noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Jak wyeliminować plastik z codziennej pielęgnacji?

REKLAMA
noSlotData

Podczas codziennej pielęgnacji używamy co najmniej kilku kosmetyków, a często jest ich nawet więcej. Półki w łazienkach uginają się pod ciężarem podkładów, kremów, odżywek czy balsamów. Każdy kosmetyk oznacza zużyte i wyrzucone do śmietnika opakowanie, które w większości przypadków są zrobione z plastiku. Jak być eko w świecie, gdzie z każdej strony otacza nas to sztuczne tworzywo? Podpowiadamy, jak możemy pomóc planecie i używać mniej plastiku podczas codziennej pielęgnacji.

Zatrważające liczby

Coraz częściej słyszymy o poważnych zanieczyszczeniach środowiska odpadami, a przede wszystkim sztucznym plastikiem. Światowe Forum Ekologiczne ogłosiło przerażające wyniki, wskazujące, iż do 2050 roku w oceanach będzie więcej plastiku niż ryb. Głównym producentem zanieczyszczeń plastikiem jest przemysł kosmetyczny. W 2008 roku, Euromonitor opublikował dane mówiące o tym, iż branża beauty wytworzyła ponad 120 miliardów opakować, z których 40% zostało wytworzonych z plastiku.

Przeciętna kobieta w ciągu całego życia wydaje na kosmetyki około 100 tysięcy złotych. Ta kwota wydana na pielęgnację jest także przyczyną zatrważających ilości plastikowych odpadów. Naukowcy zakładają, że każda plastikowa butelka będzie rozkładać się tysiąc lat. Statystki wskazują na poważny problem, z którym czas zawalczyć, by zatrzymać globalną produkcję odpadów. Jak podczas codziennej pielęgnacji używać mniej plastiku?

Bez opakowań

Jest to najlepszy krok w stronę ekologicznej pielęgnacji. Opakowania z plastiku stanowią główny problem dla środowiska. Przeważająca liczba produktów beauty jest właśnie z plastiku. Na szczęście, na rynku pojawia się coraz więcej producentów dbających o planetę, a dostęp do produktów eko jest łatwiejszy niż kiedykolwiek. Kosmetyki zero waste, bez plastiku i zbędnych opakowań znajdziemy w ofercie takich sklepów jak: Bez Pudła, Nagie z Natury, JAN BARBA czy popularnej w Wielkiej Brytanii marki LUSH.

>>> Przeczytaj również: Aplikacje, które pomogą Ci oszczędzać pieniądze

Opakowania biodegradowalne

Oprócz produktów bez opakowań, na rynku znajdziemy firmy oferujące kosmetyki w opakowaniach biodegradowalnych, a także wielokrotnego użytku. Polska marka Clochee, jako pierwsza firma kosmetyczna w Polsce, zastosowała opakowania z dodatkiem d2w. Zmienia on zwykły plastik na ekologiczne, degradowalne tworzywo. W ofercie Clochee znajdziecie też opakowania 100% po recyklingu.

Kolejnym producentem eko kosmetyków przyjaznych środowisku na polskim rynku jest Fridge, Magdaleny Beyer. Produkty pakowane są wyłącznie w szklane słoiczki. Marka prowadzi także zbiórkę zużytych opakowań. Przyniesione przez klientów opakowania są dezynfekowane i powtórnie używane. Wśród marek dostępnych na rynku, które oferują kosmetyki w opakowaniach biodegradowalnych znajdziemy między innymi: L’Occitane, Garnier, Dior, Korres czy Origins.

Płatki kosmetyczne wielokrotnego użytku

Większość kobiet podczas demakijażu stosuje jednorazowe płatki kosmetyczne. Po jednym użyciu lądują w koszu razem z opakowaniem, które przeważnie jest z plastiku. Czas zmienić zwyczaje, szczególnie, że mamy szeroki wybór producentów płatków kosmetycznych wielokrotnego użytku. Są one idealne do zmywania makijażu, oczyszczania twarzy, a od dobrze nam znanych płatków jednorazowych różnią się tym, że są nieszkodliwe dla środowiska.

Polska marka Bella stworzyła linię produktów z bawełny organicznej Bella Cotton BIO. Płatki oraz patyczki higieniczne, w których plastik zastąpiono papierem, pakowane są w woreczki z folii biodegradowalnej. Ekologiczne płatki kosmetyczne znajdziemy w ofercie między innymi: BOCOTON, KoKoSi i Soft Moon.

Ekologiczne maszynki

Większość maszynek dostępnych w sklepach oraz tych najczęściej kupowanych to maszynki zrobione z plastiku, zapakowane w foliowe torebki. Wymiana produktu na nowy następuje nawet po dwóch, trzech goleniach, a kolejne plastikowe odpady lądują w śmietniku. Warto więc zainwestować w maszynkę z wymiennymi wkładami.

Można także poszukać produktów, które zostały wyprodukowane w wyniku recyklingu, np. amerykańskie maszynki Preserve. Produkty te powstają w sposób, który pozwala zaoszczędzić 54% wody, 77% gazu ziemnego czy 46% energii elektrycznej oraz zredukować emisję gazów cieplarnianych o 64%. Produkty mają wymienne ostrza, które pasują tez do innych maszynek.

Popularna w Polsce firma Bic tworzy maszynki ECOlutions. Mimo, że to “jednorazówki” to maszynka do golenia jest prawie w całości (z wyjątkiem ostrzy) biodegradalna. Maszynka wykonana jest z bioplastiku, czyli polikwasu mlekowego wytwarzanego z kukurydzy bez dodatku ropy naftowej.

Dłuższe życie kosmetyków

Zazwyczaj wydaje nam się, że produkt się skończył, mimo że w opakowaniu jest jeszcze spora część kosmetyku. Jak przedłużyć życie produktów beauty? Na pierwszy ogień zazwyczaj idą podkłady, których resztki ciężko wydobyć z opakowania, a w rezultacie szybko lądują w koszu na śmieci. Ma to negatywny wpływ zarówno na środowisko, jak i Twój portfel. Rozwiązanie problemu jest zaskakująco łatwe, wystarczy dodać do resztek podkładu odrobinę kremu do twarzy. Tym sposobem wydłużysz życie kosmetyku nawet o kilka tygodni.

Kolejny magiczny trik możesz zastosować w tuszach do rzęs. Mascara po jakimś czasie robi się sztywna i wydaje się bezużyteczna. Zamiast wyrzucać ją do kosza, dodaj do niej kilka kropli soli fizjologicznej. Konsystencja kosmetyku ponownie stanie się płynna. Patrząc z perspektywy rocznego zużycia produktów kosmetycznych, Twoja produkcja plastikowych odpadów zmniejszy się co najmniej o kilka opakowań.

Kosmetyki DIY

Zamiast kupować produkty ekologiczne i biodegradowalne, możesz stworzyć własną domową produkcję. Takie kosmetyki są nie tylko łatwe w przygotowaniu, ale także znacznie tańsze od tych kupionych. Wykorzystując zasoby znajdujące się w lodówce jesteś w stanie stworzyć swoją własną naturalną kosmetyczkę. Obudź kreatywność i wypróbuj przepisy na domowe kosmetyki z produktów, które znasz doskonale z kuchni lub ogrodu. Naturalne kosmetyki (lub ich składniki) prosto z kuchennej szafki to między innymi: cytryna, siemię lniane, miód, olej kokosowy, płatki owsiane, soda, kawa, mąka ziemniaczana i ocet jabłkowy.

Choć dane statystyczne i wiadomości o zanieczyszczeniach budzą trwogę, można dostrzec jeszcze szansę na lepszą przyszłość dla naszej plany. Świadomość społeczeństwa staje się coraz większa, a w konsekwencji zwiększa się także zapotrzebowanie konsumentów na ekologiczne produkty. Producenci zaczęli dostrzegać problem i wprowadzają na rynek produkty ekologiczne. Jest to dobra droga, jednak by zobaczyć znaczące zmiany, potrzeba więcej osób, które chciałyby na nią wejść. Nie potrzeba tu wielkiej rewolucji, wystarczy zacząć od wprowadzenia w codzienne czynności kilka prostych zwyczajów.

REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES