Fendi od lat słynie ze swoich kultowych już futer, nie dziwi więc fakt, że jednym z najchętniej oglądanych filmów był ten, pokazujący, jak wygląda proces stworzenia oryginalnego futra sygnowanego metką FENDI. Zbliżenia na detale, każdy centymetr, każdą miarę i dokładny wybór materiału – wszystko to zaprezentowano w kilkuminutowym dziele „Fur Story”, będącym nie tylko sposobem na zbliżenie się do fanów, ale i złożeniem hołdu dla ciężkiej pracy tych, dzięki którym tak pożądany przez wielu produkt powstaje.
Marka doskonale wiedziała, jak pokazać proces tworzenia jednej z It bag, od wyboru materiału, przez konstrukcję modelu, a skończywszy na spakowaniu jej dla klienta. To, co w tym filmiku jest inne, a zaraz niezwykle ciekawe, to fakt, że pokazuje całą historię, od momentu, w którym klientka zamawia produkt, aż do chwili, kiedy otrzymuje go w pełnej krasie. Nie ma żadnych komentarzy, żadnych głosów, nie ma nawet Karla. I dobrze – wszystko, na czym musimy się skupić jest tu i teraz przed nami, wystarczy tylko z tego czerpać całymi garściami.
https://www.youtube.com/watch?v=wDnGWItKW24
Szefowie marek doskonale zdają sobie sprawę, że materiały zza kulis ich pracy i stylu życia są dla nas, zwykłych śmiertelników, niczym miód na serce. Właśnie dlatego coraz częściej firmy decydują się na publikację dedykowanych filmików behind the scenes, mających na celu nie tylko pokazać swoje życie „od podszewki”, ale i zyskać coś więcej – zaufanie i lojalność klientów. A o to w dzisiejszych czasach, wbrew pozorom, niezwykle trudno.
Autor: Asia Dederko