W wyniku zamknięcia fabryki Levi’sa w Płocku pracę straciło kilkaset osób. Najnowsze doniesienia mówią jednak, że los lokalnych szwaczek może się odmienić. Na horyzoncie miał pojawić się nowy inwestor, który oferuje miejsca pracy w sektorze odzieżowym.
Levi’s zamknął zakład w Płocku
Wiosną br. Levi Strauss po 31 latach dzałalności na terenie Płocka podjął decyzję o zamknięciu swojej jedynej fabryki w Europie. Jako powód wskazano trudności w znalezieniu “wykwalifikowanych pracowników”, a co za tym idzie – utrzymanie pełnej wydajności zakładu. – Firma pracuje nad całym łańcuchem dostaw, aby zapewnić elastyczność, zarządzać kosztami i wspierać długoterminowe cele strategiczne. W tym przypadku oznacza to szukanie bardziej pionowego modelu dla pracy, która była wykonywana w Płocku – poinformowano wówczas w komunikacie.
Zamknięcie fabryki Levi’s stało się jednoznaczne ze zwolnieniem 650 osób, czyli pełnej załogi płockiego oddziału, składającej się w większości z kobiet. Zwolnienia w Levi’s podparły jedynie tezę o postępującym kryzysie zatrudnienia w polskiej branży odzieżowej.
Dowiedz się więcej: Czarne chmury nad rynkiem pracy. Masowe zwolnienia w branży mody
Poszukiwania dzierżawcy do byłej fabryki Levi’s
Jak donosi „Tygodnik Płocki”, jest jednak nadzieja dla płockich szwaczek. Zgodnie z informacjami tytułu, na horyzoncie miał pojawić się inwestor, który miałby wydzierżawić część dawnej fabryki denimowego potentata.
Tuż po ogłoszeniu informacji o planowanym zamknięciu, samorząd rozpoczął rozmowy z potencjalnymi dzierżawcami pozostałych części fabryki. Jak potwierdził prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski, z urzędem miasta skontaktowało się siedem firm prowadzących różnorodną działalność produkcyjną. Zadeklarowali oni chęć zatrudnienia zwolnionych pracowników Levi’sa.
Poszukiwane szwaczki w Płocku
W czerwcu nawiązano kontakt z przedsiębiorcą z Zgierza, który wyraził zainteresowanie wynajmem części nieruchomości po byłej fabryce Levi’s. Firma rozpoczęła już rekrutację pracowników produkcyjnych na stanowisko szwaczki. Prezydent Nowakowski poinformował, że miasto przygotowuje niezbędną dokumentację, aby przyspieszyć proces przekazania nieruchomości nowemu najemcy. Szacuje się, że nowy inwestor zatrudni początkowo około 50 osób. Produkcja ma ruszyć jeszcze w tym roku.
Pozostała część terenu zostanie zwolniona przez Levi’s pod koniec listopada. Władze miasta podkreślają, że prowadzą intensywne rozmowy z innymi potencjalnymi inwestorami, co może przełożyć się na stworzenie nowych miejsc pracy w mieście. Kobietom w Płocku trudniej jest znaleźć pracę niż mężczyznom, dlatego trzymam kciuki za pomyślność rozmów z prywatnym inwestorem – poinformował Michał Sosnowski, przewodniczący Komisji Inwestycji, Rozwoju i Bezpieczeństwa Rady Miasta Płocka.
Przeczytaj również: Jest decyzja UOKiK w sprawie Zalando. Platforma rozda klientom vouchery
