Najwięksi światowi gracze na rynku luksusowym – w tym Chanel, LVMH, Kering, Hermès i Richemont – jeden po drugim ogłosili zamknięcie sklepów w Rosji.
Zamknięcie luksusowych sklepów oznacza, że najbardziej ekskluzywne marki świata sprzeciwiają się działaniom Rosji. Niektóre z nich zachowały jednak ostrożność, by otwarcie nie krytykować rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, ani nie nazywać ataku na Ukrainę „wojną”.
Przeczytaj również:
Nike wstrzymuje handel w Rosji i przekazuje milion dolarów na pomoc humanitarną
Marki luksusowe budzą się z letargu, by pomóc Ukrainie. Sprawdzamy jakie działania podejmują
LVMH przekaże 5 mln euro na pomoc dla Ukrainy
Mercedes-Benz Fashion Week w Rosji odwołany