym danej marki. Tam możemy sprawdzić zawartość przesyłki w przymierzalni i podjąć decyzję, czy chcemy ją zatrzymać. Francuska poczta, ku uciesze klientów i zmartwieniu sprzedawców, testuje podobne rozwiązania w swoich oddziałach.

Pracownicy francuskiej poczty zauważyli, że klienci zamawiając produkty na pocztę przemieszczają się tam i z powrotem – najpierw, aby odebrać paczkę, a następnie, aby ją zwrócić. W ten sposób marnują swój czas, który mogliby zaoszczędzić, sprawdzając produkty na miejscu. Rozwiązaniem problemu mają być wielofunkcyjne przymierzalnie, które La Poste pilotażowo wprowadziło już do kilku placówek.

Czytaj też: Jak AI zrewolucjonizuje zrównoważony rynek modowy? To prognozy na 2024 rok

Przymierzalnie na poczcie powstały nie tylko z potrzeby oszczędzenia czasu klientom, ale także konieczności dostosowywania usług poczty do rosnącej popularności e-commerce. Na ten moment funkcjonują jako eksperyment w placówkach w Paryżu, Lannion, La Rochelle, Valenciennes, Saint-Etienne, Bordeaux i Amiens. Swoim designem nawiązują do tradycyjnych skrzynek pocztowych La Poste – zarówno kształtem, jak i żółtym kolorem. W ich wnętrzu znajdują się półki, na których klienci mogą zostawić niechciane produkty do zwrócenia nadawcy (również po to, by nie czekać ponownie w kolejce). Z kolei jeśli klienci zdecydują się zachować produkt, La Poste oferuje bezpłatny recykling opakowań.

Pomysł zebrał już szereg pozytywnych opinii – z możliwości dostarczanych przez przymierzalnie cieszą się nie tylko klienci, ale także reklamodawcy. Przymierzalnie mogą przyczynić się do większej frekwencji osób na poczcie, a więc i możliwości promowania produktów zewnętrznych marek. Istnieje także druga strona medalu, której obawiają się lokalni sprzedawcy. „Wdrożenie przymierzalni na szczeblu krajowym stworzy poważne ryzyko dla żywotności lokalnej gospodarki” – w komunikacie napisało Francuskie Stowarzyszenie Sprzedawców Detalicznych. La Poste skomentowało oświadczenie następująco: Celem nie jest wcale przeciwstawienie się handlarzom w centrach miast, ale wręcz przeciwnie, stworzenie ruchu.

Zobacz również: Inteligentne przymierzalnie dostępne w salonie GOMEZ w Forcie Mokotów

Zdjęcie główne: Unsplash

REKLAMA
REKLAMA
Tagi
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES