LVMH zamknął III kwartał z 10% spadkiem, Kering odnotował 4,3% spadki, Inditex odrabia straty, a H&M group inwestuje w zrównoważony rozwój. Jak przedstawia się wyniki finansowe największych koncernów modowych?
LVMH – III kwartał z 10% spadkiem
Grupa LVMH, właściciel takich marek jak Louis Vuitton, Celine, Dior, FENDI, Givenchy, Kenzo, LOEWE czy Bvlgari końcem października opublikowała wyniki finansowe za III kwartał i tym samym za 3 kwartały 2020 roku. Spółka zamknęła III kwartał z 11,95 mld EURO przychodu ze sprzedaży, które były tym samym niższe o 10% w zestawieniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Z kolei skonsolidowane przychody ze sprzedaży LVMH za okres 3 kwartałów sięgnęły 30,34 mld EURO i były o 21% niższe niż rok wcześniej. Jak przedstawiają się natomiast wyniki finansowe segmentów Fashion & Leather Goods, Perfumes & Cosmetics oraz Watches & Jewellery?
LVMH nie podało dokładnych liczb w segmencie Fashion & Leather Goods, natomiast w raporcie czytamy, że pierwsza połowa roku zanotowała spadek na poziomie 24% w porównaniu do 2019. III kwartał z kolei był wyraźnym odbiciem, bo grupa osiągnęła przychody wyższe o 12% w zestawieniu z ubiegłym rokiem. 3 kwartały roku spółka zamknęła z 11% spadkiem r/r.
W sektorze Perfumes & Cosmetics LVMH w III kwartale osiągnęło przychody ze sprzedaży na poziomie 1,37 mld EURO, które tym samym były niższe o 16% od tych uzyskanych w 2019 roku. W ujęciu 9-miesięcznym przychody były równe 3,67 mld EURO, co daje 25% spadek r/r.
Przychody ze sprzedaży w segmencie Watches & Jewellery za III kwartał wyniosły 2,33 mld EURO i były niższe o 14% niż rok wcześniej. Za okres 9 miesięcy przychody były zaś równe 7,17 mld EURO, co wiąże nie z 31% spadkiem r/r (10,55 mld EUR).
Czytaj również >>> LVMH ogłasza nabór na 300 staży dla chętnych do pracy w sektorze dóbr luksusowych
LVMH podzieliło się również inwestycjami, które miały miejsce w ciagu ostatnich 9 miesięcy i przyczyniły się do osiągnięcia dwucyfrowego wzrostu organicznego w III kwartale. Do sukcesów LVMH zalicza wzrost udziału na rynku Louis Vuitton dzięki umocnieniu relacji z klientami choćby poprzez digitalowe inicjatywy, czy działania w kierunku zrównoważonego rozwoju. Prócz tego, dwie marki koncernu ogłosiły nowych dyrektorów artystycznych: Kim Jones w Fendi i Matthew Williams w Givenchy. Ogromne nadzieje z odrobieniem strat koncern wiąże z rynkiem azjatyckim, na którym widać wyraźne ożywienie gospodarki.
Ostatnio LVMH udało się sfinalizować największą transakcję ostatnich lat. W listopadzie ubiegłego roku poinformowano o planach zakupu legendarnej amerykańskiej firmy jubilerskiej Tiffany & Co. za bagatela 16,2 mld dolarów. We wrześniu transakcja została jednak zawieszona ze względu na cła nałożone przez Donalda Trumpa na francuskie produkty. Ostatecznie, firmy doszły do porozumienia i LVMH kupiło Tiffany & Co. na nowych warunkach – 131,50 dolarów za akcję (wcześniej 135 dolarów).
Pełen raport dostępny tutaj
KERING i ponad 100% wzrost sprzedaży online
W raporcie opublikowanym przez KERING – właściciela marek GUCCI, Saint Laurent, Balenciaga, Bottega Veneta, Alexander McQueen – czytamy, że skonsolidowane przychody ze sprzedaży w III kwartale 2020 roku osiągnęły 3,17 mld EURO i były o 4,3% niższe w zestawieniu z analogicznym okresem 2019 roku.
Poniżej przedstawimy wyniki finansowe poszczególnych Domów Mody należących do Grupy Kering.
3 kwartały obejmujące okres od stycznia do września Kering zamknęło na poziomie 9,09 mld EURO, co równa się 21,1% spadkowi w zestawieniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Sprzedaż w kanale online odnotowała zaś 101,9% wzrost w III kwartale, z czego najwięcej transakcji dokonano w Ameryce Północnej oraz Azji.
Pełen raport dostępny tutaj
INDITEX odrabia straty
W okresie wakacyjnym największy na świecie retailer zdołał odrobić część strat spowodowanych pierwszym lockdownem, dzięki przywróceniu handlu i ponownemu otwarciu sklepów. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży właściciela Zary, Bershki czy Massimo Dutti w II kwartale wyniosły 4,7 mld EUR w porównaniu do 6,9 mld EUR uzyskanych w Q2 2019 roku, co daje 31% spadek r/r. Zupełnie jak u innych retailerów, Inditex odnotowało w tym samym czasie znaczący wzrost sprzedaży w kanale e-commerce (74%). Pierwszą połowę roku (okres od lutego do lipca) Grupa zamknęła z przychodem w wysokości 8 mld EURO (12,8 mld EURO w 2019 roku). Inditex utrzymał marżę na poziomie 56,2% w porównaniu z 56,8% w pierwszej połowie 2019 roku.
Poniżej prezentujemy ceny akcji indeksu ITX na giełdzie w ujęciu 3-miesięcznym (od 18.08.2020 – 17.11.2020).
Publikacja raportu podsumowującego III kwartał Inditexu planowana jest na grudzień.
Czytaj również >>> Marzysz o pracy w modzie? Oto 6 książek na start
H&M stawia na zrównoważony rozwój
Właściciel marek H&M, & Other Stories, COS, Weekday, Arket czy Monki zamknął III kwartał z przychodem ze sprzedaży w wysokości około 4,9 mld EUR ( SEK 50, 870 m). Tym samym przychody były niższe o 16% w porównaniu z ubiegłym rokiem, przede wszystkim ze względu na pandemię COVID-19. Na początku Q3 około 900 sklepów z ponad 5000 należących do grupy było zamkniętych. Koniec kwartału to już tylko 200 tymczasowo zamkniętych sklepów. Spółce udało się utrzymać marżę na poziomie 48,9% w porównaniu do 50,8% w 2019 roku.
W ujęciu 9-miesięcznym (od grudnia do sierpnia), H&M Group odnotowało przychody w wysokości 13 mld EUR (SEK 134, 482 m). Q2 przyniósł znaczne straty, bowiem 80% sklepów należących do grupy było wówczas zamkniętych.
Pełen raport dostępny tutaj
Przed największymi koncernami (i nie tylko) stoją wyzwania, którym z pewnością ciężko będzie sprostać. Marki powoli odrabiają straty, a to znak, że konsumenci nadal chcą kupować modę pomimo niepewnej przyszłości, ale podejmując racjonalne decyzje. Koncerny nadal muszą bacznie przyglądać się rynkowi azjatyckiemu, który generuje zdecydowaną większość przychodu luksusowych konglomeratów i na którym ożywienie jest najbardziej widoczne. Co jednak wynika z opublikowanych wyników finansowych? Klienci oczekują czegoś więcej niż tylko kawałka materiału. Chcą, by koncerny działały zgodnie ze strategiami opartymi na zrównoważonym rozwoju i najnowszych technologiach. Czyżby przyszłość mody została właśnie zdefiniowana i sprowadzałą się do dwóch słów: sustainability oraz digital?