REKLAMA

Branża modowa kuleje? Nie, takie są początki każdego kreującego się sektora

REKLAMA

Rynek narzuca konsumentowi produkt, czy konsument decyduje o produkcie w sklepach? Na to pytanie nie jeden próbował znaleźć odpowiedź. Branżę mody, jak inne kreatywne dziedziny sztuki, należy rozpatrywać wielotorowo. Dobór asortymentu w sklepach jest odzwierciedleniem naszych estetycznych, muzycznych, a także obyczajowych upodobań.

Moda to przede wszystkim biznes, który zawsze powinien utrzymać dodatni bilans między tym co jest serwowane klientowi, a tym czego on pragnie. To konsumenci w znaczącej mierze kształtują realia i sposób funkcjonowania biznesu w sensie ogólnym, a w przypadku polskiej branży modowej, można by pokusić się o stwierdzenie, że jest ona w większej mierze dyktowana przez konsumentów.

Wina konsumentów?

Droga na szczyt branży modowej w Polsce i na świecie jest kręta i wyboista. Sukces osiągają ci, którzy idą na kompromis z trudnym, zwłaszcza w polskich realiach, konsumentem, inaczej mówiąc, zaspakajają jego potrzebę, a nie swoją jako projektanta. Złotym środkiem okazuje się rezygnacja z wymarzonych dla projektanta standardów mediolańskich czy nowojorskich i zastąpienie ich produktem adekwatnym do rodzimych realiów. Czy zatem znaleźliśmy się w błędnym kole? Wciąż stosunkowo niska świadomość modowa konsumenta powoduje, że polski rynek mody, delikatnie mówiąc, kuleje. Przynajmniej tak wydaje się wielu osobom… W rzeczywistości branża, podobnie jak polska gospodarka należy do wschodzących i dopiero kreuje się od zaledwie kilkunastu lat. W takich krajach jak nasz, moda nie jest pierwszą potrzebą jaką Polak chciałby zaspokoić. Ciężko więc obecny stan nazywać zastojem i niemiarodajnym jest porównywanie go do krajów, w których ów biznes prężnie zaczął funkcjonować zaraz po wojnie. Wszystko ma swoje początki – nasze również nie powinny budzić większych zastrzeżeń.

Złoty środek

Co zatem zrobić, aby osiągnąć satysfakcję i zysk z przedsiębiorstwa modowego? Należy przede wszystkim poznać potrzeby i wymagania obranej grupy konsumentów. Z reguły oczekiwania polskich klientów są dość wygórowane. Liczy się jakość, często cena odgrywa główną rolę przy finalnym dokonaniu zakupu, a jak się okazuje, Polak lubi przede wszystkim dobrze i modnie wyglądać, czyli w skrócie: stawia na dobry dizajn. Projektanci ograniczeni finansowo odszywają niewielkie ilości ubrań, tym samym oferując produkt po dużo wyższej cenie niż sieciówki. Tym samym nie mogą konkurować i stawiają sie na pozycji przegranej.

Przeciętny Polak zwraca uwagę na praktyczność ubioru, a rzadziej na ekstrawagancję. Błędem wielu start upów jest niewątpliwie ignorowanie tej cechy konsumentów. Koncept tworzenia mody wykraczającej poza schematy polskiej rzeczywistości jest na tyle ryzykowny, że musi być poparty dobrym sposobem dotarcia do określonej, wąskiej grupy odbiorców. Brak tej umiejętności często przekreśla istnienie awangardowych marek.

Ciekawą strategią wykazały się młode marki lifestylowe, które stosując nowe media oraz potencjał internetu były w stanie małym nakładem finansowym zbudować marki o globalnym zasięgu. Social Media okazały się odpowiednim środkiem przekazu do grupy docelowej marek lifestylowych, którą stanowi przede wszystkim młodzież. Pokolenie Y jest wyjątkowo otwarte na nowości, oczekuje indywidualnego podejścia oraz storytellignu. Przykładem takiej marki jest Local Heroes.  Areta Szpura oraz Karolina Słota stworzyły imperium z dewizą Doing Real Stuff Sucks. Dziewczyny zrealizowały niespotykaną wcześniej na polskim rynku strategię polegającą na wysyłaniu swoich produktów największym gwiazdom z nadzieją, że zostaną docenione.

areta szpura

Informację o adresach gwiazd oraz wydarzeniach, w jakich uczestniczyły czeprały z mediów społecznościowych. Co ciekawe, gwiazdy takie jak Justnin Bieber, Cara Delevingne, Rita Ora czy Rihanna, przebierając w projektach wśród czołowych światowych projektantów zdecydowały się na propozycję dziewczyn. Local Heroes jest przykładem sukcesu wynikającego z  podjęcia niestandardowych technik marketingowych. Areta Szpura, współzałożycielka marki,  przybliży historię swojego sukcesu podczas wydarzenia organizowanego przez BRANDED: Fashion już 9.03 w Szkole Głównej Handlowej.

Wraz z rozwojem świadomości konsumentów rozwija się też branża modowa. Trudno jednoznacznie oceniać całokształt tego biznesu w naszym kraju, chociażby ze względu na jego krótki staż. Cechuje go tyle samo zalet co wad, które mogą być potęgowane, jak i neutralizowane z biegiem lat. W epoce technologii i łatwości przekazywania informacji, to kwestia czasu, gdy polscy konsumenci zaczną aprobować i wykazywać potrzebę nowości na rodzimym rynku modowym. Miejmy nadzieję, że przełom ten zbliża się wielkimi krokami.

Autorzy: Adrian Szyjak, Katarzyna Metko – członkowie BRANDED: Fashion

BRANDED:Fashion to projekt poruszający tematykę rynku modowego w Polsce. Jest on dedykowany pasjonatom mody, przedsiębiorcom, marketingowcom oraz specjalistom od PR-u. Organizatorami wydarzenia są studenci SGH należący do Koła Naukowego Marketingu. Celami, jakie przyświecały nam podczas tworzenia BRANDED:Fashion są: chęć zrzeszania specjalistów z branży mody, umożliwienie im benchmarkingu, a także promocja dóbr wyprodukowanych w rodzimym rynku. Prelegenci tegorocznej edycji cyklu spotkań skupią się na dwóch segmentach rodzimego rynku, które przez ostatnie lata wykazywały duży potencjał rozwoju: polską modę luksusową oraz młodą polską modę. W roli prelegentów wystąpią m.in. Joanna Przetakiewicz, Mikołaj Komar, Anna Puślecka oraz Areta Szpura.

LINK DO WYDARZENIA:

https://www.facebook.com/events/818458058283045/

REKLAMA
REKLAMA

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tagi
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES