Inflacja CPI w 2024 r. znajdzie się na poziomie 3 proc., w 2025 r. wyniesie 3,4 proc., a w 2026 r. obniży się do 2,9 proc. – wynika z marcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego. Poznaliśmy również szacunkową ścieżkę PKB Polski na najbliższe trzy lata.
Przeczytaj również: Vinted połączy Polskę z nowym zagranicznym rynkiem
Prognoza inflacji według NBP
Według Narodowego Banku Polskiego inflacja bazowa (CPI po wyłączeniu cen żywności i energii) ma wynieść w 2024 r. 4,7 proc., w 2025 r. 4,5 proc., a w 2026 r. 4,1 proc. Inflacja CPI zdaniem autorów projekcji w 2024 r. znajdzie się na poziomie 3 proc., w 2025 r. wyniesie 3,4 proc., a w 2026 r. obniży się do 2,9 proc. W poprzedniej rundzie NBP prognozował wskaźnik CPI w 2024 r. na poziomie 4,6 proc. i 3,7 proc. średnio w 2025 r. Listopadowa projekcja zakładała, że inflacja bazowa w 2024 r. wyniesie 5,2 proc., a w 2025 r. 4,0 proc.
– Przyszła ścieżka inflacji jest silnie uzależniona od kształtu przyszłych działań osłonowych chroniących dotychczas gospodarstwa domowe i firmy przed skutkami wzrostu cen energii. W przypadku cen żywności istnieje znacząca niepewność dotycząca horyzontu w jakim będzie obowiązywać zerowa stawka VAT na podstawowe produkty żywnościowe. Z tego względu marcowa projekcja przygotowana została w dwóch scenariuszach. W pierwszym scenariuszu, który pełni rolę scenariusza centralnego przyjęto założenie, że antyinflacyjne działania osłonowe będą kontynuowane w całym horyzoncie projekcji – czytamy w opublikowanym komunikacie.
Przeczytaj również: Chanel nabywa francuską grupę odzieżową
Prognoza PKB Polski – marzec 2024
Centralna ścieżka PKB zakłada wzrost w 2024 r. na poziomie 3,5 proc., w 2025 r. na poziomie 4,2 proc. W 2026 r. na poziomie 3,3 proc. – Większa niż zakładano w projekcji listopadowej skala podwyżek wynagrodzeń dla pracowników sfery budżetowej, podwyższająca nominalne spożycie publiczne, prawdopodobnie przełoży się w części na wyższy poziom tej kategorii w ujęciu realnym. Pośrednio, poprzez wzrost dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych, podwyżki te wpłyną również dodatnio na dynamikę spożycia prywatnego – wyjaśniono w raporcie.
PAP, zdjęcie główne: Wikipedia Commons