“Czas wracać do domu” – taki szyld pojawił się na koncie @stylenotcom kilka dni temu. Właśnie zakończył się maraton fashion weeków. Które pokazy przypadły nam do gustu?
Wiktoria Nestoruk, redaktor naczelna
Saint Laurent jesień-zima 2023/24
Moim faworytem na nadchodzący sezon jest Saint Laurent. Pod skrzydłami Anthony’ego Vaccarello marka rozkwita z sezonu na sezon. To nie są ekscytujące modele w stylu Balenciagi, które są na pierwszych stronach gazet, to zupełnie innego rodzaju moda, która swoje DNA w niezmienionej, równie zachwycającej formie, zachowuje od pierwszych projektów Yves Saint Laurenta.
W tym roku marka sięgnęła do lat 90. i wydobyła z nich wszystko, co najlepsze. Sylwetki były maksymalnie eleganckie, ale z klasycznym dla Vaccarello pazurem. Dominował power dressing, uchwycony z pomocą olbrzymich marynarek z poduszkami na ramionach, dopasowanych spódnic, prostych topów i delikatnych, prawie niewidocznych w tym sezonie dodatków.
Nie ma w tym krzykliwości, złości i niezamierzonych działań. Czuć w tym paryską klasę i świetne krawiectwo, które doceniam niezależnie od panującej mody.
Valentino jesień-zima 2023/24
Od co najmniej dwóch sezonów przyglądam się projektom Valentino, które w nowej, nieco zmienionej formie, mają w sobie coś pociągającego. Kolekcja na sezon jesień-zima 2023/24 inspirowana jest nastoletnią córką Pierpaola Picciolego, dyrektora kreatywnego marki.
W nowej kolekcji główną rolę grają niechlujna koszula i krawat, pożyczone z szafy taty lub starszego brata. Sylwetki są proste, trochę buntownicze, ale nadal wysmakowane. Androgyniczne stylizacje noszą kobiety i mężczyźni. Piccoli po raz kolejny zachwycił grą barw (dominują czerń i biel), fasonów i na pierwszy rzut oka nietypowych połączeń. Moją ulubioną sylwetką z pokazu jest długa, czarna sukienka uszyta z żorżety połączona z białą koszulą, krawatem i ciężkimi butami. Czy tak będą wyglądały sukienki na balach maturalnych w następnym sezonie? Mam taką nadzieję.
Jak zwykle się rozpisałam, więc dosłownie w dwóch zdaniach chcę wyróżnić jeszcze dwie marki w tym sezonie – The Row i Victoria Beckham. Nie będę szukać tu uzasadnień. Chciałabym wziąć wszystko z tych pokazów, założyć i iść przed siebie.
Aleksandra Jóźwiak, social media manager
Chloe jesień-zima 2023
Czy można stworzyć kolekcję dla luksusowego domu mody z poszanowaniem Planety? Nawet więcej niż jedną. Gabriela Hearst to projektantka z misją, dla której ekologia i ochrona środowiska to priorytet od samego początku. W najnowszej linii Chloé na sezon jesień-zima 2023, której inspiracją była włoska artystka Artemisia Gentileschi (jedna z pierwszych przedstawicielek emancypacji), zaprezentowała sylwetki w minimalistycznych kolorach czerni, bieli i beżu. Kontrastujące ze sobą materiały – ekologiczna skóra, kaszmir z odzysku (Gabriela zrezygnowała z syntetycznych tkanin) – wykorzystała do stworzenia spódnic midi, lejących, romantycznych sukienek, żakietów, ciężkich kożuchów i stylowych polarów. Subtelne kolory przełamała kolorowymi sukienkami, przywodzącymi na myśl barok, czyli epokę Artemisi.
Kolekcja ujęła mnie nie tylko szlachetnością i niewymuszonym wyrafinowaniem, ale misją, którą reprezentuje Gabriela Hearst. To hołd dla kobiet i dla Planety, pod którym się podpisuję.
Loewe jesień-zima 2023
Moda i sztuka to duet doskonały, szczególnie, gdy na warsztat bierze go Jonatan Anderson, który nie ukrywa swojej miłości do jednego i drugiego. Kolekcji na jesień-zimę 2023, zaprezentowanej w Paryżu, towarzyszyła instalacja artystyczna, nawiązująca do filmu „Middsommar”. 21 kolorowych kostek z konfetti projektu Lary Favarett stopniowo ulegały erozji podczas pokazu.
Według mnie to druga najlepsza kolekcja tygodni mody. Skórzane total looki, doskonale skrojone płaszcze, proste kroje – na pozór klasyczne, momentami ekstrawaganckie, ale dopracowane do ostatniego szczegółu. Przeskalowane ramiona, skórzane buty, torebki XL inspirowane origami, loafersy w nowej odsłonie z grubego zamszu czy welurowe kokardy zestawione z oversize’owymi marynarkami – tak wygląda sezon 2023 według Jonatana Andersona.
Piotr Włochyń, social media manager
The Row Resort 2024
Marka Mary Kate i Ashley Olsen nie wymyśla mody na nowo. W kolekcji Resort 2024 nie było nic nowego, ani zaskakującego. Były ubrania. Piękne, na intrygujących ludziach, w warstwach, które piętrzyły się jak rzeźby.
Kobieta The Row nigdy nie porzuca szyku, nigdy nie rezygnuje też z wygody. Przeskalowane wełniane płaszcze nosi na zmianę z kaszmirowymi ponczami, a na wielkie wyjście zakłada sukienkę bez ramiączek. Garnitur jest jej stałym uniformem, ubiera go wszędzie i na różne sposoby. Jej sylwetka na pierwszy rzut oka wydaje się znajoma, ale taka nie jest. Gdy wszyscy krzyczą, ona szepcze. I robi to w spektakularny sposób.
Dries Van Noten jesień-zima 2023
Miłość do ubrań? Powrót do korzeni? A może siła kontrastów? Dries nie daje jasnych odpowiedzi, co najwyżej zadaje pytania. Z informacji prasowej dowiemy się więcej o emocjach, niż o samych ubraniach. Przyjęło się, że o kolekcji mówi się, jak o zbiorze produktów, które za chwilę wylądują na sklepowych półkach. Nie u Driesa, jego kapitalistyczne reżimy nie dotyczą.
W kolekcji na jesień-zimę 2023 znajdziemy szlachetne hafty, ręcznie malowane wzory i dużo połysku. Wielość struktur i wzorów kontrastuje z prostymi formami. Sylwetka ma zarysowane ramiona, wąską talię i przedłużony dół (spodnie są za długie, płaszcze i sukienki nierzadko sięgają ziemi). Projektant wraca do swojego archiwum, wybiera najciekawsze tropy, pozłaca je i teleportuje do teraźniejszości. To nie jest pokaz sezonu. Dobra moda nie patrzy na sezon, istnieje poza dyskursem narzuconym przez ekonomię.
Magda Posełek, admin & content manager
Miu Miu jesień-zima 2023
Podsumowując światowe tygodnie mody, nie sposób pominąć pokaz Miu Miu, który zamknął paryski Fashion Week. Miuccia Prada w tym sezonie zaprosiła na wybieg modelki przypominające pracownice biur i korporacji. Czy kolekcja Miu Miu to propozycja dla grzecznych dziewczynek? NIekoniecznie. Powściągliwe mundurki i zapięte pod szyję kardigany przeplatały się z odważnymi przeźroczystościami i wystawionymi na pierwszy plan majtkami. Osławione miniówki Prada zastąpiła spódnicami długości midi. Uwagę przykuły również przeskalowane płaszcze w towarzystwie casualowych bluz, które szybko mają szansę znaleźć odzwierciedlenie w modzie ulicznej.
Rotate jesień-zima 2023
Tygodnia mody w Kopenhadze wyczekiwałam najbardziej. Choć na co dzień bliżej mi do skandynawskiego minimalizmu, to widoczny na wybiegach eklektyzm szczególnie przykuł moją uwagę. Wspominając CPHFW trudno mi pominąć pokaz Rotate, który w szczególności dał się zapamiętać brawurowym występem Lisy Rinny. Krzykliwe motywy zwierzęce wprowadziły odrobinę zamieszania na wybieg, tworząc idealny kontrast do prostych i często pragmatycznych pomysłów skandynawskich projektantów.
Paulina Miłek, manager ds. reklamy
Saint Laurent jesień-zima 2023
Tu, jak zwykle, urzekła mnie forma – elegancka i klasyczna zarazem, oraz moja ulubiona kolorystyka – piękne odcienie brązów, szarości, czerwień i czerń. Moje serce skradły szczególnie duże marynarki, topy i proste sukienki. Idealne zestawienie tkanin w poszczególnych lookach aż cieszy oko, a odsłonięte nogi pięknie podkreślają kobiecość stylizacji.
Proenza Schouler jesień-zima 2023
Zabawa formą i różnorodność materiałów to to, co szczególnie spodobało mi się w tej kolekcji. Odważna kolorystyka połączona z niebanalnymi zestawieniami materiałów gra tutaj wzorowo. W stylizacjach widzimy z jednej strony prostotę, a z drugiej trochę zadziorności, co moim zdaniem stanowi świetną całość.
Katarzyna Michalik, redaktorka
Colin Locascio jesień-zima 2023
Masa kolorów, nieszablonowych dodatków, printót i tkanin. Barwna (dosłownie i w przenośni!) kolekcja, od której trudno oderwać wzrok! Życzyłabym takiej wyobraźni i umiejętności zabawy modąwszystkim projektantom.
Ahluwalia jesień-zima 2023
Powiew świeżości i koloru! Tutaj nie znajdziecie często dominujących w domach modach czerni i powagi. Ciekawe formy i połączenia żywych kolorów, które przydałyby się na polskich ulicach :)
Przeczytaj również: Wracają pokazy mody Victoria’s Secret. Jednak nie w starej wersji