Na czele co trzeciej polskiej firmy stoi kobieta – wynika z badań Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Liczba przedsiębiorstw w Polsce, za sterami których stoją kobiety, przewyższa europejską średnią i obecnie wynosi ponad 33%. Kim właściwie są polskie businesswomen stojące za jednymi z najprężniejszych biznesów w kraju?
Coroczne listy 100 najbogatszych Polaków przedstawiane przez magazyn „Wprost” udowadniają, że liczba kobiet w szeregach największych milionerów wciąż rośnie. Podczas gdy w 2002 roku udział majątku Polek w całym zestawieniu wynosił zaledwie 3%, a w rankingu kobiety widniały tylko na 2 pozycjach, obecnie urósł 5-krotnie, osiągając kwotę 15%, a liczba Polek milionerek w samym zestawieniu zwiększyła się do 18.
Z biegiem czasu zmieniają się również historie, które stoją za najbogatszymi Polkami. W ubiegłych latach wiele z nich nie prowadziło samodzielnego biznesu, a za ich plecami często stał mąż, z którym to dzieliły pokaźną fortunę. Dziś, bez trudu można wskazać kobiety, które na swój majątek zapracowały samodzielnie. Jedną jest Maria Magdalena Kwiatkiewicz, twórczyni marki jubilerskiej YES, która od lat staje w szranki z mężczyznami-jubilerami, zarządzającymi największymi firmami biżuteryjnymi w Polsce. W 2018 roku zajęła 23. pozycję w rankingu najbogatszych kobiet wg „Wprost”, a jej majątek wyceniono na 203 miliony złotych.
>>> Zobacz również: Najbogatsi Polacy w branży modowej i kosmetycznej w 2019 roku
Wśród życiorysów Polskich przedsiębiorczyń, nie trudno także odnaleźć historie „od zera do milionera”. Jednym z wzorcowych przykładów jest Ewa Chodakowska, która – o czym mało kto wie – rozpoczęła swoją historię w biznesie od założenia firmy sprzątającej. Jak wspomina jej dalsze losy magazyn „My Company”:
Pieniądze zarobione na ścieraniu kurzu pozwoliły jej wyjechać do Grecji. Tam ukończyła ateńską Akademię Pilates, gdzie układała pierwsze programy treningowe, które później przedstawiała Polkom. W kraju zyskała przydomek trenerki-killerki, z uwagi na bardzo wymagające serie ćwiczeń. Zaczęła wydawać pierwsze płyty i książki z treningami, pojawiała się w telewizjach śniadaniowych, dostawała własne rubryki w kobiecych pismach. Całą swoją markę zbudowała wyłącznie własną pracą i wizerunkiem. Dzisiaj najważniejszą częścią jej biznesu jest produkcja zdrowej żywności.
Obecnie sklep Bebio zapewnia niemałe przychody – w 2017 roku zyski szacowano na ponad 21 milionów złotych. Produkcja zdrowej żywności, własna linia kosmetyków, catering dietetyczny, marka kostiumów kąpielowych, wyjazdy treningowe czy współprowadzenie programów TV to tylko niektóre z zajęć Ewy Chodakowskiej. Całość dopełnia szerokie grono fanów, w tym ponad 1,5 miliona obserwujących na Instagramie. Magazyn „Wprost” oszacował niedawno majątek Chodakowskiej na 130 mln zł. Trzeba przyznać, że dane robią imponujące wrażenie.
https://www.instagram.com/p/BvchEo2HEvE/
Podobną historię budowania biznesu od podstaw ma za sobą również Ania Kruk. Mimo iż wywodzi się ze znanej jubilerskiej rodziny, to własna, ciężka praca doprowadziła ją do sukcesu. Podczas gdy jej ojciec, Wojciech Kruk, utracił kontrolę nad rodzinnym biznesem, Ania Kruk własnymi siłami musiała wypracować odrębną markę sygnowaną swoim nazwiskiem.
Chociaż przyznaje, że w biznesie pomaga jej trochę tata, to ma nieco staroświeckie podejście do firmy. Na dzień dobry kazał jej otwierać sklepy stacjonarne i zacząć klasyczny handel zza lady. Ania Kruk poszła bardziej w internet. – Dzisiaj, jeżeli klientka nie może czegoś dostać w jednym butiku, to nie idzie do kolejnego albo nie czeka na nową dostawę do sklepu. Jeszcze przy kasie chwyta za smartfon, wybiera parę kolczyków, których zabrakło na stanie, i kupuje. Tata się nie spodziewał, że rynek e-commerce ma tak wielki potencjał – wyjawia „My Company”.
Obecnie biznes Ani Kruk rozwinął się nie tylko w Polsce, ale dotarł również na Bliski Wschód, gdzie zyskał uznanie i popularność. Polka, nie tylko otworzyła własny butik w Katarze, ale dla tamtejszych klientek stworzyła specjalną linię biżuterii, silnie osadzoną w miejscowych trendach.
https://www.instagram.com/p/Bve1o5eAtym/
Przykładem Polek, które swoje skrzydła rozwinęły poza granice Polski, są również Ewa Dudzic i Monika Żochowska – twórczynie kosmetycznej rękawicy Glov. Załóżycielki marki Phenicoptere to idealny przykład na to, że marzenia się spełniają. Do wyśnionych celów należy jednak dołożyć sumienną pracę i konsekwencję w działaniu. Marka Polek stała się pierwszą firmą na świecie, która wyspecjalizowała się w stosowaniu mikrowłókien w kosmetyce. Innowacyjny wynalazek pozwolił bez trudu wybić się na światowe rynki. Obecnie Glov jest dostępne w ponad 40 krajach, a eksport stanowi 83% obrotu firmy. Do tej pory udało im się podbić nie tylko Europę, ale i Bliski Wschód. Polki nie spoczywają jednak na laurach, wciąż pracując nad kolejnymi zastosowaniami mikrowłókien oraz nowymi liniami produktowymi. Jak ujawnia „My Company”: niedawno wpadły na nowy patent – innowacyjny sposób na suszenie włosów bez ręcznika i suszarki do włosów.
https://www.instagram.com/p/BuBbi6LFJQ2/
Kobiecy biznes w Polsce to nie tylko moda, kosmetyki i fitness. Kto jeszcze stoi za jednymi z najprężniej rozwijającymi się biznesami według „My Company”? Link do pełnego artykułu odnajdziecie TUTAJ
