Gdzie Polacy robią zakupy? Klienci wybrali najlepsze galerie handlowe 

Około 800 punktów na mapie całego kraju – tyle centrów mają aktualnie do wyboru klienci. Teraz sprawdzono, gdzie Polacy najczęściej robią zakupy. Co ciekawe, najlepsze galerie handlowe są jednocześnie tymi największymi.

PAP sprawdza centra handlowe

Polska Agencja Prasowa udostępniła w 2024 roku zestawienie największych galerii. Zgodnie z danymi przekazanymi przez PAP pierwsze miejsce zajęła Manufaktura w Łodzi o powierzchni handlowej 117 tysięcy m². Zaraz za nią znalazło się centrum Westfield Arkadia w Warszawie, a potem wrocławska Magnolia Park i poznańska Posnania. Dalsze miejsca zajęły kolejno:

• krakowska Bonarka City Center,
• katowicka Silesia City Center,
• warszawska Wola Park,
• lubelskie Felicity,
• warszawska Galeria Młociny,
• kielecka Galeria Echo.

Przeczytaj też: Raport dotyczący frekwencji w galeriach handlowych. Wyniki są interesujące

Najlepsze galerie handlowe w Polsce

Klienci mają swoje ulubione miejsca. Wśród nich dominują te o największej powierzchni, które – jak możesz się domyślać – przyciągają największą liczbę odwiedzających wieloma sklepami, punktami usługowymi oraz atrakcjami. Jak prezentuje się ranking? Oto najlepsze galerie handlowe w Polsce:

1. Manufaktura w Łodzi (ocena: 4,7 / 91 338 opinie).
2. Magnolia Park we Wrocławiu (ocena: 4,6 / 38 904 opinie).
3. Felicity w Lublinie (ocena: 4,6 / 21 121 opinii).
4. Westfield Arkadia w Warszawie (ocena: 4,5 / 67 937 opinii)
5. Posnania w Poznaniu (ocena: 4,5 / 40 718 opinii).
6. Bonarka City Center w Krakowie (ocena: 4,5 / 38 723 opinie).
7. Silesia Center w Katowicach (ocena: 4,5 / 36 286 opinii).
8. Wola Park w Warszawie (ocena: 4,5 / 29 257 opinii).
9. Galeria Młociny w Warszawie (ocena: 4,5 / 21 436 opinii).
10. Galeria Echo w Kielcach (ocena: 4,5 / 17 768 opinii).

Może Cię zainteresować: W jakich outletach warto robić zakupy?

Co dalej z galeriami handlowymi?

Zgodnie z raportem Proxi.cloud ruch w galeriach handlowych w 2024 był mniejszy niż w 2023 roku. Centra zaliczyły spadek o 3,5%. Mniejsza była też liczba tzw. unikalnych klientów, których pojawiło się o 3% mniej. Największą różnicę w porównaniu do zeszłych lat można było zauważyć w trzech województwach: podkarpackim, lubelskim i warmińsko-mazurskim.

Jednak Mateusz Nowak z Proxi.cloud uspokaja:

„Spadek ruchu nie jest znaczny, więc nie powinien być odczuwalny dla handlu. Zjawisko to można w dużej części tłumaczyć zmianą przyzwyczajeń zakupowych części społeczeństwa, np. korzystaniem z platform e-commerce. Wśród innych potencjalnych czynników można wymienić spadek konsumpcji i rozwój asortymentu dyskontów oraz wielkopowierzchniowych sklepów sieci spożywczych”.

Zdjęcie główne: Unsplash