Agencja MOODBOARD pojawiła się na rynku w ubiegłym roku, wnosząc do branży dozę kreatywności i świeżego spojrzenia na kompleksową obsługę marek. Niepewne czasy postawiły przed nową Agencją wiele wyzwań, co pozwoliło wyciągnąć lekcje i obrać jasny plan działania na kolejne miesiące. O najważniejszych projektach 2022 roku oraz dalszych prognozach dla branży PR opowiada Monika Janik-Sałata, CEO MOODBOARD Agency.
Jak wyglądał 2022 rok w agencji MOODBOARD?
To był wspaniały rok, w którym staraliśmy się zbudować sprawnie funkcjonujący team i udało nam się potroić liczbę osób w Agencji. Znacząco poszerzyliśmy portfolio klientów, nie tylko modowych – otworzyliśmy się też na marki beauty i lifestyle.
Zyskaliśmy też wyraźną tożsamość, jako agencja. Wiemy, co nam się podoba, z jakimi tematami dobrze się czujemy i w jakim kierunku chcemy zmierzać. Nie boimy się sugerowania zmian, jeżeli brief klienta nie do końca wpisuje się w panujące trendy lub autentyczność marki. Czasami wpływa to na wyniki rozmów, ale chcemy dla Klienta jak najlepiej, dbając jednocześnie o nasz wizerunek i o to, co wychodzi spod naszych skrzydeł. Staramy się znajdować next hot shots, nie spoczywać na laurach. Na pewno chcemy edukować konsumentów i klientów, budować komunikacje i kompleksowe, jakościowe akcje, wychodzące poza standardowe działania. To chyba najważniejszy wniosek do jakiego doszliśmy w tym roku – nic na siłę, chcemy pozostać autentyczni. Ten rok zapamiętamy jako bardzo rozwijający, uczący cierpliwości, pokory i jakości w działaniach.
Czy ten rok zmienił priorytety i potrzeby marek, z którymi pracujecie?
Ciężko zamknąć temat zmian w obrębie tego roku. Sytuacja pandemiczna zmusiła wszystkich do zmiany kierunku działań, przede wszystkim przeniesienia sił na online, podjęcia niestandardowych akcji kreatywnych, wdrożenia multi-kanałowych planów komunikacji. Przez długi czas eventy i wyjazdy były niemożliwe, a w tym roku zaobserwowaliśmy ich powrót i coraz śmielsze kroki w kierunku klasycznych spotkań. Pandemia poszerzyła spektrum narzędzi, na których można pracować. W głowach zarówno Agencji jak i Klientów otworzyły się nowe drzwi z różnymi możliwościami.
Ten rok był też wymagający pod względem sytuacji geopolitycznej. Polaryzacja społeczeństwa, wojna w Ukrainie, walka o równouprawnienie i tolerancję – to wszystko zmusza marki do obrania konkretnego stanowiska, a co za tym idzie, wyboru odpowiednich narzędzi komunikacyjnych. Autentyczność i konsekwencja zaczęły odgrywać bardzo ważną rolę.
W kontekście działań PRowych duże znaczenie miała również likwidacja licznych tytułów prasowych. Klienci coraz częściej przenoszą swoje siły i budżety na działania online i social media. Standardowe działania PRowe stale się zawężają, co nie znaczy, że zostały zapomniane. Po prostu są „jednym z”, a nie głównym kanałem komunikacji.
Największa niespodzianka w branży PR w 2022 roku to …
Z pewnością była to saga wydarzeń związana z Kanye Westem. Chodzi tu przede wszystkim o postawę Adidasa po tym, jak Ye dokonał serii obraźliwych i antysemickich komentarzy. Podczas, gdy marki takie, jak Balenciaga, Gap i JP Morgan Chase szybko zerwały więzi, a Twitter zablokował go na platformie, Adidas dusił decyzję przez ponad dwa tygodnie, zanim zakończył partnerstwo. Brak działania doprowadził do trendowania #boycottadidas. Myślę, że tę decyzję można rozpatrywać w kontekście PRowego zaskoczenia 2022.
Z jakiego projektu/ wydarzenia/ współpracy w roku 2022 jesteście najbardziej dumni?
Wyjątkowym wydarzeniem był dla nas miesięczny pop-up i strefa kreatywna Levi’s® – House of Denim w Chałupach na Campingu 6. W miesiąc zorganizowaliśmy tam 5 koncertów, 20 różnych warsztatów i atrakcji dla wczasowiczów, gościliśmy influencerów i media. Był to niezwykle wymagający czas, bo jako Agencja zawsze działamy kompleksowo – bardzo rzadko korzystamy z pomocy scenografów i zewnętrznych usługodawców. Zajęliśmy się więc wszystkim – od wymyślenia tej akcji, poprzez zaprojektowanie strefy, zorganizowanie sklepu i sprzedaży. Wśród naszych obowiązków było również zajmowanie się gośćmi, artystami, wymyślanie i organizowanie warsztatów, technikalia, aż po komunikację wizualną, merytoryczną i socialową całego projektu. Równocześnie w Warszawie prowadziliśmy wszystkie inne regularne działania PRowe i projektowe dla klientów, więc w Chałupach dzieliliśmy się ekipą na 2-tygodniowe “turnusy”. Niemniej jednak, zaangażowani w ten projekt byliśmy wszyscy, co na pewno sprawiło, że bardziej się ze sobą zżyliśmy, jako współpracownicy.
3 najciekawsze polskie kampanie z 2022 roku to…
Od strony estetycznej na pewno przychodzi mi na myśl przepiękna kampania Zosi Chylak jesień/zima 2022 na Dunajcu. To prawdziwa uczta dla oka! Bardzo cenię sobie również wszystkie działania Adidasa z Matą – fajny kompleksowy plan w ładnym opakowaniu, spójny i autentyczny. Moją miłość zyskały przede wszystkim murale, które dla mnie osobiście są już dosyć przestarzałym nośnikiem reklamy, ale te z Matą były po prostu cool. Na pewno warta uwagi jest także współpraca Reserved z Blancą Miró. Zarówno kampania, jak i kolacja były naprawdę piękne, a te dwie marki bardzo dobrze się uzupełniają.
Do zestawienia dodałabym jeszcze kampanię zrobioną przez nas dla Levi’s® z okazji miesiąca dumy z udziałem Bożny, Ygi Kostrzewy, Shady Lady i Łukasza Jurewicza, której autorami byli Tatiana i Karol, a za kamerą stanął Dominik Panasiuk. Piękny, eteryczny i ważny obraz w tych trudnych czasach.
Na jakie zmiany nastawia się branża PR w 2023 roku?
Globalny przemysł modowy w ciągu ostatnich dwóch lat gwałtownie się odbił. Na dzisiejszym, kruchym i niestabilnym rynku, rok 2023 przedstawia się w nieco ciemniejszych barwach. Skutki inflacji ciążą nad całą branżą i klientami. W nadchodzącym roku liderzy branży obawiają się też niestabilności i konfliktów geopolitycznych, jak i zakłóceń w łańcuchu dostaw, zwiększonej zmienności gospodarczej oraz rosnących cen energii. Spodziewamy się więc mniejszych budżetów na działania PRowe i marketingowe oraz skupienia się na produkcie i sprzedaży, bardziej niż na brand experience i budowaniu wizerunku marek.
Konsumenci mogą w tym roku odczuwać różne skutki potencjalnych zawirowań gospodarczych. W zależności od dochodu, niektórzy będą odkładać lub ograniczać decyzje zakupowe. Znacząco może natomiast wzrosnąć popyt na odsprzedaż, modę z drugiej ręki. Nie od dziś marki skupiają się na zrównoważonym rozwoju, jednak 2023 może zmusić ich do podjęcia konkretnych i zdecydowanych działań w tym kierunku, nie tylko do informowania o takich praktykach w fabrykach.
A co do samego produktu – myślę, że moda gender-fluid zdominuje rok ‘23. Obserwujemy zmieniające się postawy (szczególnie młodych konsumentów) wobec tożsamości i ekspresji płciowej. Zmiany te będą wymagały od marek, PRu i marketingu szczegółowego przemyślenia projektów. Podsumowując – to będzie rok pełen wyzwań w branży!
Przeczytaj również: Właścicielki agencji MAD illustrators podsumowują 2022 rok. “Współpraca z artystami to dla marek synonim luksusu i zaplanowane działanie wizerunkowe”