To już oficjalna informacja. Około 100 zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii sklepów marki The Body Shop pozostanie otwartych. Ratunkiem dla ich działalności okazało się konsorcjum Aurea, które w ostatnich godzinę sfinalizowało umowę przejęcia upadającej spółki.
Przeczytaj również: Polska marka kosmetyczna buduje fabrykę pod Krakowem
Aurea przejmuje The Body Shop. Warunki transakcji
W oświadczeniu informującym o sfinalizowaniu transakcji stwierdzono, że Aurea „pokieruje odrodzeniem The Body Shopu i odzyskaniem przez markę pozycji światowego lidera w sektorze etycznego piękna”. Choć nie ujawniono wysokości transakcji to podano, że jest ona najwyższym inwestycyjnym ruchem w historii spółki Aurea.
– Planujemy wraz The Body Shopem nieustannie koncentrować się na przekraczaniu rynkowych oczekiwań, inwestując w innowacje produktowe i nowoczesne doświadczenia zakupowe we wszystkich kanałach, których używają nasi klienci. Będziemy przy tym pamiętać o etyce od lat przyświecającej działaniom marki – powiedział Mike Jatanina, który wraz z Charlesem Dentonem, byłym dyrektorem generalnym Molton Brown, będzie zarządzał przejętym podmiotem.
Przeczytaj również: Ważne zmiany dla podróżujących. Od września 2024 nowe limity płynów w bagażu
Własnościowa historia popularnej spółki kosmetycznej
W ostatnich latach The Body Shop kilkukrotnie zmieniał właściciela. W latach 2016-2017 należał on do spółki L’Oréal, następnie trafił w ręce Natura &Co (2017-2023). Obecnie będzie nim zarządzała Aurea. Co to oznacza dla popularnej marki? Jej przyszłość wciąż jest niejasna. Według wstępnych zapowiedzi nowych władz, nie grożą jej już kolejne zamknięcia salonów stacjonarnych na rynku brytyjskim.
Zdjęcie główne: instagram @thebodyshop