Spółka LPP, właściciel marek Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay, poinformowała o przeznaczeniu na inwestycję 450 mln złotych do końca 2025 roku. Zdaniem władz giganta jest to krok niezbędny w utrzymaniu stałego rozwoju sieci sklepów stacjonarnych oraz wzrostu handlu internetowego. Konkretnie, na jakie działania spółka przeznaczy tę kwotę?
Przeczytaj również: Garmin na celowniku UOKiK. Poważne problemy producenta smartwatchów
LPP zainwestuje pół miliarda złotych. Priorytetem logistyka
Obserwowane w ostatnich latach zmiany w branży handlowej pokazały, że sprawnie działające i kompleksowe zaplecze logistyczne pozwala na rozwój biznesu pomimo turbulencji rynkowych. Punktem zwrotnym w podejściu LPP do zarządzania obszarem zaopatrzenia i dystrybucji była pandemia oraz późniejsza sytuacja geopolityczna związana z wojną w Ukrainie. Okazało się wówczas, że branża retail jest w stanie sprzedawać tyle, na ile pozwalają jej moce operacyjne logistyki.
Dynamiczne zmiany w układzie sił między kanałami sprzedaży i rosnący na znaczeniu e-commerce utwierdziły zarząd spółki LPP w przekonaniu, że bez dalszych inwestycji w ten obszar trudno będzie utrzymać tempo wzrostu. W związku z tym notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie podmiot podjął decyzję o przeznaczeniu 450 mln złotych do końca 2025 roku na rozbudowę obiektów logistycznych oraz ich wyposażenie w technologię oraz automatykę, w tym m.in. rozwiązania z wykorzystaniem systemów opartych o roboty ACR oraz AMR. Działanie to ma pozwolić na wzmocnienie mocy operacyjnych, a tym samym obsługę większych wolumenów i sprawne zarządzanie dostawami do salonów i klientów sklepów internetowych łącznie na blisko 40 rynkach.
Przeczytaj również: LPP publikuje wyniki za I kwartał 2024
– Cały okres poprzedzający powołanie LPP Logistics i nasze pierwsze dwa lata na rynku były etapem adaptacji. Niełatwa sytuacja geopolityczna oraz zmieniające się jak w kalejdoskopie nawyki konsumenckie skłaniały nas do poszukiwania szytego na miarę modelu działania. Miał on pozwolić LPP zachować odporność wobec niekorzystnych tendencji rynkowych. Dziś jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż dwa lata temu. Tworzymy ponad 800-osobowy zespół wyspecjalizowanych ekspertów, a łącznie z pracownikami magazynowymi pracuje dla nas 6 tys. osób. W świetle aktualnych prognoz biznesowych z wyprzedzeniem planujemy kolejne inwestycje. Naszym nadrzędnym celem jest to, by logistyka nie była hamulcem dla rozwoju biznesu. Ona ma go skutecznie wspierać – komentuje Sebastian Sołtys, prezes zarządu LPP Logistics.
Rozbudowa sieci LPP. Szczegółowy plan spółki
W bieżącym roku spółka LPP zamierza otworzyć 700 nowych salonów w Polsce i za granicą. Z kolei w ciągu trzech najbliższych lat gdański producent chce zwiększyć liczbę sklepów dwukrotnie. W rozbudowie sieci sprzedaży spółka widzi szansę na podwojenie sprzedaży w stosunku do 2023 roku. Droga do realizacji tego celu wymaga jednak zwiększenia mocy operacyjnych logistyki.
Obecna sieć zaopatrzenia i dystrybucji LPP Logistics obejmuje osiem obiektów. W tym trzy centra dystrybucyjne w Polsce i uruchomione z początkiem br. pierwsze zagraniczne w Rumunii. Również sieć fulfillment centers do obsługi e-commerce. Ich łączna powierzchnia wynosząca obecnie blisko 500 tys. m2, zgodnie z planem do końca 2025 r. ma wzrosnąć o kolejne 200 tys. m2. Jedną z kluczowych inwestycji w tym czasie będzie oddanie do użytku w pierwszym kwartale 2025 r. nowej hali Centrum Dystrybucyjnego w Brześciu Kujawskim.
– Uruchomiony zaledwie dwa lata temu magazyn w Brześciu Kujawskim pozwolił nam wykorzystać potencjał sprzedażowy marek w Europie Centralnej i Południowej. Ambitne plany rozwoju sieci sprzedaży LPP na najbliższe trzy lata, skłoniły nas do tego, by podwoić możliwości operacyjne tego obiektu. Zwiększyć jego powierzchnię o dodatkowe 85 tys. m2. Będzie to nasze największe centrum dystrybucyjne. Jako operator logistyczny grupy odpowiadamy też za realizację rocznie blisko 40 mln zamówień z kanału online, którego potencjał również wzrasta. Dlatego w najbliższym czasie nasza sieć powiększy się o dodatkowe magazyny do obsługi e-commerce. Jeden w Polsce i jeden w Rumunii. Jeszcze przed rokiem trudno było przewidzieć skalę kontynuacji silnego wzrostu e-commerce jaki odnotowuje LPP. Jest to zatem dla nas sygnał, że to czas na inwestycje w rozbudowę i automatyzację naszych obiektów – zapowiada Sebastian Sołtys.
Zdjęcie główne: mat. prasowy
