Marka Victoria’s Secret uruchomiła nowy marketplace, który promuje produkty z obiecujących marek prowadzonych głównie przez kobiety. Obecnie na VS&Co-Lab można znaleźć produkty 19 firm odzieżowych, a w wkrótce pojawią się kolejne. Nowa platforma Victoria’s Secret ma podbić zasięgi marki w nowych sferach konsumenckich, a także wspomóc sprzedaż rokujących marek, które dopiero weszły na rynek.
Victoria’s Secret uruchomiła na swojej stronie platformę VS&Co-Lab. W ostatnim czasie ta wiodąca marka bielizny i kosmetyków przeszła zmianę wizerunkową, a nowy projekt jest elementem nowej strategii, dostosowanej do wymagań konsumentów. Marketplace uwzględnia oferty zewnętrznych bradnów, które w większości są prowadzone przez kobiety. VS&Co-Lab ma wspierać różnorodność na rynku fashion i beauty, a także wspomagać przedsiębiorcze kobiety w prowadzeniu biznesu.
“Cieszymy się, że możemy uruchomić platformę, na której będziemy prezentować, sprzedawać i tworzyć zaangażowanie konsumentów z tak wyjątkowymi firmami. Widzimy istotny potencjał wzrostu dzięki partnerstwom, które mogą pomóc nam rozszerzyć nasz zasięg na kategorie i segmenty konsumentów, w których byliśmy niedostatecznie reprezentowani”
– powiedział Martin Waters, prezes marki Victoria’s Secret & Co.
Obecnie platforma VS&Co-Lab współpracuje z 19 markami, które oferują kostiumy kąpielowe, bieliznę oraz ubrania. Znajdziemy tam m.in firmę Baobab, zaangażowaną w odbudowę ekosystemu w Kolumbii, a także For Love & Lemons oraz Frankies Bikinis, w których Victoria’s Secret ma mniejszościowe udziały. Zarząd marki zapowiedział, że katalog VS&Co-Lab będzie się rozszerzać. W planach jest również dalsze inwestowanie w mniejszościowe udziały marek poszerzających obraz rynku, klientów oraz kategorii.
Victoria’s Secret otwiera się na różnorodność?
Victoria’s Secret powstała w 1977 roku i jest jedną z największych marek bieliźnianych na świecie. Bielizna oferowana przez sklep przez lata była równoznaczna z luksusem, a nazywane Aniołkami Victoria’s Secret modelki uchodziły za ideały kobiecego piękna. Reputacja marki na rynku zmieniła się po licznych kontrowersjach związanych z fat shamingiem i transofobią. Wśród oskarżeń pojawiły się także wyznania modelek, które na potrzeby pokazów i sesji zdjęciowych zmuszano do wyniszczających diet.
Po odejściu Eda Razka, wieloletniego szefa marketingu w Victoria’s Secret, marka systematycznie działa na rzecz ocieplania swojego wizerunku. Już w 2019 roku na pokazie nowej kolekcji pojawiła się Valentina Sampaio, brazylijska transpłciowa modelka. W tym samym czasie do udziału w pokazach zaangażowano Ali Tate-Cutler, pierwszą modelkę plus size w Victoria’s Secret. Wówczas działanie uznano za niepotrzebny zryw, jednak od tamtego czasu marka konsekwentnie stawia na różnorodność. Ogromną zmianę obserwujemy chociażby w materiałach promocyjnych tegorocznej kolekcji “Love Cloud”, w której różnorodność jest wiodącym motywem. Nowa platforma Victoria’s Secret to kolejny krok w kierunku poprawy wizerunku marki.
>>> Przeczytaj też: Koniec Missguided? Gigant fast fashion na skraju upadku
